Badanie przeprowadzone przez Centrum Edukacji Obywatelskiej w pierwszych dniach po powrocie do stacjonarnej szkoły pokazuje, że młodzi ludzie są z tego powodu pełni obaw, w zdecydowanej większości zestresowani, często też zniechęceni. Przyznają, że naukę w formie zdalnej utrudniał im brak bezpośredniego kontaktu z nauczycielem i rówieśnikami. Jednak, co zaskakujące, aż 47% z nich jest zdania, że to edukacja stacjonarna jest trudniejsza niż zdalna.
Nauczyciele przejawiają większy entuzjazm związany z powrotem do szkoły. Jednocześnie w części tej grupy widoczny jest problem wypalenia zawodowego. Eksperci Centrum Edukacji Obywatelskiej w opublikowanym raporcie alarmują, że to, jak przebiega powrót do stacjonarnej szkoły, w dużym stopniu ukształtuje sytuację w edukacji na kolejne lata.
Dla aż 73% badanych uczniów powrót do szkoły oznacza stres, a 52% komunikuje w związku z powrotem tylko negatywne emocje. Wśród nauczycieli tak krytyczny stosunek do powrotu przejawia 20% badanych. Sytuacja jest trudniejsza w szkołach średnich. Co ważne, aż 25% uczniów i 53% nauczycieli biorących udział w badaniu chciałoby otrzymać wsparcie psychologiczne.
Nauczyciele często wskazywali, że powrót do pracy stacjonarnej rozbudza w nich chęć do działania (48%). Jednak pytani o objawy wypalenia zawodowego przyznawali, że w ostatnim czasie jest więcej dni, kiedy już przed pracą czują się zmęczeni (47%). Problem wypalenia zawodowego może dotyczyć nawet 15% nauczycieli.
Powrót do tradycyjnej szkoły jest trudny zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli. Dlatego dobrze, że MEiN apelowało do szkół o skupienie się na odbudowywaniu szkolnych relacji i dbaniu o kondycję psychiczną uczniów. Zdecydowana większość szkół przyjęła ten priorytet, choć w naszej ankiecie pojawiały się głosy uczniów, których nauczyciele nadal weryfikują ich wiedzę po powrocie do szkół. Są to zwykle przypadki pojedynczych nauczycieli, ale rzutują na odbiór powrotu do szkoły - komentuje dr Jędrzej Witkowski, prezes Centrum Edukacji Obywatelskiej.
Prawie połowa uczniów (43%) uważa, że obecność w szkole nie jest konieczna do zdobywania wiedzy, a 47% uznaje edukację stacjonarną za trudniejszą. „Przyczyną takiego stanu rzeczy może być mniejsza elastyczność edukacji stacjonarnej, większy zakres kontroli nauczyciela w czasie zajęć w szkole, trudności w relacjach z rówieśnikami, czasochłonność dojazdów” - piszą autorzy raportu.
W raporcie „Szkoła ponownie czy szkoła od nowa? Jak wygląda powrót do stacjonarnej edukacji?” Centrum Edukacji Obywatelskiej zwraca uwagę, że okres po powrocie do szkół silnie wpłynie na nasz system edukacji w kolejnych latach. „Możemy teraz skupić się na odtwarzaniu szkolnych rutyn sprzed pandemii lub przyjrzeć się wnikliwe obecnej sytuacji i na jej podstawie wyobrazić sobie, jaka powinna być szkoła, która lepiej odpowiadałaby na potrzeby uczniów i nauczycieli” - komentuje Witkowski.
Z raportu wynika, że najważniejsze wyzwania stojące przed szkołami to:
- odbudowa motywacji i zaangażowania uczniów zestresowanych powrotem do szkoły,
- praca nad wyrównywaniem większych niż dotychczas różnic w poziomie wiedzy pomiędzy uczniami,
- zapewnienie dostępności psychologów i pedagogów szkolnych oraz elementów wsparcia psychologicznego dla nauczycieli,
- odpowiedzenie na potrzeby grupy nastolatków, którzy docenili elastyczność edukacji zdalnej, a teraz sceptycznie patrzą na powrót do szkoły.
Raport i pełne rekomendacje dla szkół, jednostek samorządu terytorialnego, instytucji, organizacji edukacyjnych dostępne są do bezpłatnie tutaj. Mogą być one przydatne zarówno w ostatnich tygodniach pracy przed wakacjami, podczas przygotowywania się do nowego roku szkolnego oraz w długoterminowej perspektywie.
(Źródło informacji: Centrum Edukacji Obywatelskiej)