Z wizytą w Summerhill

domena publiczna

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Szkoły wolnościowe, demokratyczne, alternatywne przyciągają uwagę rodziców i uczniów swą odmiennością. Zdecydowanie różnią się od powszechnej szkoły, w której wszystko jest poukładane, zaplanowane, przetestowane, poddane rozmaitym ocenom i egzaminom. Ale czy to oznacza, że tam uczniowie niczego się nie uczą? Posłuchajmy rozmowy na antenie TOK FM Aleksandry Pezdy z Dominiką Hofman-Kozłowską z Uniwersytetu Śląskiego.

Szkoła Summerhill jest pionierską szkołą demokratyczną w Leiston w hrabstwie Suffolk w Wielkiej Brytanii. Została założona w 1921 przez Alexander'a Sutherland'a Neill'a, który oparł się na poglądach amerykańskiego pedagoga Homera Lane (1875-1925). Cechą charakterystyczną szkoły jest brak przymusu uczenia się i uczęszczania na lekcje; instytucja opiera się na samorządności uczniów i nauczycieli. Szkoła jest neutralna światopoglądowo i areligijna. Obecnie naukę pobiera 74 dzieci i młodzieży różnych narodowości w wieku od 5 do 17 lat.

Dominika Hofman-Kozłowska wizytowała w ubiegłym roku szkołę w Summerhill przez półtora dnia, aby na własne oczy przekonać się jak ona funkcjonuje i jakie najważniejsze wartości przekazuje.

Zaskoczeń było wiele - uczniowie niczego właściwie nie muszą robić, tylko mogą, jeśli zechcą. Ale nie chodzą na wszystkie zajęcia, tylko na te, które ich interesują. Plan zajęć jest obowiązkowy dla... nauczycieli, którzy są do dyspozycji dzieci (bo w zajęciach może wziąć udział choćby 1 dziecko). Nie pilnuje się dzieci biegających po terenie przyszkolnym czy skaczących po drzewach – nikt nie walczy z wiatrakami, jak dziecko ma się skaleczyć, to się skaleczy, a jak noga ma się złamać, to się złamie... Ale najważniejsze są zasady, wspólnie, demokratycznie ustalane przez całą społeczność szkolną... Bo wolność, to także, albo przede wszystkim, odpowiedzialność.

Posłuchajmy bardzo ciekawej audycji w TOK FM:

(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym. Jest również członkiem grupy Superbelfrzy RP).

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
... i co to za określenie "świetliczanka" :( To jest nauczyciel z takimi samymi kwalifikacjami jak P...
Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Całkowicie się z Panią nie zgadzam, że nauczyciel WSPÓŁORGANIZUJĄCY nie przygotowuje się do zajęć! Ł...
Eleonora napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Poniosły emocje tego dyrektora i nie ma prawa wygadywać takich bzdur: (cyt) "trwają w niekoniecznie ...
Jan napisał/a komentarz do Kłopoty ze szkolnym ocenianiem
Bardzo się cieszę że udało mi się dojść do, co prawda wtórnego, odkrycia które, o czym nie wiedziałe...
Jan napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Zróżnicowanie pensum - gdybyż to było takie proste! Nauczyciele coraz częściej będą mieli uprawnieni...
Sylwia napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Autor, jako dyrektor szkoły, musi wiedzieć, że problemem częściej jest nie przekraczanie 40-godzinne...
Jarosław Pytlak napisał/a komentarz do Kłopoty ze szkolnym ocenianiem
@Jan - no proszę, potwierdził Pan słuszność tego, co robimy w klasach 4-6 SP w szkole STO na Bemowie...
Ppp napisał/a komentarz do Sprawdzian 13+ i Domowe Zasady Ekranowe
Autorzy chyba nigdy nie byli dziećmi i nie wiedzą, jak może wyglądać egzekucja tych wskazań. Rozumie...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie