Czy to już wypalenie zawodowe? – to pytanie zadaje sobie wielu przemęczonych i zdemotywowanych nauczycieli. Czym właściwie jest wypalenie zawodowe? Jakie symptomy powinny zaniepokoić i jak sobie z nimi poradzić?
Wypalenie zawodowe to stan długotrwałego i długofalowego stresu - ale stresu specyficznego, bo związanego z funkcjonowaniem w miejscu pracy. W największym uproszczeniu rodzi się on, gdy wymagania związane z pracą są wyższe, niż zasoby, którymi dysponujemy. Jednym słowem to, co zyskuję dzięki pracy jest niewspółmierne z tym, jakie spotykają mnie w niej ograniczenia i wyrzeczenia. Jest to poczucie subiektywne – nauczyciel czuje, że jest przeciążony i przytłoczony, praca zajmuje mu bardzo dużo czasu, uwagi i myśli.
Co mnie chroni, a co niszczy?
Tym, co chroni nas przed wypaleniem, są bez wątpienia zasoby, nie tylko te personalne: temperament, osobowość czy umiejętności. Badania dowodzą, że najważniejszymi są wsparcie społeczne oraz przekonanie o skuteczności własnej pracy.
Nauczyciel musi mieć świadomość posiadanych kompetencji oraz poczucie, że umie sprawić, że jego uczniowie – nawet ci nisko zmotywowani lub borykający się z problemami edukacyjnymi - osiągają wysokie standardy. Owo przekonanie o skuteczności z jednej strony bierze się z własnego doświadczenia: nauczyciel ma dowody na konkretne osiągnięcia zawodowe. Z drugiej strony, obserwuje też innych pedagogów i widzi, że w tym zawodzie ludziom udaje się odnosić sukcesy i czerpać satysfakcję z pracy. Gdy tego brakuje, rodzi się frustracja.
Istotne są też warunki zatrudnienia i kwestie organizacyjne, począwszy od wynagrodzenia, poprzez rozrośniętą biurokrację i zmieniające się przepisy, a kończąc na codziennych problemach: nie mam swojego miejsca ani służbowego komputera, muszę się dobijać do ksero… Bardzo istotnymi elementami „wypaleniowej układanki” są złe relacje w szkole, powtarzalność zadań oraz nieznośny hałas, który wysysa z pedagogów siły i zasoby.
Czerwona lampka
Jakie są sygnały wypalenia zawodowego? Przede wszystkim utrzymujące się poczucie wyczerpania emocjonalnego i fizycznego. Jeśli czujesz, że coraz trudniej jest ci wstać z łóżka i funkcjonować w codziennym życiu, a na myśl o pracy robi ci się słabo, powinna ci się zapalić czerwona lampka. Po pewnym czasie sfrustrowanego nauczyciela dopada cynizm – zarówno wobec uczniów, jak i własnego środowiska. W końcu nie widzi w uczeniu żadnych wartości i zaczyna depersonalizować młodzież. Jeśli do tego dojdzie poczucie braku osiągnięć zawodowych, bezradność i zerowa wiara w swoje kompetencje, wiedzę i posiadane narzędzia dydaktyczne – kryzys wydaje się nieunikniony.
Jak się bronić przed wypaleniem?
Przepisy dają nauczycielom możliwość skorzystania z urlopu na poratowanie zdrowia. Pytanie tylko, czy sama przerwa coś zmieni? Oczywiście pozwoli zadbać o kondycję psychofizyczną, ale ostatecznie nauczyciel znów stanie w progu instytucji, w której dopadło go poczucie, że jego skuteczność jest nikła. Co powinien więc zrobić?
Jeśli zależy mu na rzeczywistym rozwiązaniu problemu, musi “postawić na dwa konie”. Z jednej strony zadbać o siebie: swoją kondycję, zdrowie i samopoczucie. Ale równie ważne jest zrobienie czegoś, co da mu poczucie podnoszenia własnych kompetencji i zwiększania skuteczności. Jako nauczyciel muszę mieć bowiem świadomość, że poradzę sobie w różnych sytuacjach, nawet w niesprzyjających okolicznościach. Zdobywając nowe kompetencje dobrze jest przy okazji obserwować innych, uczyć się od nich metod i technik oraz dostrzec, że wielu nauczycieli świetnie sobie radzi w trudnych sytuacjach wychowawczych.
Bardzo ważne jest, by tę wiedzę o narzędziach i dających wsparcie relacjach dawać nie tylko już aktywnym pedagogom, ale też studentom przygotowującym się do zawodu nauczyciela. To - obok przekazywania wiedzy dydaktycznej - jedno z najważniejszych zadań, jakie stawiamy przed sobą w w Szkole Edukacji. Budowanie dającego siłę, inspirującego zaplecza społecznego naprawdę procentuje!
Notka o autorce: Dr Magdalena Śniegulska - psycholożka specjalizująca się w psychologii rozwoju i biologicznych podstawach funkcjonowania człowieka, prowadzi seminaria i warsztaty z zakresu umiejętności rodzicielskich, psychodietetyki czy neorologopedii. Wykładowczyni przedmiotów psychologicznych w Szkole Edukacji PAFW i UW, która realizuje jedyne w Polsce bezpłatne dzienne studia podyplomowe w ramach czterech ścieżek nauczycielskich: język polski, historia i WOS, biologia z przyrodą, matematyka. Informacje dotyczące rekrutacji można znaleźć na stronie http://szkolaedukacji.pl/.