Znamy go głównie jako pedagoga i pisarza, ale jest również ojcem dziecięcej rewolucji w historii prasy. Dziś pewnie zaczynałby karierę dziennikarską jako bloger, jednak w czasach, gdy żył – w pierwszej połowie XX wieku – takiej możliwości nie było. Nie istniał Internet, tylko tradycyjne gazety. W jednej z nich – tygodniku satyrycznym "Kolce" – debiutował Janusz Korczak. Potem stworzył własne pismo - "Mały Przegląd", pierwszą na świecie gazetę redagowaną przez dzieci i dla dzieci.
Wiemy na pewno, że urodził się 22 lipca, ale niepewny jest rok: 1878 czy 1879? Jego ojciec, choć był znanym i szanowanym adwokatem, zwlekał z wyrobieniem metryki i dlatego dokładna data nie jest znana. W metryce znajduje się natomiast prawdziwe imię i nazwisko późniejszego Janusza Korczaka: Henryk, czyli Hirsz, Goldszmit. Nadano mu to imię po dziadku, zgodnie z żydowską tradycją, by odziedziczył po nim charakter i talenty. Mały Henryk nie lubił zbytnio szkoły, uczył się przeciętnie – raz nawet powtarzał klasę. Gdy któregoś razu na lekcji nauczyciel przyłapał go na czytaniu pod ławką, przepowiedział mu, że skończy, pisząc do marnych gazet za 3 grosze od wiersza. Przepowiednia się spełniła – choć miało się okazać, że na szczęście dla Korczaka i jego czytelników.
Karierę pisarza zaczął faktycznie od gazety i już mając 18 lat. Opublikował wtedy swój pierwszy, humorystyczny artykuł w tygodniku "Kolce". Wkrótce zaproponował, że będzie pisać także o wychowaniu. W 1926 we współpracy z "Naszym Przeglądem", jedną z największych żydowskich gazet codziennych w języku polskim, stworzył bezpłatny dodatek dla dzieci, którego był redaktorem. "Mały Przegląd", bo tak nazwał nowo powstałe pismo, w całości tworzyły dzieci: przysyłały artykuły, listy, opowiadania i reportaże. Korczak namawiał je, żeby pisały o swoim życiu i swoich sprawach – tak jak potrafią, nie przejmując się, że ich problemy są może mało istotne, a język nieporadny. Na pierwszej stronie jednego z numerów pojawia się na przykład taka oto informacja od małego Bolka: "Kiwa mi się ząb". Do dziecięcej redakcji, która mieściła się przy ulicy Nowolipki 7, przychodziło rocznie 4 tysiące listów. Ostatni numer "Małego Przeglądu" ukazał się 1 września 1939 r.
Pełną historię Janusza Korczaka poznasz na stronie www.warsze.polin.pl Wybierz się z nim na spacer po żydowskiej Warszawie, pobierając ze strony aplikację mobilną: http://warsze.polin.pl/pl/aplikacja-mobilna
Nie takie ważne, żeby człowiek dużo wiedział, ale żeby dobrze wiedział, nie żeby umiał na pamięć, a żeby rozumiał, nie żeby go wszystko troszkę obchodziło, a żeby go coś naprawdę zajmowało. Janusz Korczak
Żydowska Warszawa to multimedialny przewodnik on-line, pokazujący polską stolicę przez pryzmat historii jej żydowskich mieszkańców. Można ją odkrywać na wiele sposobów – podążyć tropem bohaterów komiksów, przespacerować się po mieście z Januszem Korczakiem lub pozwolić, by przedstawiona w formie bloga wędrówka po współczesnej Warszawie zmieniła się w prawdziwą podróż w czasie.
(Źródło: Muzeum POLIN)