O mobbingu rówieśniczym

fot. Fotolia.com

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Zwykle myślimy, że zjawisko mobbingu odnosi się do życia zawodowego dorosłych. Być może, któryś z przejawów mobbingu znane jest Ci z doświadczeń bliskich znajomych, lub nawet Twoich własnych. Warto mieć świadomość, że zjawisko to, niestety, występuje także wśród dzieci i młodzieży. Mówimy wtedy zwykle o mobbingu rówieśniczym lub szkolnym.

Mobbing rówieśniczy, czyli prześladowanie dziecka przez inne dziecko (dzieci), to forma przemocy fizycznej i/lub psychicznej. Polega na określonych przemocowych zachowaniach prześladowcy/prześladowców (mobbera) wobec osoby prześladowanej (ofiary), które trwają dłuższy czas. Prześladowca (mobber) sam lub wraz z grupą, może np.: nękać wybrane dziecko, nadawać mu obraźliwe przezwiska (często z podtekstem seksualnym), szydzić z niego i zachęcając do tego samego innych, poniżać, obrzucać obelgami, złośliwościami, groźbami, poszturchiwać, szarpać, opluwać, kopać, przewracać, wykręcać ręce, ciągnąć za włosy, bić ręką po twarzy i ciele, itp. Mobber stara się przy tym, aby odizolować swoją ofiarę od reszty grupy rówieśniczej; np. klasy (dziecko staje się „śmierdzielem” z którym nikt nie ma prawa się bawić lub rozmawiać).

Prześladowca może też stawiać swojej ofierze ultymatywne żądania: dziecko ma zdobywać i oddawać prześladowcy pieniądze, zabawki, śniadanie lub np. buty, ale nie wolno mu o tym nikomu powiedzieć, bo gdyby się wygadało, to wtedy już dostanie prawdziwe cięgi. Mobbing może być przeniesiony sieci: do internetu lub telefonów (mobbing elektroniczny), gdzie prześladowcy wrzucają odpowiednio spreparowana nagrania (filmiki), z obraźliwymi komentarzami i hejtowaniem (wyrażaniem nienawiści).

Ofiara mobbingu cierpi w samotności. Ma zamknięte usta przez strach z obawy przed pobiciem, zniszczeniem rzeczy, eskalacją prześladowań. Mobbing buduje u prześladowanego dziecka poczucie osaczenia, bezradności i rozpaczy. Przypadki mobbingu mają miejsca nawet w przedszkolu.

Działania prześladowcy zwykle są związane z określonym miejscem lub okolicą. Najczęściej dotyczy to terenu szkoły i jej pobliża, ale może być to też podwórko, placówka zajęć pozaszkolnych, itp.

Jak zachowuje się dziecko mobbingowane:

  • staje się coraz bardziej przygaszone, smutne, wystraszone;
  • zaczyna „gubić” rzeczy i pieniądze (bo oddaje prześladowcy);
  • wraca ze szkoły w brudnym ubraniu, bez czapki i butów, czasem pobite i nie umie tego wytłumaczyć;
  • nie chce nic powiedzieć co się dzieje, wymyśla jakieś niestworzone historie (że go napadł pies), albo milczy;
  • śpi niespokojnie, może krzyczeć przez sen;
  • rano nie chce iść do szkoły, narzeka na bóle brzucha, głowy, może wymiotować;
  • po kilku tygodniach mobbingu mogą występować tiki nerwowe, jąkanie;
  • następuje załamanie szkolne - dziecko przestaje się uczyć, wzrasta liczba nieprzygotowań do lekcji (bo prześladowca może zabierać mu książki, drzeć zeszyty), radykalnie obniżają się stopnie w szkole;
  • dziecko zamyka się w sobie, jest wyraźnie wycofane, przerażone, kiedy ma iść do szkoły i co jest charakterystyczne – czuje się nieco lepiej w dni wolne od szkoły (kiedy szkoła jest miejscem mobbingu);
  • w skrajnych przypadkach może podejmować próby samobójcze.

Ofiarami mobbingu padają najczęściej dzieci o dużej wrażliwości, nieśmiałe, mające niską odporność psychiczną i niskie umiejętności społeczne oraz tzw. dzieci „grzeczne i posłuszne”, które – niestety nie potrafią się bronić, zaprotestować, tupnąć nogą, odpowiednio zareagować na zaczepki. Kolejna grupa to dzieci nowe lub „inne” ze względu na niepełnosprawność, wygląd, pochodzenie, słabą sprawność fizyczną.

Jeżeli Twoje dziecko może być w grupie ryzyka, natychmiast otocz je opieką! Na razie nie wymagaj tłumaczeń i opowiadania co się stało. Podstawowa procedura to udzielenie dziecku wsparcia psychicznego:

  • Przytul i po prostu bądź blisko, pozwól się wypłakać, pozwól się położyć koło ciebie (jeśli dziecko chce), zapewnij bezpieczeństwo.
  • Kiedy dziecko się wypłacze i trochę uspokoi – zapewnij je, że mu pomożesz i może zostać w domu przez kilka dni. Zapewnij dziecko, że nie ma w tym jego winy!
  • Delikatnie spróbuj dowiedzieć się co się zdarzyło i kto jest prześladowcą.
  • Skontaktuj się z wychowawcą – domagaj się rozwiązania sytuacji – przemoc nie może być tolerowana! W szkole są specjaliści, nauczyciele, psycholodzy, pedagodzy – razem z rodzicami (lub kuratorem) prześladowcy musi zostać ustalony program interwencyjny (szkoła ma takie zadania).
  • Prześladowane dziecko nie może stać się ponownie ofiarą. Jeśli raz było mobbingowane – jeśli nic się nie zmieni, sytuacja może się powtórzyć! Szczególnie niebezpieczny jest mobbing nastolatków – bez udzielenia właściwej pomocy, okalecza psychikę człowieka na całe życie.
  • Rozmawiaj z dzieckiem! Wytłumacz, że zawsze musi mówić o takich wydarzeniach (najlepiej jak w ogóle mówi o tym jak się czuje, czy ma kolegów, jak sobie radzi w swoim życiu). Rozmowa to zadawanie pytań i słuchanie – bez pouczania, bagatelizowania, ironizowania.
  • Kiedy nie ma innego wyjścia – trzeba zmienić szkołę!
  • Dziecko mobbingowana może mieć słabą siłę i odporność psychiczną, mieć niskie umiejętności społeczne, być zbyt grzeczne i posłuszne (dostosowane). To są obszary nad którymi trzeba popracować. Zastanów się nad modelem wychowania w waszym domu – może coś trzeba zmienić?
  • Warto także zapisać dziecko na specjalne warsztaty z „samoobrony psychicznej” lub kurs sztuk walki (np. karate).

Doświadczenie mobbingu przez dziecko, które nie zostało odpowiednio przepracowane terapeutycznie może pozostawić silną traumę (uraz psychiczny) na całe życie. Może przejawiać się w postaci nerwic, lęków, obniżonego nastroju, depresji oraz prób samobójczych i samobójstw włącznie. To bardzo poważna sprawa! Także rodzice/opiekunowie mogą przeżywać z tego powodu szok emocjonalny. Zarówno dziecku, jak i rodzicom potrzebna jest pomoc specjalistów.

 

(Notka o autorce: Małgorzata Taraszkiewicz: psycholog edukacyjny, neurometodyk, dyrektor Grupy Edukacyjnej XXI, członek zespołu e-Redakcji Edunews.pl) 

 

Przeczytaj także w Edunews.pl:

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Wspomnienie w początku lat 90-tych. W gazecie (chyba "Dziennik Polski") był zamieszczony artykuł o t...
Ppp napisał/a komentarz do Jak (nie) dokształcają się Polacy?
Odpowiedziałbym "tak - dawniej", jeśli chodzi o udział w kursie. Warto jednak zauważyć, że jak ktoś ...
Gość napisał/a komentarz do Uczeń przeszkadza w lekcji...
Ja się popytam, jak będą się czuły dzieci, które ten niesluchajacy nikogo i chodzący po klasie zaczn...
Świetny sposób uczenia dorosłości, odpowiedzialności i współpracy - bez osądzania, bez wzbudzania po...
A może chodzi o to, aby introwertycy uczyli się udziału w dyskusji.
Jacek napisał/a komentarz do Wyzwanie dla prawnika...
Janusz Korczak powiedział „nie ma dzieci, są ludzie”. I to jest prawda. Przecież każdy dorosły kiedy...
Obawiam się, że to może się często zmienić w atak 2:1 lub 3:1 - kiedy rodzice wezmą stronę dziecka (...
To się nazywa "zimny telefon" - metoda marketingowa polegająca na dzwonieniu do losowych ludzi, nie ...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie