Trzy pytania o e-podręczniki

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Są już pierwsze rządowe e-podręczniki. Ich powstawaniu towarzyszyło wiele wątpliwości. Zadawano sobie pytania, czy udostępniane bezpłatnie staną się zagrożeniem dla wydawnictw, czy zapewnią odpowiednią jakość? Problemowi poświęcono wiele dyskusji w mediach. Niewiele jednak mówiono o dydaktycznej wartości cyfrowych podręczników.fot. Fotolia.com

Pokolenie dzisiejszych uczniów coraz częściej korzysta z e-booków dostępnych na czytnikach. Ich nawyki ukształtowane przez kontakt z nowymi technologiami, pozwalają już teraz wykorzystać ich umiejętności w nowych modelach dydaktycznych. W tym kontekście warto postawić sobie pytania, które mogą okazać się kluczowymi dla zmian sposobu nauczania i uczenia się ucznia.

Pytanie pierwsze, czy e-podręczniki zmienią szkolną dydaktykę? Na razie dostępne są wersje testowe, ale już poznać można ich potencjał i funkcjonalność. Podręczniki rządowe nie są jedynymi, które funkcjonują na rynku. Wiele szkół korzysta z wersji płatnych, udostępnianych przez wydawnictwa, zastępując tradycyjne podręczniki ich odpowiednikami cyfrowymi. Takich szkół jest coraz więcej, ale cały czas za mało, aby można było mówić o zmianie jakościowej. To nadal pojedyncze wyspy. Czy e-podręczniki ze swoimi multimedialnymi funkcjami, interaktywnością i dostępem na mobilnych urządzeniach staną się podstawą budowy nie tylko innowacyjnych scenariuszy lekcji, ale organizacji samej szkoły? Wielu odpowiada, że tak. Czy rzeczywiście?

Podobne pytanie pojawiało się kilkanaście lat temu w kontekście wprowadzania do szkół interaktywnych tablic. Miały przedefiniować sposoby uczenia, sprawić, że uczniowie będą bardziej zaangażowani, uaktywnią swój naturalny potencjał i talent. I nic, prawie nic. Ogłoszono śmierć klasycznej tablicy zastępując bardziej kolorową. Cały czas niewiele zmienia to w sposobie funkcjonowania uczniów i nauczycieli w szkolnej klasie. Jeżeli jednak jest tak, jak twierdzą entuzjaści cyfrowych podręczników, że zmienią one sposób organizacji pracy, to drugie pytanie powinno brzmieć - w jaki sposób? Pojawiają się innowacyjne modele - określane jako mieszane, wykorzystujące w uczeniu się przestrzeń wirtualną, tradycyjne zajęcia w klasie oraz pracę w przestrzeni interaktywnych muzeów, centrów nauki, parków technologicznych. W jaki sposób wpłyną na styl pracy uczniów i nauczycieli?

Projektując nowe modele powinniśmy uwzględnić badania nauk pedagogicznych. Nauczyciele wsparci przez świat akademicki powinni wspólnie stworzyć wizję nowej edukacji. W przeciwnym razie zabierze się za to biznes, wmawiając nam, że cyfrowe gadżety są wyznacznikiem nowoczesnej szkoły. Ośrodki akademickie są miejscem tworzenia nowych rozwiązań dydaktycznych i badań ich efektywności. Systemowe wdrażanie w szkołach odbywa się jednak powoli i z trudem. Dlaczego?

Nowe propozycje modelu pracy uczniów wymagają od nich konkretnych umiejętności, nawyków i postaw. Również nauczyciele muszą zmienić swoje przyzwyczajenia. Sam potencjał pokolenia uczniów w wykorzystaniu nowych technologii nie wystarczy. Nie są oni przygotowani do przejęcia odpowiedzialności za własne uczenie się, nie radzą sobie z samoorganizacją, współpracą, budowaniem osobistej wiarygodności. Szkoła do tej pory nie koncentrowała się w wystarczający sposób na rozwijaniu tych kompetencji. Skupiając się na testach, egzaminach, sprawdzianach od lat budowała kulturę uczenia się opartą na rywalizacji i odtwórczym modelu pracy. Dla wielu synonimem dobrej edukacji nadal jest zeszyt z notatkami podyktowanymi przez nauczyciela. A przecież szkoła powinna być przykładem organizacji zdolnej do uczenia się, adaptując się do zmiennych warunków. Stan ten osiągnąć można jedynie dzięki otwartości na nowe idee i trendy nie tylko nauczycieli i uczniów, ale również rodziców. Szkoła jako organizacja uczącą się, wsparta dodatkowo przez akademików, w naturalny sposób inicjuje te działania i sama ciągle się przekształca. Niewystarczającym jest koncentracja jedynie na praktykach i aktywności pojedynczych nauczycieli, ignorując tym samym osiągnięcia polskich pedagogów.

Jeżeli więc e-podręcznik zmieni organizację pracy w naszych szkołach i wiemy, w jaki sposób, to zasadne jest pytanie trzecie: jak to zrobić? Od czego zacząć? Czy mamy sprawdzone strategie odpowiadające nie tylko na pytanie, dlaczego konieczna jest zmiana, ale na ważniejsze - po co mamy to robić? Co chcemy osiągnąć jako społeczeństwo? Bez jasnej odpowiedzi nie uda nam się zaangażować nauczycieli, przekonać uczniów i wyzwolić w sobie motywację do zmiany stylu pracy.

Od września do grudnia 2014 roku odbywa się cykl konferencji Szkoła dziś i jutro - wyzwania dydaktyczne, organizowany przez Ośrodek Rozwoju Edukacji we współpracy z uczelniami. Prezentowane są przykłady wykorzystania cyfrowych zasobów nie tylko na świecie oraz doświadczenia polskich szkół.

(Notka o autorze: Witold Kołodziejczyk jest członkiem e-Redakcji Edunews.pl, ekspertem w Ośrodku Analitycznym Think Tank, twórcą innowacyjnej szkoły - Collegium Futurum w Słupsku; prowadzi autorski blog Edukacja przyszłości)

* * *

Przeczytaj także na ten temat w Edunews.pl:

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Danuta Sterna napisał/a komentarz do Nauczanie z technologią w tle
Właśnie o tym piszę, nie możemy się odwrócić od technologii, ale potrzeba bardzo dużego rozsądku i r...
Marcin Polak napisał/a komentarz do Nauczanie z technologią w tle
Dużo problemów wynika z tego, że szkoły często kupują bez długofalowego planu, byle co - to, co im w...
Gość napisał/a komentarz do Uczenie się metodą uczniowskiego eksperymentu
bardzo fachowo i przystępnie wyłożony temat, brawo!
Ppp napisał/a komentarz do Pomysł na lekcję wychowawczą
Pomysł ciekawy, ale proponuję teraz obliczyć PRAWDOPODOBIEŃSTWO trwałego wcielenia w życiu tego, co ...
Maciej M Sysło napisał/a komentarz do Czy projekt to dobra forma uczenia się?
Poniższy fragment pochodzi z mojej pracy "Przyszłość Laboratorium", która ukazała się w czasopiśmie ...
Ppp napisał/a komentarz do Kilka wskazówek, jak się uczyć
Najpierw należało przypomnieć i scharakteryzować style nauki - wzrokowcy, słuchowcy, kinestetycy. Po...
Lech Mankiewicz napisał/a komentarz do Kilka wskazówek, jak się uczyć
Bardzo ważna uwaga, choć mam wrażenie, że analiza nie jest do końca kompletna. Dlaczego? Taka techni...
To Stowarzyszenie Umarłych Statutów podaje nieprawdę. Art. 99 ustawy Prawo oświatowe umożliwia wprow...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie