W 2019 roku przypada dziesiąta rocznica opublikowania przez Johna Hattiego obszernej bazy danych z badań edukacyjnych – Visible Learning. Wnioski pozostają niezmienne, mimo dołączania coraz to nowych danych.
Kluczowym przesłaniem badań jest to, że istnieją interwencje edukacyjne, które wydają się działać lepiej niż inne, na poprawę wyników uczenia się uczniów oraz takie, które w rzeczywistości nie są zbyt użyteczne, jeśli chodzi o uczenie się. Jeśli szkoły stawiają sobie za główny cel – pomagania uczniom w nauce i skupienie się na procesie uczenia się i na postępach uczniów w nauce, to warto im polecić skorzystanie z wyników badań.
Visible Learning proponuje szkołom rozpoczęcie długotrwałego procesu zmiany szkoły mającego na celu uczenie się wszystkich uczniów i współpracę nauczyciele w dziedzinie nauczania.
Przedstawię dziś kilka wskazówek ze szkoły High and Middle College w San Diego.
Skup się na uczeniu się uczniów, a nie na nauczaniu
Dyskusje w szkole muszą skupiać się na uczeniu się uczniów, a nie tylko na stosowanych metodach nauczania. Obserwując proces ucznia się uczniów, który następuje w wyniku nauczania, możemy sprawdzać, co działa, a co nie.
Jest to kluczowa zmiana, bo zamiast wprowadzać nowe strategie nauczania, najpierw sprawdzamy, czy warto je stosować. Poznajemy to po tym, ilu uczniów dobrze rozumie dane zagadnienia, a ilu ma trudności w jego opanowaniu. Stąd wypływa wniosek, jakie metody warto stosować i w stosunku do których uczniów.
Nauczyciele dzielą się w swoim gronie tym, co zaowocowało, dowodami na uczenie się uczniów. Takie podejście pokazuje, że nie ma jednego właściwego sposobu nauczania; chodzi o poszukiwanie i poznanie dowodów uczenia się, zaś nauczyciele dostosowują swoje nauczanie do wyciąganych wniosków.
Poznaj swój wpływ
To pozornie proste stwierdzenie jest bardziej złożone niż może się wydawać. Najczęściej nauczyciele rozumieją je jako sprawdzanie wyników, które uczniowie osiągają. Wychodzą z założenia, że jeśli uczeń dobrze napisze sprawdzian końcowy, to oznacza, że nauczyciel miał duży na to wpływ. Ale często zdarza się, że uczniowie już wcześniej znają zagadnienie i nauczyciel tylko powtarza wiedzę, która już posiadają. Dlatego istotne jest zidentyfikowanie wiedzy początkowej uczniów, wtedy jest możliwe ocenienie – co przybyło.
Ocena przed i po jest wymagana, jeśli nauczyciele mają naprawdę „znać swój wpływ”.
Nauczyciele potrzebują narzędzi pozwalających zobaczyć początkowy stan wiedzy uczniów, aby móc go porównać ze stanem następnym. Warto zastanowić się przed, nad tym jakich efektów oczekujemy np. w kategorii funkcji liniowych, jaka wiedza i umiejętności uczniów są przez nauczyciela oczekiwane. Dowody na uczenie się uczniów, to nie tylko wyniki nauczania wynikające ze sprawdzianów, to również analiza prowadzonych przez uczniów portfoliów, prezentacji projektów itp. Ważne jest, aby każdy nauczyciel gromadził dowody na uczenie się uczniów i identyfikował swój wpływ, a potem istotna jest dyskusja na ten temat w gronie nauczycielskim i dzielenie się doświadczeniem.
Potrzeba przejrzystości
Gwarancją dobrej komunikacji pomiędzy nauczyciele i uczniami są jasno sprecyzowane oczekiwania nauczyciela wobec ucznia. Te oczekiwania powinny być przedstawiane na bieżąco, a nie jedynie na początku roku. Świadomość oczekiwań pozwala uczniom na samodzielną ocenę ich postępów w nauce. Potrzebne są cele i kryteria sukcesu.
To zmienia sposób planowania lekcji przez nauczyciela. Wcześniej nauczyciel planował aktywności, teraz planuje te aktywności, które prowadzą do celu i umożliwia sprawdzenie kryteriów sukcesu. Dzięki tak zaplanowanej lekcji uczeń może ocenić, czy i jak się czegoś nauczył.
Uczenie się przebiega w fazach
Na każdym etapie uczenia wskazane są inne metody i sposoby nauczania. Wraz z wiedzą – w jakiej fazie uczenia się są uczniowie i dzięki wspólnej rozmowie z nauczycielami można zaprojektować odpowiednie zadanie edukacyjne, które popchnie uczniów w kierunku osiągnięcia celu.
Warto rozmawiać w gronie nauczycieli na temat faz uczenia się, zdefiniować je i dostosowywać do nich metody nauczania.
Pytać uczniów o opinię na temat tego, jak są nauczani
Opinia uczniów, czyli osób najbardziej zainteresowanych jest tu kluczowa. Pewne informacje może wyciągnąć nauczyciel analizując wyniki, jakie osiągają uczniowie, ale może również rozmawiać na temat uczenia się z uczniami i stąd wyciągać wnioski na temat własnego wpływu na uczniów.
Wniosek
Nauczyciel, który analizuje swój wpływa na osiągane przez uczniów wyniki staje się jednocześnie sami uczniami nauczania. Szkoła z takimi nauczycielami jest prawdziwą szkołą uczącą się.
Skorzystałam z artykułu Sue Bryen, Jenni Donohoo i Briana Weishara, Corwin Connect, pt. 5 Teacher Insights from Long-Term Engagement with Visible Learning.
Polecam również opracowanie Douga Fishera i Nancy Frey, The Long View of Visible Learning's Impact, z którego korzystali autorzy artykułu.
Centrum Edukacji Obywatelskiej wydało książkę Johna Hattiego – Widoczne uczenie się dla nauczycieli. Zachęcam do zajrzenia do tej mądrej książki.
Notka o autorce: Danuta Sterna – była nauczycielka matematyki i dyrektorka szkoły, ekspertka merytoryczna w programie Szkoła Ucząca Się (SUS) (prowadzonym przez CEO i PAFW), autorka książek i publikacji dla nauczycieli, propaguje ocenianie kształtujące w polskich szkołach. Niniejszy wpis pochodzi z jej bloga w partnerskiej platformie Edunews.pl – www.osswiata.pl.