Poczucie własnej wartości to pewność, że potrafimy myśleć, a także umiemy stawić czoła podstawowym życiowym wyzwaniom. Pozwala ono na podejmowanie odpowiednich wyborów i decyzji. Rodzice i nauczyciele powinni być świadomi tego, że jeżeli dziecko wzrasta w sprzyjających warunkach, rośnie prawdopodobieństwo, że nauczy się działań, które wspierają samoocenę.
Podczas rozmów, spotkań, warsztatów, szkoleń związanych z pracą nauczyciela/wychowawcy słyszy się wiele głosów, dotyczących celów wychowawczych, czyli tego, jaki powinien być młody człowiek, który kończy szkołę, w jaki sposób nauczyciele powinni wspierać swoich wychowanków.
W dyskusjach tych raz na jakiś czas pojawiają się słowa dotyczące poczucia własnej wartości. Warto wgłębić się w to zagadnienie, bo – jak się okazuje – jest ono bardzo ważne, szczególnie w dzisiejszych czasach.
Zasługujesz na szczęście
Spośród wielu definicji poczucia własnej wartości, na które można się natknąć w literaturze przedmiotu czy Internecie, przytoczę tę, która według mnie jest – z jednej strony najprostsza – a z drugiej doskonale wyjaśnia opisywany termin.
Nathaniel Branden, kanadyjski terapeuta, jeden z największych autorytetów w kwestii poczucia własnej wartości, w swojej książce „Sześć filarów poczucia własnej wartości” rozumie je jako przekonanie, że mamy prawo do szczęścia i powodzenia, że jesteśmy wartościowi oraz zasługujemy na zaspokojenie swoich potrzeb i pragnień oraz osiąganie tego, co dla nas ważne. Poczucie własnej wartości autor utożsamia z samooceną i uważa, że jest to poczucie pewności, że potrafimy myśleć, a także umiemy stawić czoła podstawowym życiowym wyzwaniom.
Pułapka
Poczucia własnej wartości nie można jednak mylić z pewnością siebie. Ta ostatnia wiąże się z tym, co człowiek potrafi robić, w jakiej dziedzinie jest dobry, czego może dokonać. Im ktoś jest lepszy, np. w matematyce, tym większa jest jego pewność siebie w tej dziedzinie. Jednak nie przekłada się ona na pewność siebie w innych dziedzinach.
Dla pieniędzy
W dzisiejszych czasach wysokie poczucie wartości stało się – oprócz potrzeby psychicznej – także potrzebą ekonomiczną. Jest cechą niezbędną do funkcjonowania w coraz bardziej złożonym, pełnym wyzwań i konkurencji świecie.
Widać to bardzo dobrze choćby na przykładzie świadczenia pracy. Obecnie coraz większa liczba pracodawców oczekuje od pracowników innowacyjności, samoorganizacji, osobistej odpowiedzialności i umiejętności wyznaczania kierunku własnego rozwoju. Te wszystkie sprawności wiążą się natomiast z wysoką samooceną. Bez niej trudno stać się pracownikiem wartościowym, docenianym, czyli takim, który za swoją pracę otrzymuje adekwatne wynagrodzenie.
Wysoki poziom poczucia własnej wartości jest bardzo ważny również dlatego, że pozwala nam na podejmowanie odpowiednich wyborów i decyzji. Jest to o tyle ważne, że w życiu codziennie dokonujemy mnóstwa wyborów (ważniejszych i tych mniej ważnych), dotyczących np.: miejsca zamieszkania, sposobu ubierania się, miejsca pracy, sposobu jej wykonywania, związku czy posiadania dzieci.
Jeżeli ktoś nie ma wysokiej samooceny, jego wybory będą skutkowały negatywnymi konsekwencjami. Przykładowo, przedsiębiorca z niską samooceną, którego plan na biznes nie powiódł się, prawdopodobnie nie podejmie kolejnej próby realizacji własnego pomysłu, ponieważ uzna, że jeżeli jeden plan się nie udał, kolejne też nie mają szans powodzenia. Natomiast osoba z wysokim poczuciem własnej wartości w podobnej sytuacji nadal będzie dążyła do realizacji własnych pomysłów.
Zalety
Według Brandena człowiek z wykształconym wysokim poczuciem samooceny:
- stawia sobie wartościowe i ambitne cele,
- jest lepiej przygotowany do radzenia sobie z problemami prywatnymi i zawodowymi (np. szybciej podnosi się po upadku, ma więcej energii, by zacząć od nowa),
- jest bardziej ambitny, otwarty, uczciwy,
- jest lepiej przygotowany do tworzenia życiowych i niewyniszczających związków (najlepiej i najbardziej komfortowo czujemy się z tymi osobami, których poczucie własnej wartości przypomina nasze),
- posiada większy szacunek, życzliwość, dobrą wolę i uczciwość wobec drugiego człowieka, (ponieważ nie postrzega go jako zagrożenia oraz dlatego, że szacunek wobec siebie jest podstawą szacunku wobec drugiego człowieka).
A co z dziećmi?
Jak przy większości zagadnień związanych z wychowaniem młodych ludzi, powstaje pytanie: co ja – osoba dorosła (nauczyciel, rodzic) – mogę zrobić, aby poczucie wartości mojego dziecka/ucznia było dobrze rozwinięte?
Wyróżniamy wiele działań rodziców/opiekunów, którymi można pozytywnie wpływać na rozwój samooceny u młodego człowieka. Są to między innymi:
- używanie w rozmowach z dziećmi języka osobistego (czyli komunikatów „ja chcę”, „ja nie chcę”, „ja lubię”, „ja nie lubię”), które dają dzieciom informację zwrotną, dotyczącą ich zachowania), np.: „Widzę, że świetnie się bawisz, grając na komputerze, jednak nie lubię kiedy spędzasz zbyt dużo czasu przed monitorem, ponieważ jest to dla ciebie niezdrowe”, zamiast: „Zostaw w końcu ten komputer! Grasz jak opętany! Jak będziesz grał tyle czasu, to nic z Ciebie nie będzie!”;
- uznanie i akceptacja dziecka takiego, jakim jest (z jego wadami i zaletami), jego uczuć i emocji (bez ich oceniania);
- mówienie dziecku w jaki sposób wzbogaca nasze życie i ile dzięki niemu się nauczyliśmy;
- zainteresowanie życiem wewnętrznym dziecka;
- traktowanie trudnego zachowania dziecka jako zaproszenia do zainteresowania się jego życiem.
W klasie
Nauczyciele również mogą i powinni wspierać rozwój poczucia własnej wartości. Można to robić poprzez:
- szanowanie godności ucznia: osoba pracująca w szkole powinna traktować wszystkich uczniów z uprzejmością i szacunkiem; swoim zachowaniem winna wysyłać sygnały, mówiące o tym, że szkoła, w której znaleźli się uczniowie jest środowiskiem, gdzie wielkie znaczenie mają godność i odczucia dzieci;
- sprawiedliwość w klasie: stosowanie takich samych zasad wobec wszystkich uczniów bez względu na ich poziom inteligencji, aktywność, szybkość przyswajania wiedzy, status materialny czy odczuwany przez nauczyciela poziom sympatii do poszczególnych uczniów;
- docenianie uczniów: pomoc uczniowi w dostrzeżeniu jego mocnych stron (odnalezienie, zweryfikowanie i wsparcie), wykorzystanie jego mocnych stron w obszarach, w których jest słabszy;
- utrzymywanie dyscypliny: nauczyciel i uczeń postępują zgodnie z ustalonymi zasadami; zadaniem nauczyciela (pomimo wielu trudności) jest zainspirowanie uczniów, by zrobili to, co nauczyciel zaplanował na lekcję.
Niestety na świecie nie istnieje żaden system edukacyjny, który jest w stanie w pełni prawidłowo wykształcić poczucie własnej wartości u młodego człowieka. A ponieważ samoocena jest dla nas niezwykle istotna, każdy rodzić i nauczyciel powinien być świadomy tego, że jeżeli dziecko wzrasta w sprzyjających warunkach, rośnie prawdopodobieństwo, że nauczy się działań, które wspierają samoocenę.
Jeżeli dziecko ma kontakt z pozytywnymi wzorcami, wzrasta szansa, że nauczy się zachowań wspierających wysokie poczucie własnej wartości. Jako rodzice i nauczyciele/wychowawcy musimy sami charakteryzować się tym, czego chcemy nauczać i co chcemy wykształcić w młodym człowieku.
Artykuł został zainspirowany warsztatem „Jak wychować szczęśliwe i pełne poczucia własnej wartości dziecko?” zorganizowanym przez Lubelską Izbę Coachingu.
Bibliografia:
- N. Branden, Sześć filarów poczucia własnej wartości, Łódź, 2014 r.
- J. Juul, Twoja kompetentna rodzina: nowe drogi wychowania, Podkowa Leśna, 2011 r.
Notka o autorze: Piotr Jankowski jest wychowawcą świetlicy, nauczycielem wspomagającym w Szkole Podstawowej Paderewski, pracuje z osobami z niepełnosprawnością intelektualną. Niniejszy artykuł ukazał się w blogu Edukacja i Inspiracje, licencja CC-BY-SA.