W gronie siła, a w grze nauka

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times
gry edukacyjneCzy można w atrakcyjny dla młodzieży sposób pokazywać mechanizmy rządzące gospodarką? Czy poprzez historię i grę planszową można uczyć ekonomicznego myślenia? Są o tym przekonani twórcy gry edukacyjnej „Chłopska Szkoła Biznesu”, przygotowanej przez Małopolski Instytut Kultury przy współpracy z Towarzystwem Miłośników Andrychowa.
 
Inspiracją do stworzenia gry była historia pańszczyźnianych chłopów, żyjących w XVIII wieku na terenach dzisiejszego małopolskiego miasteczka Andrychów (wówczas ośrodka wiejskiego). Specjalizowali się oni w wytwarzaniu lnianego płótna i jeszcze przed wielką rewolucją przemysłową tworzyli sieci powiązań, wzajemnych zależności i kontaktów handlowych. Według źródeł pisanych z tamtego okresu, ponad 80% produkowanych materiałów było eksportowane zagranicę, m.in. do Barcelony, Marsylii, Stambułu czy Moskwy. W tym czasie nie było w Polsce innego ośrodka o tak rozległych kontaktach handlowych. Wielka skala produkcji i międzynarodowy zasięg handlu były możliwe dzięki współpracy pomiędzy okolicznymi chłopami-rzemieślnikami. Tworzyli oni tzw. kolegacje, czy jakbyśmy dziś powiedzieli, spółki handlowe. To właśnie na zasadach ich działania opierają się zasady gry planszowej „Chłopska Szkoła Biznesu”. 

W zabawie może uczestniczyć od kilkunastu do 30 osób w wieku gimnazjalnym lub starszych, a całością kieruje moderator, którym może być nauczyciel, animator grupy, opiekun. Gracze wcielają się w role tkaczy, kowali, piekarzy i biorą udział w symulacji rzeczywistych mechanizmów rynkowych – produkują, handlują z innymi graczami na jarmarkach i gromadzą towary niezbędne do zrealizowania wypraw handlowych do wybranych miast Europy. Głównym zadaniem uczestników jest zebranie jak największego kapitału. Wszystko to rozgrywa się na tle społeczno-gospodarczej historii Andrychowa, na planszy będącej mapą Europy. 

gry edukacyjne
 
„Chłopska Szkoła Biznesu” to nie tylko gra planszowa. Dzięki różnorodności możliwych do poruszenia zagadnień (np. z zakresu ekonomii, historii czy wiedzy o społeczeństwie) może stanowić atrakcyjne narzędzie pracy dla pedagogów, a tym samym alternatywę dla tradycyjnych metod nauczania przedsiębiorczości. Pomaga zrozumieć współczesne zjawiska i mechanizmy gospodarcze, takie jak popyt, podaż, konkurencja, kapitał itp., ucząc jednocześnie młodzież analitycznego myślenia, działania strategicznego, rozwijając kreatywność i umiejętności negocjacyjne. Poza nauką przez zabawę i doświadczenie, kształtuje także kompetencje społeczne, jakimi są współpraca i skuteczne komunikowanie się. Sukces gracza zależy bowiem w dużej mierze od jego umiejętności interpersonalnych i kooperacji z kolegami. 

W 2009 roku projekt „Chłopskiej Szkoły Biznesu” został objęty patronatem Europejskiego Roku Kreatywności i Innowacji. Prototypowa wersja gry cieszyła się ogromnym zainteresowaniem młodzieży uczestniczącej w spotkaniach organizowanych w ramach projektu „Muzeobranie”, promujących ideę muzeum jako otwartego, aktywnego centrum współczesnej kultury.

W 2010 roku gra uzyskała dofinansowanie od Muzeum Historii Polski, z programu „Patriotyzm jutra” wspierającego inicjatywy wzmacniające postawy patriotyczne i obywatelskie oraz zachęcające do poznawania historii, dzięki czemu będzie dystrybuowana bezpłatnie. Jej pilotażowy nakład ukaże się we wrześniu bieżącego roku.

 
 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Kasia napisał/a komentarz do Rady nietrafione i rady pożyteczne
Dyrektora, a zwłaszcza dyrektorkę, cechuje żądza władzy. Arogancja ze strony dyrektorki w moim liceu...
Jacek Ścibor napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Moim zdaniem i Maciej Sysło i Robert Raczyński mają rację - obie wypowiedzi trafiają w sedno problem...
Gość napisał/a komentarz do Na zastępstwach
W punkt.
Ppp napisał/a komentarz do Czas na szkołę doceniania
Pytanie podstawowe: PO CO oceniać? Większość ocen, z jakimi się w życiu spotkałem, nie miało żadnego...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W żaden sposób nie negowałem potrzeby, czy wręcz obowiązku kształcenia nauczycieli. Niestety, kontyn...
Generalnie i co do zasady ok. 30% ocen jest PRZYPADKOWYCH - częściowo Pani opisała, dlaczego. Jeśli ...
Maciej Sysło napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W odpowiedzi na sarkastyczny ton wypowiedzi Pana Roberta mam jednak propozycję. Jednym z obowiązków ...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Jeśli pominąć ideologiczne ozdobniki, problem z brakiem nauczycieli wynika z faktu, że wiedza przest...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie