Mam nadzieję, że polubicie ortografię tak, jak lubią ją moi uczniowie. I ja też oczywiście… Od zawsze mam, kolokwialnie mówiąc, hopla na jej punkcie i chciałam, aby dzieciakom kojarzyła się z przygodą, ze zdobywaniem kolejnych stopni wtajemniczenia, z podnoszeniem sobie poprzeczki i osiąganiem sukcesów, a nie ze żmudną, nudną i trudną pracą. Dlatego staram się robić wszystko, aby jej nauka była efektowna i efektywna, aby przynosiła satysfakcję oraz radość.
Zadania, które dobieram, pozwalają spełnić powyższe warunki. Dzieci z jednej strony potrzebują różnorodności, atrakcyjności i zabawy, ale z drugiej regularności, stabilności i powtarzalności, które to przy opanowywaniu ortografii są bardzo potrzebne. Od początku włączam do prac w klasie rysunek jako integralną część notatki w zeszycie. Żadna, nawet najpiękniejsza wklejka nie zastąpi własnoręcznego wykonania notatki. Jeśli dziecko twierdzi, że nie umie rysować, mówię, że w szkole wszyscy wszystkiego się uczymy, ja też – i dzielnie rysuję na tablicy. Staram się jak najlepiej umiem, a dzieciaki to bardzo doceniają i same coraz chętniej i odważniej podejmują rysunkowe wyzwania. Skoro pani może próbować, to one też. I o to chodzi – tak się zyskuje w oczach dzieci, a nie traci. Dlatego z wklejek i plansz korzystamy w klasie jako z wzorów, do inspiracji, a nawet kopiowania (przy okazji rozmawiając o prawach autorskich). Jednak finalnie prawie każda rzecz jest wykonywana własnoręcznie przez dziecko. Z zeszytów powstają osobiste podręczniki, z podręczną, podstawową wiedzą i każde dziecko w każdej chwili podczas każdej pracy w klasie może po swój zeszyt sięgnąć i z niego skorzystać. To motywuje je do dbania o zeszyty, ich systematyczne prowadzenie i uzupełnianie.
Ćwiczenia ortograficzne wykonujemy przy każdej nadarzającej się okazji, podczas prac nad różnymi zagadnieniami – zawsze znajdujemy wyrazy z trudnościami, których pisownię sobie tłumaczymy (a właściwie to dzieci sobie głośno tłumaczą, ja słucham, taki jest ostateczny cel). Przy tych ćwiczeniach jest też szerokie pole do poszerzania zasobu słownictwa, samo tłumaczenie znaczenia wielu napotykanych słów jest cennym treningiem językowym. Jedyne, na co rzadko mamy czas w klasie, to sięgnięcie po podręczniki i ćwiczenia z pakietu – ale na szczęście nikt z tego powodu się nie skarży.
Zapraszam po więcej do mojego wystąpienia na INSPIR@CJACH WCZESNOSZKOLNYCH 2023. Mam nadzieję, że każdy z Was znajdzie w mojej prezentacji coś dla siebie, że skorzysta z choć kilku pomysłów i że sprawi to frajdę i jemu, i klasie. Jakby ktoś miał jakieś pytania do mnie lub chciałby się podzielić jakimiś spostrzeżeniami, to znajdzie mnie na FB i na Messengerze, zapraszam:
***
Organizatorami zorganizowanej w dniach 15-16 kwietnia 2023 w Warszawie konferencji INSPIR@CJE WCZESNOSZKOLNE 2023 byli: Edunews.pl, Fundacja Rozwoju Społeczeństwa Wiedzy THINK! oraz Think Global sp. z o.o.
Partnerem merytorycznym była społeczność nauczycieli: Superbelfrzy RP.
Partnerem strategicznym konferencji był: Microsoft Polska.
Partnerami konferencji byli: Amazon STEM Kindloteka, Fundacja Szkoła z Klasą & Program Asy Internetu), Learnetic, MAC Edukacja oraz Warszawskie Centrum Innowacji Edukacyjno-Społecznych i Szkoleń.
Notka o autorce: Barbara Taniewicz jest nauczycielką dyplomowaną z ponad 30-letnim doświadczeniem w pracy z dziećmi, autorka licznych publikacji zawodowych. Posiada kwalifikacje w zakresie pedagogiki wczesnoszkolnej, przedszkolnej i specjalnej, terapii pedagogicznej, terapii ręki i TUS. Wychowawczyni klasy 2a w SP nr 1 im. Stefana Krasińskiego w Chotomowie, liderka szkolnego Zespołu Nauczycieli 0-3, członkini społeczności Superbelfrzy Mini.
Ostatnie komentarze