Co zrobić, żeby nie przyczynić się do zwiększenia liczby bezrobotnych w naszym kraju i znaleźć pracę, która będzie dawała satysfakcję? Odpowiedź jest prosta. Nie wystarczy studiować, ale trzeba przede wszystkim „praktykować” i uczestniczyć w rozmaitych projektach, żeby po zakończeniu edukacji móc pochwalić się przed pracodawcą doświadczeniem zawodowym.
Coraz więcej absolwentów uczelni wyższych z tytułem magistra nie może znaleźć wymarzonej pracy. Trudno pogodzić się z faktem, że po ukończeniu dziennikarstwa, pedagogiki czy europeistyki, jedyną pracą jaką oferuje rynek to Call Center. Problem polega na tym, że sam tytuł magistra przestał cokolwiek znaczyć dla pracodawców. O wiele ważniejsza jest praktyka i doświadczenie, którą studenci zdobyli podczas studiów. Na szczęście coraz więcej uczelni oprócz zajęć teoretycznych oferuje także zajęcia praktyczne.
Praktyka czyni mistrza
Choć jednym z najbardziej obleganych kierunków w ostatnich latach była pedagogika, to wciąż wielu studentów wybiera właśnie taką ścieżkę kariery. Dlatego, żeby ułatwić absolwentom start zawodowy, niektóre uczelnie oferują im już podczas studiów zajęcia praktyczne w różnego rodzaju placówkach. „Praktyki służą nabywaniu i rozwijaniu umiejętności bezpośrednio przygotowując do wykonywania danego zawodu” – mówi dr Justyna Leszka, Dziekan Wyższej Szkoły Edukacji Integracyjnej i Interkulturowej.
Praktyki dla studentów pedagogiki specjalnej odbywają się w szkołach, przedszkolach specjalnych i integracyjnych oraz ośrodkach szkolno - wychowawczych. „A ponieważ pedagogika specjalna to przygotowanie do pracy z osobami z różnymi rodzajami niepełnosprawności, a także z dorosłymi i starszymi. Organizujemy naszym studentom bogatą ofertę praktyk zawodowych, które podnoszą wartość studenta jako przyszłego pracownika oraz dając mu możliwość poznania specyfiki pracy w różnego rodzaju poradniach specjalistycznych, świetlicach socjoterapeutycznych, domach pomocy społecznej, placówkach dziennego pobytu dla osób niepełnosprawnych, domach poprawczych, MOW- ach czy wreszcie w zakładach karnych. Studenci mają także możliwość zapoznania się z funkcjonowaniem organizacji NGO działających na rzecz niepełnosprawnych. W naszej opinii dopiero tak przygotowany student jest gotowy do wypuszczenia na rynek pracy i ma bazę do dalszego kształcenia.” – wyjaśnia dr Leszka.
Humanista też ma szanse
Od kilku lat możliwość odbywania płatnego stażu mają również studenci polonistyki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. W 2009 roku Instytut Filologii Polskiej UAM przystąpił do projektu „Dostosowanie modelu kształcenia studentów filologii polskiej do wyzwań współczesnego rynku pracy”, by pomóc swoim studentom w znalezieniu zatrudnienia po ukończeniu studiów. Na całe przedsięwzięcie zostało przeznaczonych około 15 mln złotych współfinansowanych ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego. Dzięki temu studenci polonistyki mają możliwość odbywania staży w wydawnictwach, szkołach, redakcjach, bibliotekach i wielu innych miejscach, w których w przyszłości chcieliby pracować. „Te staże to świetna okazja, żeby upewnić się, czy praca, którą sobie wymarzyliśmy naprawdę jest taka fajna.” – mówi Justyna Laskowska, studentka V roku polonistyki na UAM. „Czasami okazuje się, że teoria, którą poznaliśmy na studiach nie ma nic wspólnego z rzeczywistością. Że praca w wydawnictwie czy szkole nie jest taka kolorowa, jak w artykułach, które musieliśmy czytać na zajęciach.” – dodaje.
Motywacją dla studentów do odbywania staży, oprócz zdobycia doświadczenia, jest wynagrodzenie, które otrzymują, wynoszące około 900 zł za 30 przepracowanych godzin. Zakończenie projektu planowane jest na grudzień 2015 roku. Do tego czasu około 3 tysięcy studentów ma odbyć staż, a ponad 5 tysięcy obowiązkowe praktyki zawodowe.
Wiedza nie tylko z wykładów
Nie da się całej wiedzy potrzebnej do wykonywania przyszłego zawodu przekazać podczas wykładów. Studenci powinni mieć okazję poznać swoje przyszłe miejsce pracy nie tylko w czasie praktyk, ale także w trakcie zajęć prowadzonych przez szkołę. Ze względu na specyfikę niektórych zawodów, uczelnie powinny organizować zajęcia nie tylko z teorii ale również praktyki, na przykład w pracowniach medycznych czy chemicznych. Tak, aby młodzież mogła poznać aktywną stronę swojego zawodu i skonfrontować swoja wiedzę. Jest to niezmiernie ważny element edukacji, bez którego świeżo upieczonemu magistrowi będzie się bardzo trudno odnaleźć na rynku pracy.