Zajmują się m. in. sportem, edukacją, kulturą, ubóstwem, wsparciem potrzebujących, popularyzacją nauki, ochroną zdrowia i rozwojem lokalnych aktywności. W Polsce działa 100 tys. stowarzyszeń i 20 tys. fundacji, które 27 lutego obchodziły Światowy Dzień Organizacji Pozarządowych. Wiele z nich blisko współpracuje ze szkołami i gdyby nie one i realizowane przez nie projekty, nauczyciele i uczniowie byliby znacznie ubożsi w wiedzę, umiejętności i relacje.
Dzięki ludziom pracujących w trzecim sektorze mamy szanse w Polsce korzystać ze sprzętu medycznego w szpitalach, brać udział w wielkich wydarzeniach kulturalnych, angażować społecznie młodzież do działania w swoim otoczeniu czy czytać wiele wartościowych książek o gospodarce, kulturze lub architekturze etc. Szkoły zaś mogą uczestniczyć w setkach programów i projektów organizacji pozarządowych, które finansowane są zarówno ze środków publicznych, jak i prywatnych. W skali całego kraju ich beneficjentami są zapewne dziesiątki tysięcy osób – chyba nikt nie jest w stanie dokładnie policzyć zasług NGO dla edukacji.
Trzeci sektor działa tam, gdzie zawodzi administracja publiczna lub biznes nie widzi zysku. Badania pokazują, że Polacy doceniają działania trzeciego sektora i ufają mu najbardziej spośród innych działających instytucji samorządowych czy rządowych. Jednak badania GUS pokazują, że tylko 6 proc. organizacji pozarządowych regularnie informuje o swoich aktywnościach w środkach masowego przekazu. Prezentacja realnego wpływu NGO na nasze życie codzienne ma szanse pokazać opinii publicznej, że społecznicy zasługują na szacunek i wsparcie nie tylko symboliczne, ale również finansowe. Warto zatem także przyjrzeć się, jakie organizacje działają przy Waszych szkołach i jakie korzyści z tych projektów mogą odnieść nauczyciele i uczniowie.
Większość organizacji utrzymuje się głównie z dotacji rządowych, samorządowych lub zagranicznych. Niewielki odsetek organizacji pozarządowych prowadzi własną działalność tak, aby własnym sumptem pozyskiwać fundusze na realizację swoich projektów np. przez pozyskanie sponsorów czy prowadzenie działalności gospodarczej. Znaczna część działa także dzięki wpływom 1 procenta od podatku oraz darowizn od darczyńców. „Patrząc na statystyki Polska plasuje się w czołówce indywidualnej filantropii w Europie. Z dalszej perspektywy filantropia w Polsce wygląda dobrze, bo aż 52% Polaków wspiera NGO. Jednak aż połowa z tego tortu darowizn należy wyłącznie do działań na rzecz WOŚP, święta polskiej filantropii.” – mówi Bartosz Łopiński z Propsy PR. W zaangażowaniu i wsparciu finansowym organizacji pozarządowych oraz ich inicjatyw „jesteśmy daleko za Wielką Brytanią, w której obywatele angażują się finansowo na poziomie prawie 70 proc, a także za Szwecją (61 proc.) czy Niemcami (58 proc.)” – dodaje.
Wdzięczność i życzliwość dla edukacyjnych organizacji pozarządowych należy się nie tylko w Światowym Dniu NGO. Szkoły powinny częściej otwierać się na projekty pozarządowe, zwracać uwagę na osoby i organizacje działające społecznie w społecznościach lokalnych, zapraszać je do współpracy. Społeczności szkolne są częścią społeczeństwa obywatelskiego i tej obywatelskości musimy uczyć w szkołach. Nie od święta (NGO), ale codziennie.
(Źródło: Propsy PR, opr. własne)
