Liczne skargi dzieci, rodziców oraz nauczycieli na trudną sytuację szkolną uczniów klas siódmych szkół podstawowych po reformie systemu edukacji były przyczyną zlecenia przez Rzecznika Praw Dziecka pogłębionego badania problemu. Raport z badań Marek Michalak przekazał Minister Edukacji Narodowej Annie Zalewskiej, wnosząc o jego analizę i podjęcie działań na rzecz dzieci.
Prawu dziecka do nauki towarzyszą równie ważne prawa do wypoczynku i czasu wolnego. Organizacja pracy szkół powinna uwzględniać te prawa w równym stopniu i dążyć do harmonizowania tych sfer życia uczniów – podkreślił Marek Michalak w wystąpieniu do Anny Zalewskiej. Celem badania było sprawdzenie w jakim stopniu potrzeby uczniów były respektowane w roku szkolnym 2017/2018. Aby uzyskać jak najpełniejszy obraz sytuacji badaniem objęto 76 szkół ze wszystkich województw, a o opinię zapytano uczniów, rodziców, nauczycieli oraz dyrektorów placówek.
Niepokojące wnioski z badania
Najczęściej zgłaszanymi dyrektorom przez uczniów i rodziców problemami są: nadmiar nauki (odpowiednio 80% i 78%), prac domowych (41% i 36%), sprawdzianów (30% i 24%) i kartkówek (29% i 15%), a także problemy związane z przemocą rówieśniczą (17% i 21%). Warto podkreślić, że ponad połowa dyrektorów szkół nie odpowiedziała na pytanie o to, jakie widzą przyczyny problemów uczniów klas VII.
Niemal połowa nauczycieli (48%) uważa treści nauczanych przez siebie przedmiotów za zbyt obszerne – zwłaszcza w przypadku języka polskiego (75%), historii (75%), geografii (64%), matematyki (62%) i języka angielskiego (59%). Przyznają także, że nie są w stanie zrealizować całości treści programowych podczas zajęć – średnio na lekcjach realizują 60% materiału, co wymusza na uczniach zdobywanie nowej wiedzy w domu.
Zdecydowana większość rodziców (91%) uważa, że ich dzieci poświęcają na naukę więcej czasu niż w latach ubiegłych, zaś w domu uczą się ok. 3 godzin dziennie w dni powszednie i 3,5 godziny w weekendy. Ponad 60% wskazuje, że nauczyciele zadają dzieciom zbyt dużo prac domowych. Aż 46% stwierdziło, że ich dzieci zrezygnowały w bieżącym roku szkolnym z uczestnictwa w zajęciach rozwijających zainteresowania, podając jako główny powód brak czasu, spowodowany nadmiarem nauki i prac domowych.
Dla prawie połowy uczniów klas VII treści prezentowane na lekcji nie są zrozumiałe (w największym stopniu dotyczy to matematyki – 54%, fizyki – 53% oraz chemii – 38%). 45,9% uczniów szkoła kojarzy się ze zmęczeniem, podobnie w przypadku prac domowych, które 70% dzieci wiąże ze zmęczeniem, 67% z przymusem, a 50% z przykrym obowiązkiem. Najwięcej badanych uczniów określiło, że w tygodniu przygotowują się średnio do dwóch-trzech sprawdzianów oraz trzech do pięciu kartkówek.
Przedstawione w raporcie dane potwierdzają problemy zawarte w listach do Rzecznika Praw Dziecka, dlatego przekazując Ministrowi Raport Rzecznik zwrócił się także o szczególne uwzględnienie problemów uczniów klas VII w zadaniach realizowanych przez Kuratorów Oświaty w ramach nadzoru pedagogicznego.
Raport „Sytuacja uczniów klasy VII zreformowanej szkoły podstawowej”, opracowany został na zlecenie Rzecznika Praw Dziecka przez zespół naukowców z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie w składzie: dr hab. Agnieszka Lewicka-Zelent (kierownik projektu), dr hab. Teresa Zubrzycka-Maciąg, dr Piotr Kwiatkowski i mgr Ewa Trojanowska. W badaniu wzięło udział 3328 uczniów z klas VII, 617 rodziców uczniów klas VII, 959 nauczycieli uczących w klasach VII i 76 dyrektorów szkół podstawowych.
Źródło: Biuro Rzecznika Praw Dziecka