Ewolucja człowieka od lat pobudza naszą ciekawość i coraz to nowe badania. Analizujemy skamieniałości i poszukujemy wyjaśnień jak i dlaczego pojawiły się różne cechy Homo sapiens. W ostatnich latach sporo uwagi poświęcanej jest mózgowi społecznemu, czyli życiu społecznemu. Nasi przodkowie stawali się coraz inteligentniejsi, bo mogli wykorzystywać odkryte zdolności kooperacyjne do zdobywania pożywienia i polepszania warunków życia.
"Samo nabranie inteligencji nie sprawia jednak, że stajemy się mądrzejsi. Wiele pradawnych instynktów cały czas w nas tkwi. (...) naszą psychiką wciąż w znacznym stopniu steruje lęk przed wykluczeniem z gry godowej, sprawiając, że dużo uwagi poświęcanemu temu, jak wypadamy na tle pozostałych członków grupy." Nieustannie się porównujemy i potrzebujemy poczucia przynależności społecznej do jakiejkolwiek grupy. Jaką rolę pełnił ostracyzm i cwaniactwo w ewolucji ludzkiej współpracy? I czym są innowacje społeczne? Od kiedy człowiek i dlaczego człowiek? Co nas wyróżnia? W jaki sposób można ustalić, jak myśleli nasi przodkowie? Czy możemy ustalić, kiedy zaczęliśmy nosić ubrania? Fascynująca podróż intelektualna z literaturą faktu i ewolucją człowieka w roli głównej. Przeczytałem z dużą przyjemnością.
Psychologia ewolucyjna jest opowieścią o tym, jak ewolucja kształtowała nasze geny oraz jak te geny wpływały na nasz mózg i jak wpływały na sposób myślenia. Frapująca lektura. Podobnych książek ukazało się w ostatnich latach wiele. Każda wnosi nowe fakty lub częściej nowe interpretacje znanych już faktów. Jak środowisko wpływała na nasza ewolucją a jak geny. A jak kultura?
We wspomnianej książce jest sporo informacji o ewolucji jako takiej i o ekologii. Spoglądanie na przyrodę i ewolucję człowieka, które ułatwia zrozumieć siebie samych. I być może ułatwi nam myślenie o przyszłości.
Notka o książce:
William von Huppelm, Jak wyszliśmy na ludzi. Dlaczego potrzebujemy siebie nawzajem i co sprawia nam przyjemność, Łodż 2020 (wyd. I). ISBN 978-83-66380-87-5