Prezydent Stanów Zjednoczonych Barack Obama zadeklarował, że rząd federalny przeznaczy pół miliarda dolarów na stworzenie nieodpłatnych zasobów edukacyjnych do nauki online. Będzie to część planu rządowego modernizacji i unowocześnienia szkolnictwa amerykańskiego, na który planuje się przeznaczyć 10 miliardów dolarów.
Kwota 500 mln dolarów zostanie przeznaczona na stworzenie kursów online, które będą dostępne nieodpłatnie młodzieży studiującej w college’ach. Ich opracowanie będą nadzorować trzy urzędy administracji rządowej – departament edukacji, obrony oraz pracy. Certyfikaty ukończenia kursów mają być wręczane za osiągnięte wyniki, nie zaś za czas spędzony na studiowaniu materiałów. Szczególna uwagę poświęcona będzie ewaluacji skuteczności nauczania we wszystkich kursach e-learning.
Prezentując założenia nowego planu edukacyjnego rządu Prezydent Obama powiedział, że dzięki przeznaczeniu takich środków na edukację online, będzie możliwe zbudowanie zupełnie nowej infrastruktury komplementarnej do oferty i działań podejmowanych przez szkoły.
„Zamierzamy wspierać tworzenie nowych kursów online, opartych na oprogramowaniu open-source, dzięki czemu szkoły będą mogły świadczyć szerszą ofertę edukacyjną bez konieczności inwestycji w budynki szkolne. Będzie to miało kolosalne znaczenie dla edukacji na terenach wiejskich.“ – oświadczył Obama. „Dzięki temu rozwiązaniu profesor będzie mógł wykładać i organizować ćwiczenia online uczniom, którzy z różnych przyczyn pozostają w domach. Nie wiemy, dokąd zaprowadzi nas ten eksperyment, ale uważamy, że musimy tego spróbować. Uważam również, że taka forma edukacji online może przydać się także pracownikom, którzy będą chcieli skorzystać z szansy na pogłębienie swoich kwalifikacji bez konieczności porzucenia pracy.“
Środki rządowe na opracowanie kursów e-learning będą mogły otrzymać wszystkie podmioty poza samymi szkołami (college’ami). Robert Sherman, zastępca Sekretarza ds. Edukacji dodał, że wszystkie kursy będą w domenie publicznej i będą mogły być wykorzystywane w rozmaitych celach przez wszystkie podmioty.
„Możliwości i potencjał wolnych zasobów edukacyjnych, których realizacja została zaakceptowana przez Biały Dom i polityka realizowana przez władze federalne, mogą mieć wielkie konsekwencje dla edukacji i także globalne.“ – mówi Mike Feerick, szef portalu edukacyjnego ALISON firmowanego przez ONZ. „Inwestycja ta da możliwość zdobywania podstawowej wiedzy i umiejętności [uczniom i studentom] na całym świecie.“
Powinien to być również dobry przykład dla innych krajów i dowód na to, że nawet w czasie kryzysu, w edukację trzeba inwestować.
(źródło: ALISON)