Jak uniemożliwić ściąganie na egzaminach i kolokwiach?

fot. Fotolia.com

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Kultura ściągania wrośnięta jest mocno w naszą rzeczywistość szkolną i uniwersytecką. Istnieje od dawna. Jest jak ugruntowany rytuał. Przyzwyczailiśmy się. Nawet pozwalamy ściągać. I tak erozja życia społecznego trwa, wdrażamy się w nią od małego. Udajemy, że nie widzimy ściągania. Tak jak nadzorca lub karbowy na plantacji z niewolnikami lub polu z chłopami pańszczyźnianymi. Ludzki pan... Jarek Szulski w książce "Nauczyciel z Polski" nazywa to kulturą folwarku.

A skąd się ono bierze? Uczniowie i studenci źli? Bo dawniej, to panie, było lepiej? Ściąganie to efekt systemu edukacyjnego. Czy można to zmienić? Można. Tylko najpierw trzeba dostrzec a potem chcieć.

Zdalne nauczanie tylko ujawniło problem polskiej edukacji. Nie widać ucznia, nie widać studenta, więc na pewno ściąga. Niech więc włączy kamerę i siądzie dalej od komputera. I niech lustro postawi za plecami, by było widać to, co ma na ekranie. Albo lepiej niech będzie druga kamera uruchomiona, z widokiem na pomieszczenie i urządzenie ucznia/studenta. O tak, my to już potrafimy przypilnować, że mucha nie siada... Albo nam się tylko tak zdaje, czego dowodem są najróżniejsze memy, krążące w sieci.

A może by tak przeniknąć do grup studenckich pod fikcyjnym kontem? I zobaczyć co oni tam przed egzaminami kombinują. A może dla świętego spokoju i dla pozorów wysokiej jakości udawać, że nie wiemy nic o ściąganiu? Nawet nie myśleć. Tak będzie lepiej. Bo jak ktoś zadaje pytania i zastanawia się, to są tylko z tego same kłopoty. No bo to trzeba by jakieś działania podjąć. A i władza może krzywo spojrzeć. I kazać rozwiązać ten problem. A tak, nic nie widać, problemu nie ma czyli wszystko jest znakomicie. Poproszę order.

Niżej film z zapisem z webinarium. Podaję bardzo prosty sposób jak uniemożliwić ściąganie. Bardzo prosty sposób. Webinarium jest niby o ściąganiu i zapobieganiu temu zjawisku. Ale tak na prawdę jest o edukacji. Kto chętny, niech obejrzy. I się wypowie. Dyskusja to trudna ale bardzo dobra rzecz. Dostępna za darmo i dla każdego.

 

Notka o autorze: Stanisław Czachorowski jest biologiem, ekologiem, nauczycielem i miłośnikiem filozofii przyrody, profesorem i pracownikiem naukowym Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, a także członkiem grupy Superbelfrzy RP. Prowadzi blog Profesorskie Gadanie: https://profesorskiegadanie.blogspot.com.

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Gdyby jeszcze Ministerstwo Edukacji chciało inwestować w takie rozwiązania, które z pewnością przyda...
Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
... i co to za określenie "świetliczanka" :( To jest nauczyciel z takimi samymi kwalifikacjami jak P...
Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Całkowicie się z Panią nie zgadzam, że nauczyciel WSPÓŁORGANIZUJĄCY nie przygotowuje się do zajęć! Ł...
Eleonora napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Poniosły emocje tego dyrektora i nie ma prawa wygadywać takich bzdur: (cyt) "trwają w niekoniecznie ...
Jan napisał/a komentarz do Kłopoty ze szkolnym ocenianiem
Bardzo się cieszę że udało mi się dojść do, co prawda wtórnego, odkrycia które, o czym nie wiedziałe...
Jan napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Zróżnicowanie pensum - gdybyż to było takie proste! Nauczyciele coraz częściej będą mieli uprawnieni...
Sylwia napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Autor, jako dyrektor szkoły, musi wiedzieć, że problemem częściej jest nie przekraczanie 40-godzinne...
Jarosław Pytlak napisał/a komentarz do Kłopoty ze szkolnym ocenianiem
@Jan - no proszę, potwierdził Pan słuszność tego, co robimy w klasach 4-6 SP w szkole STO na Bemowie...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie