Ruch zamiast komputera

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Ruch - to zdrowie. Wiedzą o tym pewnie wszyscy, ale wielu z nas rusza się za mało. Ministerstwo sportu chce przekonać lekarzy, by nie wypisywali uczniom zwolnień z wychowania fizycznego. Szkoły mają otrzymać pieniądze na budowę i remont szkolnych boisk i hal sportowych. Tylko popierać ten ruch. Trzeba promować ruszanie się uczniów zamiast klikania.fot. sxc.hu

Resort sportu rusza

Ruch jest ważniejszy od komputera - mówią niektórzy, bo bez tego drugiego da się żyć. Resort sportu Joanny Muchy zainaugurował kampanię „Ruch to prawo naszych dzieci”, w ramach której chce m.in.:

  1. Promować pozytywne wzorce aktywności sportowej;
  2. Uświadamiać rodziców nt. roli zajęć sportowych w życiu dziecka;
  3. Zachęcać uczniów do uczestniczenia w lekcjach WF;
  4. Wywołać debatę nt. roli aktywności fizycznej.

Rolą ministerstwa sportu jest promować ruch, sport i zdrowie. To oczywiste. Urzędnicy tego resortu postawili sobie ambitne zadanie przekonania „jak największej liczby lekarzy, by nie wypisywali zwolnień z WF”. Chodzi przecież o to, że oni często z byle powodu wypisują uczniom zwolnienie. Ale problem leży w tym, jak prowadzi się lekcje WF i jak motywuje uczniów do ćwiczeń fizycznych?

Ruch zapewnia dłuższe życie

Raporty alarmują, że polskie dzieci przybierają na wadze i tyją najszybciej w Europie, są mniej aktywne niż dzieci z innych krajów europejskich, zbyt często mają wady postawy, ich sprawność fizyczna w ciągu ostatnich 30 lat dramatycznie się pogorszyła. Zbyt dużo czasu spędzają przed telewizorem i komputerem, a im są starsze, tym mniej zażywają ruchu - mówiła minister sportu Joanna Mucha. Według Światowej Organizacji Zdrowia obecne pokolenie dzieci może być pierwszym od dłuższego czasu, w przypadku którego przeciętna długość życia będzie krótsza niż ich rodziców. Dane są niepokojące. Faktycznie, trzeba pilnie coś z tym zrobić.

Resortowe programy

Resortowe programy dla szkół są kierowane do szkół podstawowych. Są to 3 programy: „Mały mistrz”, „Multisport” i „Umiem pływać”. Pierwszy z nich powstał z myślą o uczniach klas I-III. W jego ramach nauczyciele przejdą szkolenia i otrzymają „podręcznik prowadzenia zajęć”, a dzieci legitymacje, na których będą odznaczone sprawności za każdy zaliczony blok zajęć. Podręczniki nauczycieli mają się stać ważnym elementem programu, ponieważ - jak wynika z danych ministerstwa sportu - co czwarty nauczyciel edukacji wczesnoszkolnej nie czuje się kompetentny w organizacji zajęć sportowych.

Ranga zajęć pozalekcyjnych

Rolą programu „Multisport” skierowanego do uczniów klas IV-VI, jest dofinansowanie zajęć pozalekcyjnych i zorganizowanie dla uczniów 3 bloków zajęć po 90 minut w tygodniu. Na wsparcie mogą liczyć także kluby i trenerzy pracujący z dziećmi. Program pilotażowy wystartował we wrześniu br., a od stycznia 2014 r. - już właściwy program. Natomiast z programu „Umiem pływać” skorzystać mają uczniowie klas III szkół podstawowych. To minimum 20 godzin nauki pływania dla każdego dziecka. Program ruszy od 1 stycznia 2014 r. Zajęcia organizowane będą w oparciu na istniejącej dziś infrastrukturze sportowej, a to oznacza, ze skorzystają z niego najprawdopodobnie dzieci z dużych i średnich miast, gdzie znajdują się baseny. Dzieci ze wsi i małych miasteczek, gdzie brakuje tego typu obiektów, niestety, nie będą więc miały szansy nauczyć się pływać pod egidą ministerstwa sportu.

Rozgrzać boiska i bieżnie

Resort sportu chce ponadto doposażyć szkoły w sprzęt sportowy. Dyrektorzy jednak nie powinni się jednak spodziewać kokosów - na dofinansowanie budowy obiektów sportowych otrzymają zaledwie 20 mln zł, a do ministerstwa wpłynęło już ok. 170 wniosków. Gminy będą mogły liczyć na dofinansowanie 70% budowy, m.in. boisk do siatkówki plażowej, badmintona, streetballa, skateparków, bieżni, skoczni w dal, rzutni, siłowni plenerowych i ścieżek sprawnościowych, pełnowymiarowych sal gimnastycznych, hal sportowych, boisk o nawierzchni syntetycznej. Ministerstwo sportu sfinansuje przebudowę infrastruktury szkolnej (www.glos.pl). Chodzi o to, aby wypełnić istniejące obiekty sportowe, żeby nie stały puste. Warto wspierać te działania.

Ruszać się uczniowie!

Rzecz w tym, iż z ministerialnych danych wynika, że sprawność fizyczna polskich dzieci w ciągu ostatnich 30 lat dramatycznie się pogorszyła. Zgodnie z zaleceniami WHO dzieci i młodzież muszą ćwiczyć codziennie przez co najmniej 60 minut. W Polsce wymóg ten spełnia tylko co czwarty 11-latek i co dziesiąty 17-latek. Niestety, już 17% dzieci w wieku 11 - 15 lat ma nadwagę. To dwa razy więcej niż 10 lat temu. Wady postawy w wieku rozwojowym ma 50 - 60% populacji. 18% młodzieży w wieku 18 lat narzeka na bóle palców i stawów. Czy rośnie pokolenie niepełnosprawnych?

Rywalizacja ma też zalety

Rywalizacja dzieci i „wyścig szczurów” nie są dobrze widziane i oceniane przez psychologów humanistycznych, ale ta sportowa, oprócz swoich wad, ma także sporo zalet. Nauczyciele WF dobrze rozumieją walory fizycznej aktywności i sportu. Polski sport dysponuje pozytywnymi wzorcami aktywności sportowej i sukcesami. Zdaniem minister sportu z proponowanych przez jej urząd programów skorzystać może 30 - 40% dzieci. Szkoda, że tylko tyle, bo puste po lekcjach sportowe boiska szkolne domagają się inwestycji w zajęcia pozalekcyjne. Ruszanie się dzieci, szkolny sport - są przecież zbyt ważne, aby pozostawić uczniów bez opieki i wsparcia. Trzeba uczniów rozruszać! Warto więc apelować oraz zachęcać szkoły i kluby sportowe do zgłaszania się do tych programów.

(Notka o autorze: dr Julian Piotr Sawiński, nauczyciel konsultant Centrum Edukacji Nauczycieli w Koszalinie, członek zespołu e-Redakcji Edunews.pl)

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...
Faktycznie ocenomania, czyli obsesja wszystkich: rodziców, uczniów, nauczycieli, na punkcie ocen (a ...
Co się stanie z tą postpiśmienną cywilizacją, gdy nastąpi długotrwały brak energii elektrycznej...?

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie