O szkole kanadyjskiej

fot. Fotolia.com

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Miałam okazje porozmawiać z nauczycielką kanadyjską z 25 letnim stażem. Dużo wiedziałam o szkołach w innych krajach, ale przeważnie opowiadali mi o nich rodzice uczniów, którzy tam uczęszczali. Jest to inne doświadczenie niż nauczycielki.

Moja rozmówczyni uczyła (teraz jest na emeryturze) w szkole podstawowej z wykładowym francuskim, ale przeznaczonej dla uczniów anglojęzycznych. Jest to szkoła specyficzna, więc raczej nie należy wyciągać wniosków dotyczących systemu oświaty w całej Kanadzie. W szkole uczy się niewiele ponad 200 dzieci, jest to szkoła jednociągowa. W połowie jest to szkoła finansowana przez państwo, a w części z czesnego. Czesne wynosi 400 dolarów kanadyjskich. Program obowiązuje ten sam, co w szkołach publicznych.

Uczyłam tę samą klasę przez cała moją karierę nauczycielską

Pierwsza szokująca wiadomość, to to, że moja rozmówczyni przez 25 lat uczyła stale klasę IV i uczyła wszystkich przedmiotów oprócz zajęć wychowania fizycznego i muzyki. Moja rozmówczyni uczyła też religii. Które przedmioty uczy nauczyciel klasowy, a które inny nauczyciel zależy od możliwości i wykształcenia nauczyciela. W szkole mówi się w języku francuskim.

Początek szkoły podstawowej

Dzieci idą do szkoły w wieku 5 lat, do klasy przygotowawczej, tak jak u nas „zerówki”. W zerówce bywa nawet 28-ośmioro dzieci, ale potem liczba się zmniejsza, nie zapytałam dlaczego, może zmieniają szkołę? W klasach młodszych często uczy dwóch nauczycieli wspólnie. Jeśli uczeń w pierwszej klasie sobie nie radzi, to zatrudniany jest asystent nauczyciela dla tego dziecka. Czasami uczy dwóch nauczycieli wspólnie i jeszcze maja asystenta. Ale są klasy, które uczy jedna nauczycielka.

Szkoła podstawowa ma 7 klas, więc dzieci kończą ją mając 12-13 lat. Po szkole idą do high school na 5 lat.

Czas w szkole

Dzieci przebywają w szkole 8 godzin dziennie, a nauczyciele o pól godziny dłużej, gdyż zostają na dyżurze dla rodziców. Lekcje właściwe zaczynają się o 8:45. Nie ma przerw pomiędzy lekcjami, sam nauczyciel wyznacza krótkie przerwy. Wspólne przerwy są dwie: 10:25 – 10:45 i 12:00 – 12:45.

Rodzice mogą każdego dnia przyjść na rozmowę z nauczycielem i również odbywa się korespondencja mailowa.

Nauczyciel nie pracuje ośmiu godzin pod tablicą, gdyż niektóre przedmioty prowadzi inny nauczyciel i tak w tygodniu uczniowie mają półtorej godziny muzyki i trzy razy po 40 minut zajęć fizycznych. W tym czasie nauczyciel jest w szkole i przygotowuje się do zajęć.

Rachunek mi się trochę nie zgadza, bo raz moja rozmówczyni twierdziła, że nauczyciel jest osiem godzin w szkole, a czasami, że lekcje trwają od 8:45 do 15:30. Ważne, że nauczyciel jest w szkole cały czas, a nie tylko wtedy, gdy prowadzi lekcje.

Podręczniki

Nauczyciele mają ciągle szkolenia na temat wskazówek do wymagań szkolnych. Szkolenia te są w wyznaczonych już na początku roku terminach i wtedy dzieci do szkoły nie przychodzą. Często zmienia się podejście władz do wymagań edukacyjnych, każdy nauczyciel musi się z nimi zapoznać. Podręcznik wybiera sam nauczyciel, ale każdy uczeń otrzymuje go za darmo w szkole, podręczniki należą do szkoły, a na początku roku wszyscy uczniowie obkładają w szkole swoje podręczniki szarym papierem. Podręczniki nie są zabierane do domu, jeśli nauczyciel chce zadać prace domową to rozdaje „kserówki”.

Projekty

Ogólnie do domu zadawane jest mało, chyba że uczniowie robią projekt, wtedy robią go po lekcjach. Ciekawe o której, gdy kończą o 15:30, a muszą jeszcze dojechać do domu. Projekty mają często tematykę społeczną, ich tematy proponuje nauczyciel, a uczniowie je wybierają spośród propozycji.

Nauczyciel tworzy plan

Na początku roku każdy nauczyciel tworzy plan na semestr i na rok. I nie może być on przepisany z poprzedniego roku, bo musi uwzględniać zmiany. Każdy plan jest czytany i akceptowany przez dyrektora. Plan może być również oceniany przez inspekcję z zewnątrz (raz na dwa lata). Plan uwzględnia kolejność treści, sposoby realizacji i sposoby oceniania.

Do obowiązków nauczyciela klasowego jest również organizacja wycieczek, pomagają w niej rodzice, którzy często jadą na wycieczkę jako dodatkowa opieka.

Ocenianie

Nie ma egzaminów zewnętrznych, są klasówki oceniane opisowo. W pierwszych klasach nie ma żadnych stopni, od klasy czwartej na koniec roku uczeń otrzymuje stopnie w skali od A do E. Jeśli uczeń otrzymuje E, to nauczyciel jest obowiązany napisać dla niego indywidulany program, a więc zdarza się to rzadko. Na koniec semestru i na koniec roku uczeń i jego rodzice otrzymują obszerną opinię o postępach ucznia. Pisanie tej opinii zajmuje nauczycielom dużo czasu, więc dla ułatwienia są opisane poziomy, które nauczyciel tylko zakreśla. Praktycznie nie ma zostawiania ucznia na drugi rok w tej samej klasie. Jeśli uczeń sobie nie radzi szkoła zobowiązana jest do udzielenia mu indywidulanej pomocy.

Wynagrodzenie

Pensja nauczyciela zależy od jego wykształcenia, im więcej studiów i dokształcania tym większa pensja. Dyrektor może zwolnić nauczyciela, gdy nie jest z niego zadowolony. W opisywanej szkole nauczycielka, która nie miała dobrych wyników została zwolniona w trybie natychmiastowym bez wyjaśnień. Za to w klasie V uczył dość słaby nauczyciel, trzymający „dyscyplinę” i posiadający wysokie wykształcenie. Stale uczył w szkole mimo, że była opinia, że klasę VI trzeba jakoś przejść, bo w VII już jest dobry nauczyciel.

Moja rozmówczyni przeszła na emeryturę, ale nadal jest zatrudniana na zastępstwa, co bardzo lubi, gdyż ma kontakt ze szkołą.

***

Dzieci bardzo lubią tę szkołę, wracają do niej i opowiadają o swoich dalszych losach.

Zastanawiałam się jakie są powody tego, że w tej (ale też w innych krajach) szkole każdą klasę uczy inny nauczyciel. Moja rozmówczyni powiedziała mi, że to zapewnia uczniom zmianę i wyklucza możliwość nauczania przez słabego nauczyciela przez cały czas nauki. Nie do końca mnie to przekonuje.

Za to bardzo mi się podoba, że wszystkich prawie przedmiotów uczy jeden nauczyciel, gdyż może wtedy integrować wiedzę i dostosowywać nauczanie do uczących się w klasie uczniów.

Notka o autorce: Danuta Sterna – matematyczka, pracowniczka naukowo-dydaktyczna Politechniki Warszawskiej (1974-1986), od 1990 roku nauczycielka matematyki w szkołach publicznych i niepublicznych, autorka publikacji dla nauczycieli i materiałów metodycznych, trenerka programu Szkoła Ucząca Się, kierowniczka Akademii SUS prowadzącej szkolenia dla nauczycieli, autorka książki „Ocenianie kształtujące w praktyce”. Niniejszy wpis pochodzi z jej bloga w partnerskiej platformie Edunews.pl – www.osswiata.pl.

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Gość napisał/a komentarz do Na zastępstwach
W punkt.
Ppp napisał/a komentarz do Czas na szkołę doceniania
Pytanie podstawowe: PO CO oceniać? Większość ocen, z jakimi się w życiu spotkałem, nie miało żadnego...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W żaden sposób nie negowałem potrzeby, czy wręcz obowiązku kształcenia nauczycieli. Niestety, kontyn...
Generalnie i co do zasady ok. 30% ocen jest PRZYPADKOWYCH - częściowo Pani opisała, dlaczego. Jeśli ...
Maciej Sysło napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
W odpowiedzi na sarkastyczny ton wypowiedzi Pana Roberta mam jednak propozycję. Jednym z obowiązków ...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Brak chętnych do nauczania w szkołach
Jeśli pominąć ideologiczne ozdobniki, problem z brakiem nauczycieli wynika z faktu, że wiedza przest...
Ci dorośli kiedyś chodzili do szkoły (niektórzy całkiem niedawno) i ktoś porozdawał im matury. Suger...
Sławomir napisał/a komentarz do Urządzimy młodym nowy, wspaniały świat
Ciekawa polemika. Zauważam, być może błędnie, kontrast między podejściem dialektycznym (Pana, Panie ...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie