O związkach między kulturą i edukacją

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Włączanie kultury i sztuki w program nauczania na wszystkich poziomach edukacji szkolnej wydaje się być niezwykle istotne, jeśli chcemy kształcić osoby kreatywne, innowacyjne i otwarte. W Warszawie trwa dwudniowa konferencja „Sztuka edukacji“, której celem jest spotkanie dwóch środowisk: edukatorów/nauczycieli oraz animatorów kultury i dyskusja na temat możliwych form współpracy.fot. Zachęta

Współpraca to w dzisiejszym świecie takie słowo klucz, które powinno być szeroko stosowane w szkołach od najmłodszych lat edukacji. Także szkoła powinna współpracować z partnerami zewnętrznymi, między innymi instytucjami kultury i podczas pierwszego dnia konferencji rozmawiano o tym często i w różnych aspektach.

Jak tłumaczyli organizatorzy, pomysł konferencji narodził się wraz ze zmianami w podstawach programów nauczania oraz zapoczątkowaniem dyskusji na temat kształtu edukacji w Polsce. Celem spotkania była prezentacja możliwości włączenia współczesnej kultury i sztuki w szkolne programy nauczania. Pokazane zostały dobre praktyki łączenia zajęć szkolnych z działaniami prowadzonymi przez instytucje kultury oraz współpracy nauczycieli z animatorami, edukatorami i artystami, np. w projektach Filmoteka Szkolna, Kulthurra!, Otwarte zabytki, czy Obywatele Nauki.

„Sztuka edukacji“ to takie zgrabne połączenie. Nie tylko chodzi tu o łączenie dwóch dziedzin czyli kultury i edukacji, ale można też to interpretować jako doskonalenie, dążenie do mistrzostwa w samej edukacji. Bo edukacja, która opiera się jedynie na nieśmiertelnym trio: matematyka, języki i nauki przyrodnicze, a nie docenia roli kultury i sztuki w edukacji dzieci i młodzieży, będzie niepełna. Podobnie jak niepełne będzie wykształcenie absolwentów szkół, którzy choć będą potrafili rozwiązywać testy i teoretyczne zadania, nie do końca będą rozumieć świat kultury, w którym są zanurzeni. Dlatego podczas konferencji próbowano przełamać stereotypowe myślenie, że w szkole nie ma miejsca na twórcze i artystyczne myślenie.

Warto postawić pytanie, czy w przeważającej większości szkoły polskie uprawiają dziś sztukę edukacji, czy tylko sztukę dla sztuki... Czy wystarczy stać nad uczniami, wymagać, zmuszać do nauki - przeważnie tego, czego nie lubią - czy wręcz przeciwnie trzeba - choćby poprzez obcowanie i zanurzenie w kulturze - pozwolić im działać, tworzyć, odkrywać i eksperymentować. Wyzwolić kreatywność i innowacyjność. Jak to czynić mimo systemu, który jest w dużej mierze nastawiony na standardowe testy i trzy razy Z?

Najwięksi współcześni światowi naukowcy i badacze nowoczesnej edukacji nawołują, aby uprawiać sztukę edukacji.

Mitch Resnick z MIT, twórca niezwykle popularnego programu do kodowania Scratch, mówi, że szkoła - jeśli chcemy rozwijać odpowiedzialnych i kreatywnych młodych ludzi, musi pozwolić im odkrywać, eksperymentować, projektować i tworzyć. Że muszą oni wynurzyć się z kultury błędu.

Howard Gardner już kilkadziesiąt lat temu stworzył koncepcje wielorakich inteligencji. Człowiek to nie tylko umiejetności posługiwania się językiem i liczenia, ale jeszcze inne talenty, które związane są z między innymi z ekspresją artystyczna, muzyczną czy ruchową.

Sir Ken Robinson od wielu lat nawołuje, aby systemy edukacji zerwały z taśmą produkcji absolwentów i postawiły na różnorodność i kreatywność. Potrzebujemy kreatywnych młodych ludzi, aby mogli oni zmieniać dynamicznie zmieniający się świat.

Poprzez realizowane we współpracy ze szkołami projekty kulturalne możemy w łatwy sposób uwalniać uwolnić twórczość i kreatywność uczniów, pobudzać inicjatywę i samodzielne myślenie. Uczniowie uczą się wiele poprzez realizowane samodzielnie projekty i tworzenie.

Niestety, nie zawsze łatwo jest podejmować taką współpracę, gdyż często na przeszkodzie staje... podstawa programowa, a dokładniej ujmując jej interpretacja. Jeśli dyrekcja egzekwuje od nauczycieli szczegółowe rozliczenie z omówionych tematów podstawy programowej, często okazuje się, że nie starcza czasu na kulturę. Albo – jak mówili obecni na konferencji pasjonaci – muszą oni poświęcać dodatkowy (i bezpłatnie!) czas po lekcjach, aby z dziećmi realizować projekty kulturalne lub uczestniczyć z nimi w różnych wydarzeniach kulturalnych.

Stąd mogą wynikać też problemy z zainteresowaniem szkół ofertą kulturalną, które przytrafiają się wielu organizatorom. Nie zawsze udaje się od razu włączyć szkoły do działania. Wszystko oczywiście zależy od nauczycieli – jeśli są pasjonatami i mają wsparcie dyrekcji – udaje się realizować projekty. Jeśli nie mają dostatecznej motywacji – w szkołach rozwija się kulturalna pustynia.

Powinniśmy spróbować dokonać przewartościowania przedmiotów szkolnych, docenić te, które uczą poruszania się w niezwykle bogatej kulturze, w której żyjemy. Dobra edukacja kulturalna przekłada się również na wyższe umiejętności uczniów na rynku pracy. Ma duże znaczenie dla teoretycznie odległych od kultury dziedzin, jak programowanie, grafika komputerowa, czy nawet zarządzanie organizacjami i personelem. Jeśli chcemy przygotowywać absolwentów gotowych na dynamicznie zmieniający się rynek pracy, nie możemy o kulturze zapominać.

Organizatorem konferencji jest Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego i Zachęta — Narodowa Galeria Sztuki, we współpracy z Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski i Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie. Filmy i materiały z konferencji będą wkrótce dostępne na stronie http://www.sztukaedukacji2013.pl.

(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym. Jest również członkiem grupy Superbelfrzy RP).

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie