Edukacja na rozdrożach

(C) Edunews.pl

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Nasz świat zmienia się nieustannie, także pod wpływem technologii. Coś nowego powstaje, coś dobrze znanego odchodzi w przeszłość, albo zostaje przeformułowane i nabywa nowego sensu. Technologie towarzyszą nam na co dzień, w domu, w szkołach, w czasie wolnym. Bez przerwy. Śpimy i budzimy się dzięki nim. Mają ogromny wpływ na nasze życie osobiste i społeczne. A zatem także na szkołę i edukację. O trendach w edukacji rozmawiano podczas IV międzynarodowej konferencji BeeZee 2018 w Gdańsku.

„Rewolucja cyfrowa wpływa na rolę szkoły, która powinna w większym stopniu koncentrować się na wszechstronnym rozwoju ucznia. Także przy wykorzystaniu nowoczesnych technologii” – mówił Krzysztof Trawicki, wicemarszałek województwa pomorskiego w części otwierającej BeeZee 2018. Jak zauważył, na Pomorzu dużą wagę władze regionu przywiązują do wypracowywania kierunków rozwoju edukacji w duchu dialogu społecznego i z uwzględnieniem potrzeb nauczycieli. Z zebranych danych wynika, że pomorscy nauczyciele najbardziej potrzebują wsparcia w zakresie rozwoju kompetencji miękkich i wychowawczych oraz właśnie twórczego wykorzystania nowych technologii w nauczaniu.

Szkoły nie mogą stać w miejscu, muszą nadążać za światem, być skierowane ku przyszłości. Jakie są kompetencje nauczyciela dla przyszłości? – pytała dr Monika Kończyk, Pomorski Kurator Oświaty. Wiele mamy do nadrobienia. W szkołach „dominuje metoda podawcza, bardzo często oceniamy negatywnie, kierujemy się tym, czego uczeń nie potrafi i wykazujemy błędy, korzystamy zbyt często z podręcznika. Każda szkoła powinna mieć analizę potrzeb uczniów. Ale z naszych analiz wynika, że potrzeby ucznia nie są najważniejsze dla szkół – tak wychodzi z ewaluacji.” – zauważyła. W swoim wystąpieniu zastanawiała się, czy wiemy jaki jest uczeń przyszłości? Czy edukacja jest dobrze dopasowana do potrzeb uczniów? Powinniśmy szukać nowych podejść. „Ważne wydają się być: łączenie różnych przedmiotów, korelacja przedmiotowa, kształcenie przez całe życie, nowoczesne technologie w szkołach. Ale za technologiami muszą iść kompetencje nauczycieli. Aktywizowanie uczniów metodą projektu. Musimy wyposażyć ucznia w najważniejsze: efektywna, merytoryczna, inteligentna komunikacja. Współpraca, wielopokoleniowa także. I z różnymi podmiotami.

Od nas edukatorów zależy, czy młodzież skorzysta z morza możliwości, jakie daje edukacja.” – mówiła. Zwróciła uwagę, że także kuratorium musi się zmieniać i przyjąć bardziej aktywną rolę. Pochwaliła się, że jej kuratorium będzie organizować Pomorski Hackaton Edukacyjny (maraton pomysłów – np. jak budować sprawcze zespoły, jak inaczej oceniać uczniów), Pomorski Konwent Dyretorów – Innowatorów, Szkołę Ćwiczeń, Sieć Metodyków, a ponadto jako pierwsze z sieci – stanie się kuratorium pracującym w chmurze.

Z różnych badań wynika, że szkoły muszą zwrócić większą uwagę na budowę relacji z uczniami i rodzicami. Dlatego pierwszy blok wystąpień zatytułowano „Jak nowe technologie mogą wspierać empatię?”

Jak powinniśmy patrzeć na technologię w kontekście zmian, które dzieją się wokół nas – zastanawiała się Anne Gilleran, ekspertka European Schoolnet i doradczyni programu eTwinning. „Technologia to nie wszystko… jeszcze! Przyszłość jest trochę jak wybór spośród wielu drzwi, przez które możemy przejść.” – zauważyła. Obecnie do sieci podłączonych jest ok. 48% populacji świata. Prawie 79% Europejczyków korzysta z sieci, 68% mieszkańców obu Ameryk, ale tylko niecałe 22% Afryki. Zjawiskiem, z którym wszyscy mamy do czynienia jest personalizacja sieci – zawartość wyświetlanej treści w sieci dopasowuje się do profilu oglądającego. Ta personalizacja oddziałuje na wszystkie nasze aktywności w sieci. Także w sferze informacyjnej. To powoduje, że ograniczamy swój kontakt z innymi opiniami, informacjami, które nie są nam po drodze/dostatecznie bliskie. Algorytmy podpowiadają, co nam wyświetlić i to… może być pewien problem.

„Nauczanie XXI wieku musi zmierzyć się z algorytmami. Jesteśmy zależni od kodów, które decydują o wyborach konsumenckich i nie tylko. Algorytmy będą się rozprzestrzeniać. Musimy zrozumieć, co robią algorytmy i zacząć je używać świadomie.” – mówiła Gilleran.

Sztuczna inteligencja (AI) i internet rzeczy (IoT) – to dwie nowe twarze przyszłości. Obie są powiązane z Big Data. Wielkie zasoby informacji są gromadzone i analizowane – wyniki mogą służyć wielu celom, nie tylko takim, które są nam bliskie. Jak ostatnio zauważył Young Sohn, prezes Samsung Electronics podczas Web Summit 2018 – w aspekcie rozwoju AI „musimy przejąć się etyką sztucznej inteligencji i zbierania danych w sieci. Ustalić, co jest dobre, a co jest złe. Musimy kierować się celami, ale poszukiwać sensu, nie wykorzystywać tych danych aby zdobyć przewagę nad innymi ludźmi.” Maszyny są już bardzo rozwinięte i zaczynają służyć także w policji i w wojsku, np. roboty i drony – zabójcy. „Ludzie mają emocje. Roboty nie. Musimy coś z tym zrobić.” – mówiła Gilleran.

Jakie mamy zatem implikacje dla edukatorów? Lista jest całkiem długa:

  • Big Data w edukacji – już jest wykorzystane. Na przykład rodzice mogą sprawdzać postępy swoich dzieci.
  • Transformacja i rozwój technologii – 80% technologii która będzie używana za 10 lat nie została jeszcze wynaleziona; 50% obecnych zawodów zniknie w ciągu 25 lat w dużej mierze pod wpływem rozwoju technologii.
  • Już teraz zwiększa się nowa luka kompetencyjna - 44% populacji EU (16-74 lat) brakuje podstawowych kompetencji cyfrowych. Transformacja technologii może jeszcze pogłębić ten deficyt.
  • Społeczeństwo cyfrowe i gospodarka cyfrowa to nie jest już przyszłość – to teraźniejszość, fakt. Wielu z nas nie jest do niego gotowych. Podstawowe kompetencje technologiczne potrzebne są na co dzień już teraz.
  • Gwałtowny przyrost zasobów informacji - 70% Big Data zostało pozyskane w ciągu ostatnich 2 lat.
  • Poznajmy lepiej nasz mózg. Neuronauka i technologie kognitywne – nasz mózg może się rozwijać. Dopiero się tego uczymy, jak wykorzystać jego rzeczywiste możliwości.

Jak zauważyła Anne Gilleran, „edukacja znajduje się na rozdrożach”. Przed nauczycielami jest wiele wyzwań:

  • bycie na czasie (śledzić, jak zmienia się technologia i nadążać za zmianami),
  • wykorzystywać potencjał technologii – być świadomymi użytkownikami technologii cyfrowych,
  • (mimo wszystko) bycie optymistycznie nastawionym do przyszłości (przyszłość wcale nie jest jeszcze stracona),
  • zmiana podejścia do nauczania młodego pokolenia (bardziej „pielęgnowanie” niż nauczanie, przekazywanie wiedzy),
  • kreowanie nowych aktywnych środowisk uczenia się,
  • dbanie o związek z realnym światem – nasze życie to nie tylko technologia i świat wirtualny,
  • inteligencja emocjonalna i społeczna musi na trwałe zagościć w szkołach,
  • przy tym tempie rozwoju świata musimy dbać o to, aby edukacja pozostała powszechna (edukacja dla wszystkich, a nie tylko dla wybranych, którzy mają dostęp do technologii),
  • i niezwykle ważne – musimy nauczyć się rozumieć Big Data.

Meta wyzwaniem jest natomiast nowy model edukacji dla przyszłości. Musimy zapomnieć o tym, co jest i co było i szukać rozwiązań, które będą w stanie odpowiadać na wyzwania przyszłości (jak na przykład ten zaproponowany przez Petera Diamandisa na obrazku poniżej).

Rys. Natalia Mikołajek

Kilka wystąpień poświęconych było węższym zagadnieniom ze świata technologii.

Andre Eiras, portugalski artysta wizualny, edukator i mediator pokazywał, jak smartfon może stać się sprzymierzeńcem nauczyciela w edukacji. Krótkie filmy są prostą i dobrą droga do zaangażowania młodych ludzi i mogą przywracać im sens nauki. Nawet u tych uczniów w trudnej sytuacji życiowej i wycofanych.

Kamil Śliwowski, trener i animator edukacji medialnej, pokazywał, że otwarte zasoby mogą być dobrym źródłem energii nowoczesnej edukacji. Pozwalają one rozwijać wiele miękkich umiejętności, w tym współpracy, rozwiązywania kompleksowych problemów, czy kobotyzacji (współpracy z maszynami, AI, robotami).

Można robić zajęcia z nowymi technologiami, ale same narzędzia nie pomogą – mogą służyć najbardziej konserwatywnej formie nauczania – mówiła dr Marzena Żylińska, zajmująca się tworzeniem ruchu Budzących Się Szkół. Czy nie mamy do czynienia z digitalizacją skansenu? Przecież w oświacie nie zmienił się fundament, na którym stoi szkoła – mówiła.

Nie wystarczy zamienić formę działania na cyfrową, aby uznać, że zmiana się dokonała. Ankieta – papierowa czy elektroniczna – to nadal jest to samo.
Albo sposób ustawienia ławek – jeśli dzieci siedzą razem przy stołach twarzami do siebie, ale nadal nie rozmawiają i nie pracują ze sobą – to wielkiej różnicy nie ma… „Wprowadzenie większej ilości komputerów i gadżetów do szkół nic nie zmienia. Jeśli zadaniem uczniów będzie reprodukowanie tego samego to czy zmieni się idea, filozofia edukacji?” – pytała Żylińska.

Jak dotąd nowe technologii nie spowodowały w sposób masowy zmiany edukacji w Polsce. Są oczywiście niekiedy ciekawe lekcje angażujące uczniów, ale jak często one występują w szkołach? „Rozwój każdego kraju zależy od tego jak bardzo innowacyjni będziemy, jak będziemy odchodzić od tego, co znane. Potrzebujemy przejścia od kultury nauczania do kultury uczenia się. Potrzebujemy nowej metodyki.” – mówiła.

W drugiej części konferencji rozmawialiśmy także o nowych zjawiskach w edukacji, takich jak np. edu-crowdfundingu i eduScrum. Część plenarną zamknął panel z udziałem ekspertów, którzy rozmawiali o tym, jak mądrze korzystać z technologii w szkołach i budować relacje między nauczycielami a uczniami i rodzicami.

Rys. Natalia Mikołajek

***

Konferencja BeZee 2018 – trendy w edukacji odbyła się 13 listopada 2018 r. w Europejskim Centrum Solidarności. Organizatorami wydarzenia były Miasto Gdańsk i Gdański Inkubator Przedsiębiorczości STARTER. Jednym z patronów medialnych był Edunews.pl.

 

(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym. Jest również członkiem grupy Superbelfrzy RP). 

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Kasia napisał/a komentarz do Rady nietrafione i rady pożyteczne
Dyrektora, a zwłaszcza dyrektorkę, cechuje żądza władzy. Arogancja ze strony dyrektorki w moim liceu...
Jacek Ścibor napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Moim zdaniem i Maciej Sysło i Robert Raczyński mają rację - obie wypowiedzi trafiają w sedno problem...
Gość napisał/a komentarz do Na zastępstwach
W punkt.
Ppp napisał/a komentarz do Czas na szkołę doceniania
Pytanie podstawowe: PO CO oceniać? Większość ocen, z jakimi się w życiu spotkałem, nie miało żadnego...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W żaden sposób nie negowałem potrzeby, czy wręcz obowiązku kształcenia nauczycieli. Niestety, kontyn...
Generalnie i co do zasady ok. 30% ocen jest PRZYPADKOWYCH - częściowo Pani opisała, dlaczego. Jeśli ...
Maciej Sysło napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W odpowiedzi na sarkastyczny ton wypowiedzi Pana Roberta mam jednak propozycję. Jednym z obowiązków ...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Jeśli pominąć ideologiczne ozdobniki, problem z brakiem nauczycieli wynika z faktu, że wiedza przest...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie