Pewien czas temu promowaliśmy wśród nauczycieli – SOK, czyli Sprawnościowy OK. Wiem, że wiele osób zaczęło z powodzeniem go stosować. Mało o tym mówimy, bo pomysł jest bardzo prosty i łatwy w zastosowaniu. Przedstawię go w trzech krokach.
Krok 1. Nauczyciel przegląda program, który chce z uczniami zrealizować. Opracowuje kryteria do wszystkich tematów i na ich podstawie określa sprawności do zdobycia dla uczniów.
Krok 2. Zapoznaje uczniów ze sprawnościami i kryteriami ich osiągnięcia.
Krok 3. Uczniowie przystępują do zdobywania wybranej sprawności, gdy uznają, że są gotowi. Jeśli nie uda im się zdobyć sprawności za pierwszym razem, to mogą spróbować powtórnie.
Dlaczego sprawnościowy? Pomysł zaczerpnięty z doświadczeń harcerstwa, gdzie zdobywa się sprawności.
Dlaczego OK?
Ad 1. Określone są kryteria sukcesu, czyli w ocenianiu kształtującym nacobezu.
Ad 2. Uczniowie są poinformowani o kryteriach potrzebnych do zdobycia sprawności (niezbędny element pracy z kryteriami w ocenianiu kształtującym) i mają możliwość wyboru (preferowany w ocenianiu kształtującym sposób pracy z uczniami).
Ad 3. Odejście od stopni na rzecz spełnienia kryteriów i możliwość poprawy pracy (sedno OK).
SOK jest niezwykle przydatny w ocenianiu w zdalnym nauczaniu. Jego kluczową zaletę jest dzielenie się z uczniem odpowiedzialnością za proces uczenia się, co stanowi treść najważniejszej z pięciu strategii oceniania kształtującego: Wspomaganie uczniów, by stali się autorami procesu własnego uczenia się.
Zachęcam nauczycieli do próbowania SOKu.
Do przypomnienia tej metody zachęcił mnie początek artykułu Jay McTighe i Giselle O. Martin-Kniep na portalu ASCD, największej edukacyjnej organizacji w USA.
We wstępie do artykułu autorzy napisali mniej więcej tak: Pandemia Covid-19 zmieniła tradycyjne nauczanie i sprawiła, że nauka na odległość stała się „nową normą”. Nauczyciele uznali, że tradycyjne podejście do programu nauczania, metod nauczania i oceniania musi zostać zmienione. Dobrze byłoby, gdyby uczniowie mogli wykonywać zadania, które są dla nich wyzwaniem, przy których muszą korzystać z różnych źródeł i aby potrafili sami te źródła ocenić i wykorzystać w rozwiązywaniu interesujących i prawdziwych problemów.
Krajowe organizacje harcerskie oferują użyteczny model wizji uczenia się w domu. Na przykład skauci oferują 137 odznak za zasługi, a 58 z nich można zdobyć przebywając w domu. Wszystkie odznaki oparte są na wyzwaniach, które napotykamy w otaczającym nas świecie. Określają kryteria, które muszą zostać spełnione, aby dana odznakę zdobyć. Uwzględniony jest wybór, czyli to, że harcerz sam wybiera, którą odznakę chce zdobywać. Co więcej, harcerz może podchodzić do zdobywania odznaki wiele razy i nie jest ograniczony czasowo.
To bardzo wzmacniające, że ta stara harcerska metoda puka do wirtualnych drzwi szkoły. Metoda nadaje się na każdy czas i może warto ją rozważyć w nauce od września, której oblicze na pewno zmieni się.
Notka o autorce: Danuta Sterna – była nauczycielka matematyki i dyrektorka szkoły, ekspertka merytoryczna w programie Szkoła Ucząca Się (SUS) (prowadzonym przez CEO i PAFW), autorka książek i publikacji dla nauczycieli, propaguje ocenianie kształtujące w polskich szkołach. Niniejszy wpis pochodzi z jej bloga w partnerskiej platformie Edunews.pl – www.osswiata.pl. Inspiracja artykułem Jay McTighe i Giselle O. Martin-Kniep pt. Seven Strategies For Supporting Student Learning in a Remote Environment z ASCD.org.