Targi BETT co roku przyciągają do Londynu rzesze wystawców: producentów sprzętu komputerowego różnego typu i zastosowania, oprogramowania dla szkolnej administracji, bibliotek, firm szkoleniowych, wydawnictw językowych, producentów multimedialnego oprogramowania dla pracowni przedmiotowych od szkół podstawowych po wyższe, sprzętu i programów przeznaczonych dla szkół specjalnych, uczniów z deficytami rozwojowymi, producentów wyposażenia nowoczesnych pracowni. Nieprawdopodobne bogactwo nowoczesnych rozwiązań dla szeroko rozumianej edukacji.
Na targi BETT do Londynu wybrałam się na zaproszenie Biura Narodowego eTwinning. Pełnię funkcję regionalnego ambasadora programu eTwinning w województwie warmińsko-mazurskim oraz czynnie współpracuję z nauczycielami z Europy podczas realizacji projektów. Ten międzynarodowy, darmowy program wymaga od nauczycieli oraz uczniów, którzy realizują projekty eTwinning wykorzystywania w pracy nowoczesnych technologii. Jestem fanką ICT / TIK, w swojej codziennej pracy korzystam z różnych aplikacji i programów, które uatrakcyjniają zajęcia, zarażam swoją pasją dzieci. Dlatego wyprawa do Londynu to było spełnienie moich marzeń. Przecież na targach BETT można zobaczyć wszelkie nowinki technologiczne, spróbować jak działają, zobaczyć jak inni nauczyciele wykorzystują je w pracy.
Po raz pierwszy w tym roku w hali ExCel w Londynie przygotowano miejsce do udziału w wykładach i prezentacjach aż na 700 miejsc - BETT Arena. Podczas porywających seminariów BETT Arena była wypełniona po brzegi, a na wykładzie prof. Briana Coxa nie można było dostać się do środka. Z przyjemnością wzięłam udział w prezentacji na temat odwróconej klasy, którą prowadzili Aaron Sams oraz Jonathan Bergmann. Jeśli swoje zajęcia prowadzą w taki sposób, jak poprowadzili tę prezentację, to z pewnością ich uczniowie są szczęściarzami, że mają takich nauczycieli. Idea odwróconej klasy nie jest nowością w Polsce. Program Szkoły z Klasą 2.0 w tym roku szkolnym kładzie nacisk na stosowanie tej formy pracy z uczniami na każdym etapie edukacyjnym.
Na targach można spotkać nie tylko nauczycieli z Wielkiej Brytanii, co roku przyjeżdża duża liczba nauczycieli z krajów skandynawskich, którzy mają przygotowane specjalne tematyczne seminaria, przedstawicieli ośrodków doskonalenia nauczycieli z wielu krajów, doradców metodycznych, przedstawicieli ministerstw edukacji oraz uczniów, studentów, przedstawicieli konkurencyjnych firm, którzy na targach szukają inspiracji i pomysłów. W tym roku spotkałam na targach również kilku nauczycieli i dyrektorów szkół z Polski.
Na targach BETT byłam po raz pierwszy. Prezentowałam projekty eTwinning, które zrealizowałam z moimi uczniami w minionym roku szkolnym, udzielałam informacji na temat założeń programu nauczycielom, którzy zatrzymywali się przy stoisku eTwinning, pomagałam w rejestracji, odpowiadałam na pytania. Nie miałam za dużo czasu na zwiedzanie wystaw, skupiłam się na stoiskach poświęconych pracy z uczniami w młodszym wieku szkolnym, wzięłam udział w prezentacjach przygotowanych przez Google (dla edukacji), Microsoft (Windows 8), tMBA.
Muszę przyznać, że do dziś jestem oszołomiona bogactwem programów, gotowych aplikacji, z których nauczyciele w Wielkiej Brytanii mogą korzystać w swojej pracy za darmo. Dysponują w szkołach dużo lepszym sprzętem niż polscy nauczyciele, stać ich na prywatny zakup takiego sprzętu, posługują się nim biegle, więc korzystanie z niego w szkole jest dla nich oczywiste, naturalne i nie wymaga przygotowania specjalnych szkoleń. Cieszę się, że znam w Polsce dużą grupę nauczycieli, którzy mają pewnie trudniejszą drogę do stosowania narzędzi ICT w swojej pracy, ale robią to na światowym poziomie! Stanęliby na BETT Arena i mieliby dużo do powiedzenia, najwięcej chyba o tym, jaką drogę przeszli ucząc się samodzielnie, jak oswoili nowoczesne technologie i że można osiągnąć sukces, gdy się ma pasję i się kocha to, co się robi. Bardzo żałowałam, że nie mogli być na targach BETT – tyle tam inspiracji, pomysłów!
Bardzo podobała mi się platforma edukacyjna Frog Learning Platform przygotowana dla szkół realizujących brytyjską podstawę programową. Ministerstwo Edukacji Malezji wybrało ja dla 10 tys. swoich szkół. Obecnie korzysta z niej 10 mln użytkowników. Twórcy tej platformy zostali uhonorowani nagrodą na BETT 2013.
Platforma pozwala nauczycielom w szybki i intuicyjny sposób stworzyć uczniom zasoby edukacyjne korzystając z gotowych elementów: filmów, obrazków, animacji. Do dyspozycji mają szablony krzyżówek, quizów, testów. Na platformie, z gotowych szablonów, zakładają stronę swojej klasy, tworzą dla grupy uczniów różnorodne ćwiczenia, zadania domowe. Metodą „przeciągnij i upuść” budują spersonalizowane miejsce do współpracy i nauki. Rodzice po otrzymaniu hasła dostępu mogą śledzić postępy swoich dzieci. Chciałabym mieć bardzo takie miejsce do pracy dla swoich małych uczniów. Tymczasem godzinami poszukuję w Internecie narzędzi do przygotowania quizu, krzyżówki, puzzli, stworzyłam sobie swoją własną platformę wykorzystując możliwości jimdo.pl. Zajęło mi to bardzo dużo czasu, dało satysfakcję z samodzielnie osiągniętego sukcesu, ale... marzę o takiej platformie Frog. Jestem przekonana, że z sukcesami korzystałoby z niej wielu nauczycieli, nawet niezaawansowanych w stosowaniu nowoczesnych technologii w szkole.
Bardzo ciekawe prezentacje można było obejrzeć na stoisku Google. Proponuje darmowe narzędzia do współpracy i nauki – pocztę, kalendarz, tworzenie i dzielenie się rozbudowanymi o tabele, zdjęcia dokumentami oraz prezentacjami. Dysk Google umożliwia przechowywanie i dostęp do dokumentów z dowolnego miejsca. W swojej pracy wykorzystuję większość możliwości jakie daje Google. Niestety do pracy z uczniami w młodszym wieku szkolnym nie znajduję dla nich jeszcze zastosowania. Z ciekawością przysłuchiwałam się prezentacji na temat konkursu Google Science Fair - to naukowy konkurs online, w którym mogą wziąć udział uczniowie z całego świata w wieku od 13 do 18 lat. Hasło konkursu „Teraz Twoja kolej , by zmienić świat” mam wciąż przed oczami. I chociaż nie mogę umiejscowić się w przedziale wiekowym dla uczniów, którzy mogą wziąć udział w konkursie, na pewno i dla mnie nie jest za późno, by zmieniać świat. Zmieniam świat wokoło siebie, robię wszystko, by moi mali uczniowie kiedyś ten świat też zmieniali na lepsze.
Kolejnym finalistą BETT awards 2013 jest Brittanica school. Do tej pory Brittanica kojarzyła mi się z grubymi tomami encyklopedii. Tymczasem nowoczesna Brittanica dla szkół wszystkich poziomów oferuje nauczycielom scenariusze lekcji, gry, ćwiczenia interaktywne, filmy, z których w szybki sposób można stworzyć ciekawą lekcję dokładnie według standardów edukacyjnych. Dla uczniów jest to bezpieczne i pewne źródło informacji. Podoba mi się możliwość zgromadzenia przez uczniów wybranych zasobów do nauki w jednym miejscu – workspace – do których uczeń w każdej chwili może wrócić, ćwiczyć, uczyć się. Co ważne ćwiczenia można dobierać według różnych poziomów trudności. Dodatkiem jest kids Brittanica przeznaczona dla młodszych uczniów – dla mnie marzenie.
Bardzo miłą pogawędkę odbyłam z przedstawicielem firmy SunflowerLearning. Ta założona w 2002 roku rodzinna firma specjalizuje się w oprogramowaniu przedmiotowym dla szkół średnich – biologia, chemia, fizyka. Każdy temat zajęć zawiera symulacje eksperymentów, animacje, zdjęcia, quizy, testy. Niestety, aby móc korzystać z tych zasobów należy wnieść opłatę. Zachęcona ciekawą opowieścią obejrzałam prezentację. Oko mi się zaświeciło, na pewno zostałabym słynnym chemikiem, gdybym w dzieciństwie mogła korzystać z tych programów. Zasoby przetłumaczone są na 13 języków, niestety nie ma wśród nich (jeszcze?) języka polskiego. Firma z chęcią przetłumaczy wszystkie moduły na nasz język, jeśli będzie zainteresowanie zakupem tego znakomitego produktu. Co ciekawe, przedstawiciel ministerstwa edukacji Węgier zainteresował się produktami firmy SunflowerLearning i podpisał umowę na ich zakup dla szkół średnich. Dysponuję danymi firmy, chętnie przekażę polskim decydentom.
Niedaleko stoiska eTwinning, na którym miałam dyżury z eTwinnerami z innych krajów, znajdowało się stoisko firmy prezentującej drukarki 3D oraz specjalne urządzenia, które wycinały w 3D zaprojektowane wcześniej na komputerze przedmioty. To jeszcze dość kosztowna zabawka, ale daje tyle możliwości. Pozostanie niestety nadal w sferze marzeń.
Szkoły, które pragnęłyby stworzyć uczniom warunki do przygotowania audycji i programów telewizyjnych mogły znaleźć na targach BETT profesjonalne urządzenia i sprzęty. Przygotowane przez uczniów materiały prezentowane podczas krótkich sesji były naprawdę znakomite. Już widzę te tłumy uczniów na zajęciach dodatkowych w pracowni „Szkolna TV”. Na całe szczęście znam nauczyciela z Tarnowa, który z uczniami liceum stworzył telewizję szkolną. Z pewnością ma inne doświadczenia w organizowaniu telewizji w szkole, ale przyzna, że nie ma problemów z zaangażowaniem uczniów do pracy.
Świetną zabawę mieli uczniowie na stoisku firmy RICOH. Należało na kartce narysować rybę, nazwać ją. Po zeskanowaniu animowana rybka pływała radośnie na dużym ekranie w Digital Aquarium. Promocja produktów znakomita, tłum kłębił się przy tym stoisku cały czas. Moja rybka też wesoło machała ogonkiem, mam nadzieję, że ma się dobrze wśród innych ryb o nazwach Peace, Freedom, Love, Friendship.
Ostatniego dnia na BETT Arena występował Tim Rylands. Bardzo żałowałam, że nie mogłam uczestniczyć w Jego show. Miałam okazję posłuchać porywającego wykładu w wykonaniu Tima Rylandsa na dorocznej konferencji eTwinning w Budapeszcie w 2010 roku. Nie zapomnę nigdy tego ognia, z jakim mówił o edukacji, nauczycielach i uczniach. Na BETT przygotował specjalny wykład ”Learning from the past. Using the best of today. Bring on tomorrow”. Dzięki Internetowi wiem, co się działo na tym show. Mimo to bardzo żałuję, że nie mogłam na żywo czerpać z energii tego wspaniałego człowieka.
Z Londynu wróciłam utwierdzona w przekonaniu, że podążam właściwą drogą. Stosowanie ICT w edukacji na każdym poziomie nauczania jest bardzo ważne, celowe i konieczne. Moi mali uczniowie wzrastają w świecie nowoczesnych technologii, nie mogę i nie chcę być poza ich światem. Już planuję wyprawę na BETT za rok. I nie pozwolę, żeby to pozostało tylko w sferze marzeń.
Notka o autorce: Jolanta Okuniewska jest nauczycielką edukacji wczesnoszkolnej i języka angielskiego w klasach I-III w Szkole Podstawowej nr 13 im. KEN w Olsztynie. Pełni również funkcję Regionalnego Ambasadora Międzynarodowego programu eTwinning w woj. warmińsko-mazurskim.
Ostatnie komentarze