Bez stopni dużo lepiej

fot. Fotolia.com

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Stopień w szkole nie rozwija dziecka. Nie niesie w sobie informacji, co zrobiło dobrze, co źle, co powinno poprawić, a w czym jest już świetne. Jak Polska długa i szeroka edukacja stopniami stoi, a większości nauczycieli sama myśl o rezygnacji z nich i wprowadzenie oceny opisowej od razu podnosi ciśnienie. Czy naprawdę to takie straszne?

Podczas konferencji "Dziecko bez stopni", która odbyła się w dniu 9.06.2015 r. na Zamku Królewskim w Warszawie, zorganizowanej przez Centrum Edukacji Obywatelskiej i Koalicję Dziecko Bez Stopni, poproszono pięć nauczycielek wczesnoszkolnych, aby opowiedziały o swoich przygodach z ocenianiem małych dzieci i o tym, w jaki sposób zmieniły swoje postępowanie, zrezygnowały ze stopni. Okazuje się, że ocena opisowa i informacja zwrotna to nie taki diabeł straszny, jak go inni malują. Z oceniania w szkole publicznej raczej nie możemy zrezygnować (choć są takie koncepcje pedagogiczne, w których nie jest ono obecne). Można jednak oceniać uczniów lepiej niż za pomocą stopni i można lepiej przyczyniać się do rozwoju uczniów.

Podpisane kilka dni temu rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej pozwala każdej szkole na odejście od stopni. To, że my, dorośli, byliśmy kiedyś oceniani stopniami w naszych szkołach, nie jest żadnym dowodem na to, że jest to najlepszy sposób oceniania. Wielu z nas ma z okresu szkolnego koszmarne wspomnienia związane z ocenianiem i ocenami. Spróbujmy czegoś innego. Może lepiej, albo nawet dużo lepiej bez stopni - nauczyciel bardziej precyzyjnie formułuje informacje zwrotne do uczniów i dzięki temu wiedzą oni, jakie błędy popełnili, co robią już dobrze, gdzie muszą się poprawić.

Posłuchajmy doświadczonych nauczycielek, które zrezygnowały ze stopni w klasach I-III szkoły podstawowej. Czy taka zmiana byłaby możliwa w Państwa szkołach także na wyższych etapach kształcenia (nowe przepisy dają możliwość odejścia od stopni w szkole na każdym etapie kształcenia).

(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym. Jest również członkiem grupy Superbelfrzy RP).

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...
Faktycznie ocenomania, czyli obsesja wszystkich: rodziców, uczniów, nauczycieli, na punkcie ocen (a ...
Co się stanie z tą postpiśmienną cywilizacją, gdy nastąpi długotrwały brak energii elektrycznej...?
Zaprawdę powiadam Wam - likwidacja matury rozwiązuje WSZYSTKIE problemy z maturą. Średnia ocen na św...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie