Zrównanie praw studentów z uczelni publicznych i niepublicznych w zakresie finansowania ich studiów w trybie stacjonarnym jest jednym z najważniejszych wniosków raportu „Wyższe szkolnictwo niepubliczne w Polsce 2010" przygotowanego przez Konferencję Rektorów Zawodowych Szkół Polskich (KRZaSP) i Fundację Edukacyjną „Perspektywy”.
Raport, przygotowywany przez „Perspektywy” od 10 lat, prezentuje pełny i precyzyjny obraz niepublicznego sektora szkolnictwa wyższego i pozwala dokonać oceny jego stanu na kolejnych etapach rozwoju. Dostarcza także maturzystom i ich rodzicom w okresie rekrutacji do szkół wyższych pełną informację o możliwościach studiowania w tych uczelniach i ich walorach edukacyjnych.
- W Polsce istnieje 320 uczelni niepublicznych, w tym 305 to uczelnie zawodowe, 15 - uczelnie akademickie. 135 z nich posiada uprawnienia magisterskie i doktorskie – przedstawił informacje zawarte w raporcie Waldemar Siwiński, prezes Fundacji Edukacyjnej „Perspektywy”. Łącznie uzyskały one uprawnienia do kształcenia na 1272 kierunkach; na jedną uczelnię przypadają średnio 4 nauczane kierunki.
Aktualnie jest w Polsce 15 niepublicznych uczelni akademickich, które mają prawo do nadawania stopnia doktora w 13 różnych dyscyplinach. 4 spośród nich mają prawo do nadawania stopnia doktora habilitowanego. Uczelnie te posiadają łącznie uprawnienia do kształcenia na 140 kierunkach (na jedną uczelnię przypada średnio 9,3 kierunku).
W uczelniach niepublicznych studiuje obecnie 612 tys. studentów, w tym w trybie stacjonarnym - 93 tys. osób. 145 tys. osób uczy się na studiach magisterskich, z tego 21 tys. na studiach stacjonarnych. W roku akademickim 2009/2010 przyjęto na studia 176 tys. osób (z tego na studia II stopnia 43 tys. studentów). Z danych zebranych przez Fundację Edukacyjną Perspektywy wynika, że było to o 33 tys. mniej niż w roku akademickim 2008/2009. Na studia stacjonarne przyjęto 28 tys. osób.
W 15 niepublicznych uczelniach akademickich kształci się obecnie120 tys. studentów, z czego w trybie stacjonarnym studiuje 30 tys. osób. 51,5 tys. studentów kształci się na studiach magisterskich. W roku akademickim 2009/2010 przyjęto na studia w niepublicznych uczelniach akademickich 36,5 tys. osób, w tym 7200 na studia stacjonarne.
W roku akademickim 2009/2010 w uczelniach niepublicznych studiowało 4087 studentów obcokrajowców (24% studiujących na polskich uczelniach). W ramach wymiany na studia i praktyki zagraniczne z uczelni niepublicznych wyjechało 3 tys. studentów (na okres co najmniej jednego semestru). W tym samym okresie na studia do polskich uczelni niepublicznych przyjechało 1,5 tys. studentów z zagranicy.
Warto wiedzieć, że od 1991 r. niepubliczne uczelnie akademickie wykształciły 267 tys. absolwentów, w tym 131 tys. absolwentów studiów magisterskich. Dysponują one łącznie ponad 2 mln m kw. powierzchni dydaktycznej, z czego 1,5 mln m kw. to powierzchnia stanowiąca własność uczelni. Biblioteki niepublicznych szkół wyższych zgromadziły 5 mln 605 tys. woluminów (dla porównania: najszacowniejsza książnica w Polsce, Biblioteka Jagiellońska, ma ich 4 mln 33 tys.). Dysponują 29 tys. stanowisk komputerowych z dostępem do internetu, około 8 tys. miejsc w akademikach. Stypendia wypłacane są 130 tys. studentów, w tym stypendia naukowe otrzymuje ponad 68 tys. studentów.
A jednocześnie ich byt i bogaty dorobek jest zagrożony, nie tylko z powodu niżu demograficznego, ale również nieprzychylnego dla tych uczelni najnowszego projektu nowelizacji ustawy o szkolnictwie wyższym, na przykład bezwzględnego pędu do jednoetatowości, z bardzo krótkim vacatio legis oraz niepodważalnych uchwał Państwowej Komisji Akredytacyjnej, co uniemożliwia odwołanie się od tych decyzji. Dlatego prof. dr hab. Waldemar Tłokiński, przewodniczący Konferencji Rektorów Zawodowych Szkół Polskich i rektor Ateneum – Szkoły Wyższej w Gdańsku jest zdania, że zmiany w szkolnictwie wyższym powinny zacząć się od przyjęcia jednej strategii rozwoju szkolnictwa wyższego w Polsce, która powinna nakreślić perspektywy szkół na najbliższe 10 lat, a dopiero później przeprowadzać nowelizację ustawy lub przygotować nową. MNiSW proponuje jednak inną kolejność (najpierw nowelizacja, potem strategia i nowa ustawa), co jego zdaniem nie uwzględni problemów, jakie pisze życie.
Niestety, ubiegłoroczna próba dotarcia rektorów z argumentami uwzględniającymi prawa niepublicznych szkół wyższych, skończyła się niczym, choć na skutek decyzji premiera Donalda Tuska powstał zespół, który miał przygotować korzystniejsze dla tych uczelni postulaty. – Szkoda naszego potencjału – mówi prof. dr hab. Jerzy Malec, honorowy przewodniczący KRZaSP oraz rektor Krakowskiej Akademii im. A. Frycza Modrzewskiego – tym bardziej, że po niżu demograficznym zawsze przychodzi wyż i za kilkanaście lat może być problem ze znalezieniem miejsca na studiach, jeśli rząd nie zrobi nic, by uchronić ten bezprecedensowy dorobek polskiego środowiska akademickiego.
- Przypominam, że w minionym dwudziestoleciu szkolnictwo niepubliczne walnie przyczyniło się do wzrostu odsetka osób z wykształceniem wyższym - podkreślił Waldemar Siwiński, prezes Fundacji Edukacyjnej Perspektywy. - Stworzyliśmy w ten sposób szczególną wartość i w interesie całego społeczeństwa jest, abyśmy jej nie utracili.
(Źródło: Fundacja Edukacyjna Perspektywy)