O nauczycielach najczęściej mówi się źle… To taki odwieczny „chłopiec do bicia”. Nie lubimy być oceniani a czasem mamy złe wspomnienia z okresu szkolnego. Ja jednak napiszę w superlatywach. Tym bardziej, że jest okazja.
Polska nauczycielka, Barbara Zielonka, w tym roku znalazła się wśród dziesięciu najlepszych nauczycieli i powalczy o „nauczycielskiego Nobla” (konkurs Global Teacher Prize). Nie uczy jednak w polskiej szkole. Wyemigrowała do Norwegii i uczy w norweskiej szkole. Ale czyż Marii Skłodowskiej-Curie nie jesteśmy dumni? A przecież ona też kształciła się i zdobywała naukowe laury „na obczyźnie”.
To już trzeci polski nauczyciel, który znalazł się wśród laureatów: w 2016 roku o nagrodę walczyła Jolanta Okuniewska, w 2017 - Mariusz Zyngier, a teraz Barbara Zielonka. Trzymam mocno kciuki. I jestem dumny.
Posłuchajmy, co mówi o sobie i swojej pracy (nauczycielka języka angielskiego):
Więcej o finalistce konkursu Global Teacher Prize:
- http://www.globalteacherprize.org/top-10-finalist/barbara-anna-zielonka/
- https://kobieta.wp.pl/tag/barbara%20zielonka
- https://kobieta.wp.pl/ze-slaska-wyemigrowala-do-norwegii-teraz-polka-powalczy-o-nauczycielskiego-nobla
- http://obserwatoriumedukacji.pl/o-sobie-i-norweskiej-szkole-opowiada-barbara-zielonka
Notka o autorze: Prof. dr hab. Stanisław Czachorowski jest biologiem, ekologiem, nauczycielem i miłośnikiem filozofii przyrody, pracownikiem naukowym Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Niniejszy wpis ukazał się na jego blogu Profesorskie Gadanie. Licencja CC-BY.