Hybrydowe nauczanie

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

e-learningPołączenie tradycyjnej formy zajęć, w której studiujący spotykają się z wykładowcą twarzą w twarz, i kursu edukacji online realizowanego za pośrednictwem komputerów, staje się częstą praktyką na wielu światowych uczelniach. W porównaniu do innych metod nauczania, takie zajęcia są zdaniem wielu prowadzących bardziej efektywną formą nauczania.

 

Profesor Brian McFarlin z Uniwersytetu Houston zdecydował się na eksperyment badawczy na swoich zajęciach w celu dokonania oceny przydatności kursów hybrydowych pod kątem prowadzonych zajęć. W czasie swoich badań poprosił 658 swoich studentów o ewaluację sposobu prowadzenia zajęć z wykorzystaniem różnego rodzaju technik nauczania. W wyniku prowadzonych pomiarów odkrył, że oceny studentów kończących jego zajęcia były o prawie 10% lepsze po zajęciach prowadzonych metodą łączoną, niż w przypadku tradycyjnych wykładów. 

„Kiedy zaczynałem badania, chciałem się po prostu upewnić, że studenci przyjmują kursy prowadzone metodą hybrydową równie dobrze jak tradycyjną” – przyznaje McFarlin. „Szybko okazało się, że nowe technologie edukacyjne mogą być potężnym narzędziem edukacji, jeśli są właściwie wykorzystane.”
Jak przyznaje McFarlin, były też inne bardziej pragmatyczne motywy, stojące za poszukiwaniem nowych metod nauczania. Po pierwsze, profesor uznał, że prowadzenie wykładów dla grupy 200 studentów przekracza jego możliwości, a ponieważ nie wszyscy byli w równym stopniu zainteresowani, uznał, że włożenie części materiału dydaktycznego w ramy kursu online rozwiąże ten problem. Po drugie, chciał również w ten sposób wyrównywać szanse studentów, którzy mieli większe kłopoty w zrozumieniu problemu. Udostępniając im materiał online, wierzył, że wykorzystają go oni aby podnieść poziom swojej wiedzy potrzebnej do zaliczenia przedmiotu.

Porównania efektów swojego nauczania McFarlin dokonał na próbie dwóch roczników. Starszy (2004-2005) miał zajęcia prowadzone wyłącznie metodą tradycyjną. Inny rocznik (2006-2007) uczestniczył z kolei w kursach prowadzonych metodą łączoną, w których 1,5 godziny tygodniowo realizowane było online, zaś 1,5 godziny w formie tradycyjnych wykładów.

Podczas wykładów McFarlin wspomagał się prezentacjami Power Point i prezentacjami multimedialnymi, ale jak przyznał, co zapewne potwierdzi wielu wykładowców, interakcja ze studentami była minimalna. W przypadku kursu hybrydowego wykorzystał narzędzie WebCT Vista  z dodatkowymi rozwiązaniami wspomagającymi zarządzanie nauczaniem online, takimi jak m.in. SitePal czy Articulate Studio. Jak przyznaje, przygotowanie każdego wykładu zajmowało mu 16-20 godzin pracy, ale jak przyznaje, teraz pracuje mu się dużo łatwiej, gdyż tylko aktualizuje materiał potrzebny mu do prowadzenia zajęć.
Nieformalne oceny studentów wskazują wiele zalet takiego hybrydowego rozwiązania. Przede wszystkim polubili oni możliwość dopasowania tempa wykładu do swoich możliwości. Okazało się również, że studenci lepiej przyswajają wiedzę niż w przypadku tradycyjnych wykładów. 

Kursy hybrydowe okazały się również korzystne dla uczelni, zmniejszając obciążenie sal wykładowych – w przypadku McFarlina o 1,5 godziny tygodniowo, gdy zajęcia prowadzone były w sieci.

Zadowoleni byli również studenci, wskazując na bogactwo kanałów upowszechniania wiedzy, które oddał im McFarlin do dyspozycji (wykład, prezentacje online, podcasty audio z nagranym wykładem), dzięki czemu osoby mające różne style uczenia mogły wybrać ten najbardziej im odpowiadający.

Eksperyment McFarlina był przychylnie potraktowany przez jego macierzystą uczelnię. Wyniki jego badań, podobnie jak i oceny uzyskane z innych kursów realizowanych tą metodą, został zebrane w jednym raporcie, którego celem była analiza potencjału tkwiącego w tego typu metodach nauczania. Podobne badania były prowadzone na innych amerykańskich uczelniach i przynoszą raczej pozytywne oceny. Dla naśladowców profesor McFarlin formułuje jedno podstawowe przesłanie – kluczem do efektywnego wykorzystania nowych technologii powinny być zawsze efektywny proces uczenia się i końcowe osiągnięcia studenta.

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Gość napisał/a komentarz do Na zastępstwach
W punkt.
Ppp napisał/a komentarz do Czas na szkołę doceniania
Pytanie podstawowe: PO CO oceniać? Większość ocen, z jakimi się w życiu spotkałem, nie miało żadnego...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W żaden sposób nie negowałem potrzeby, czy wręcz obowiązku kształcenia nauczycieli. Niestety, kontyn...
Generalnie i co do zasady ok. 30% ocen jest PRZYPADKOWYCH - częściowo Pani opisała, dlaczego. Jeśli ...
Maciej Sysło napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W odpowiedzi na sarkastyczny ton wypowiedzi Pana Roberta mam jednak propozycję. Jednym z obowiązków ...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Jeśli pominąć ideologiczne ozdobniki, problem z brakiem nauczycieli wynika z faktu, że wiedza przest...
Ci dorośli kiedyś chodzili do szkoły (niektórzy całkiem niedawno) i ktoś porozdawał im matury. Suger...
Sławomir napisał/a komentarz do Urządzimy młodym nowy, wspaniały świat
Ciekawa polemika. Zauważam, być może błędnie, kontrast między podejściem dialektycznym (Pana, Panie ...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie