Planowanie nauczania

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Koniec czerwca za nami – koniec roku szkolnego. Ale głównie dla uczniów i uczennic. Odebrali świadectwa i mają wakacje. Nie jestem zazdrosny. Miałem kiedyś i swoje wakacje, ale obecnie z tymi długimi wakacjami nauczycieli, jak często słyszymy w mediach, to przesada. Nie są takie długie.(C) Edunews.pl - cykl felietonów Aleksandra Lubiny

Zabieram się już teraz za planowanie następnych dwóch semestrów. Od początku lipca mam chyba ostateczną pewność, ile będę miał lekcji tygodniowo i z kim mi przypadło pracować. Tak do końca tego nie wiem, bo mam dwie grupy pierwszoklasistów, których poznaję wyłącznie na podstawie dokumentacji: świadectwa i wyniki egzaminu po szkole podstawowej – nie przykładam do tego wielkiej wagi, ale...

Półrocze w zarysie zaplanuję następująco: cztery tygodnie jeden temat (krąg tematyczny z podstawy programowej) i następnie tydzień na wzmocnienie, na operacjonalizację celu poprzez zastosowanie. Tak zwany tydzień buforowy.

W takim tygodniu zamierzam skoncentrować się na webquestach i (auto)prezentacjach do assessment center oraz na lekcjach poza szkołą (ogrody botaniczne, muzea, archiwa, kawiarnie, galerie, skanseny, zabytki techniki i różne miejsca w Gliwicach, Krakowie i Warszawie). Po piętnastu tygodniach – ponownie komunikacja w tak zbudowanej przestrzeni edukacyjnej. Tym razem w oparciu o poprzedzające lekcje będą to już dłuższe (całodniowe) wyjścia (recherche, eksploracja – jak kto woli). W ostatnim tygodniu zaplanowaliśmy wyjazd do Niemiec połączony z chodzeniem tam do szkoły.

Planowanie uwzględnia fakt, że w klasie pierwszej będziemy pracować w tandemie – koleżanka dwie godziny, ja sześć, co zabezpiecza ciągłość i umożliwia pracę w poszerzonej przestrzeni edukacyjnej – oprócz pracy w klasie, w szkole i w sieci – pracę w realu pozaszkolnym.

Planując lekcje nie tylko w tandemie, staram się uwzględnić metody i techniki nauczania koleżanek i kolegów, ich wymagania i przyzwyczajenia oraz ich sposoby wychowywania. Uczniowie nie uczą się w szkołach. Uczniowie uczą się u danych zespołów nauczycielskich. W jakimś stopniu chodząc do tej samej szkoły równocześnie pracują w bardzo różnych warunkach. Kiedy np. pracuję w zespole liberalnym – sam uczniom nie daje już więcej wolnej przestrzeni, kiedy pracuję w zespole autorytarnym lub formalistów – stosuję miększe podejście i metody.

Co zrozumiałe samo przez się, już we wrześniu uwzględnię także, na której z kolei godzinie lekcyjnej przyszło nam pracować i jakie lekcje uczniowie mają już za sobą i co uczniów jeszcze czeka.

Znaczącą rolę odgrywa przy tym dzień tygodnia, pora roku, i okres w którym się znajdujemy (przed klasyfikacją, po feriach, w trakcie egzaminów, nagromadzenie sprawdzianów).

Przygotowuję materiały: audio i wideo, teksty dwu- i trzyjęzyczne, linki do oferentów materiałów autentycznych, karty samoocen, zasady współpracy oraz Przedmiotowe Systemy Oceniania, które uwzględniają specyfikę każdej grupy nauczanej i wychowywanej. Każdy uczeń otrzyma swój indywidualny pakiet na nośniku. Wszystko zamieszczę też na stronie szkoły.

Uczniowie i uczennice klas pierwszych pod koniec roku szkolnego 2012/13 samodzielnie dobrali się w 3-5 osobowe grupy, w których zamierzają pracować w klasie drugiej w roku 2013/2014. Pakiety odpowiadają ambicjom i możliwościom danej podgrupy. Pod koniec roku przeprowadziłem krótki feedback oraz ankietę, która odpowiedziała na pytania o cele zakładane przez uczniów w klasie drugiej. Większość chce podejść w 2015 do DSD1.

Odmienne techniki stosuję w pierwszej klasie gimnazjum, a inne w drugiej i trzeciej. Inne w klasach z poszerzonym nauczaniem języka niemieckiego, inne w klasach z niemieckim jako drugim językiem obcym.

W klasie drugiej z niemieckim jako drugim po poszerzonym angielskim dostosowałem problematykę i metody do problematyki zaplanowanej na lekcjach angielskiego. Lekcje niemieckiego, praca w grupach umożliwi omawianie tych samych zagadnień, co na angielskim (powtarzanie i wzmacnianie angielskiego) przy pracy w języku niemieckim.

Korelacja (w tym CLIL czy odwrócona szkoła), praca w tandemie, analiza możliwość i obowiązków uczniów, redukcja „materiału”, obieranie celu, praca w tandemie… Wszystko to wymusza planowanie w lipcu i sierpnie.

Oczywiście nie jest to linearne planowanie następstwa tematów opartego najczęściej na progresji gramatycznej. Planuję powiązane kręgi tematyczne, stosując w założeniu systemy aproksymacji, co przy uczeniu się ułatwia łączenie się w sieć zdarzeń językowych na podobieństwo raczej przyswajania języka niż na wzór metod modernistycznych.

Samodzielność uczniowska i bazowanie na neurodydaktyce owocuje dyskursem w każdej przestrzeni komunikacyjnej – formalnej (klasa, lekcja, egzamin) i nieformalnej (sieć, real).

Dyskurs rozumiem jako komunikacje bez dominacji. Także bez nagród i kar.

W roku szkolnym 2012/2013 uczniowie i uczennice klasy 3d Gimnazjum nr 3 uzyskali 98% punktów w części podstawowej i 96% punktów w części rozszerzonej egzaminu gimnazjalnego oraz dziewięcioro zdało DSD1 na B1 a pięcioro na A2. W grupie było 18 uczniów. Troje nie zdecydowało się na DSD1, egzamin zdawało siedmioro = pozostali zdawali angielski. W grupie 13 uczniów zaczęło naukę niemieckiego w pierwszej klasie gimnazjum. To wynik sześciu godzin języka obcego w tygodniu.

Wyniki formalne maja wpływ na ocenę mojej pracy i pracę szkoły – czy się z tym zgadzam, czy nie.

Jakie owoce przyniesie planowanie roku szkolnego 2013/2014 przekonamy się wiosną 2015.

Rok 2010 planowałem bez wyposażenia, jakim dysponujemy obecnie. Z IT mogliśmy korzystać zasadniczo w domu, dziś wszystko mamy w klasie. Różnica zasadnicza.

Planowanie konsultuję na bieżąco zarówno z zawodowcami, jak i z laikami.

Notka o autorze: Aleksander Lubina – nauczyciel języka niemieckiego w Gimnazjum nr 3 im. Noblistów Polskich w Gliwicach, 20 lat doradca i konsultant, 10 lat w komisjach ds. awansu zawodowego nauczycieli, pracował 9 lat w szkołach podstawowych, 10 lat w gimnazjach, 13 lat w liceach, 6 lat na uniwersytecie. Autor skryptów, poradników, śpiewnika – publicysta, pisarz, poeta.

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...
Faktycznie ocenomania, czyli obsesja wszystkich: rodziców, uczniów, nauczycieli, na punkcie ocen (a ...
Co się stanie z tą postpiśmienną cywilizacją, gdy nastąpi długotrwały brak energii elektrycznej...?
Zaprawdę powiadam Wam - likwidacja matury rozwiązuje WSZYSTKIE problemy z maturą. Średnia ocen na św...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie