Dzieci układają z zapamiętaniem z klocków lego robota, a następnie programują go tak, by podlewał roślinkę. Lub piszą program na mały przenośny komputerek, który sprawia, że ich zbudowany z klocków tort śpiewa „happy birthday”. A wszystko dzięki pomysłom niezwykłego naukowca, który uważa, że każdy powinien być kreatywny jak przedszkolak.
Mitchel Resnick, profesor MIT, jednej z najsłynniejszych uczelni świata, Massachusetts Institute of Technology, motto swoich działań wyraził w jednym z artykułów: "Powinniśmy sprawić, by nasza szkoła, czy wręcz całe życie, bardziej przypominało przedszkole."
Słowa te wciela w życie dzięki wielu niezwykłym projektom skierowanym do dzieci i młodzieży. Powstają one w pracowni Lifelong Kindergarten w Media Lab na MIT, której Resnick przewodzi. Jego zespół stworzył klocki, które można programować i udostępnił w formie zestawów LEGO MindStormes do tworzenia mini-robotów. Jest współorganizatorem Computer Clubhouse – 100 miejsc w 20 krajach na całym świecie, gdzie młodzi ludzie wyposażeni w nowe technologie mogą uczyć się pod okiem mentorów programowania czy obsługi programów graficznych. Najnowszym projektem prof. Resnicka jest założenie strony Scratch, która w założeniu ma stać się „YouTube dla interaktywnych mediów”. To portal, gdzie po zalogowaniu się dzieci mogą programować i dzielić się swoimi opowieściami, grami i animacjami, posługując się niezwykle przyjaznym i intuicyjnym w obsłudze interfejsem.
W wywiadzie, który możemy przeczytać we wrześniowym wydaniu magazynu „Focus”, prof. Resnick przedstawia swój pogląd na temat edukacji: najważniejszym jej celem jest wychowywać ludzi na kreatywnych myślicieli. Postuluje, by odejść od uczenia pamięciowego, a szkołę zorganizować na wzór przedszkola, w którym dzieci działają, tworzą, rysują, budują, opowiadają. Ten model kreatywnej aktywności należy przenieść na wyższe szczeble edukacji, dając młodym ludziom zamiast farb i nożyczek - nowe technologie.
Profesor Resnick w licznych publikacjach powtarza twierdzenie, że należy dzieci zachęcać do bawienia się za pomocą komputerów. W przyszłości powinni oni twórczo wykorzystywać nowe technologie, wymyślając dla nich nowe funkcje. Dzięki takim ćwiczeniom w dorosłym życiu posiądą nawyk szukania nowych rozwiązań, re-odkrywania informacji i nowych idei. To umiejętności niezwykle potrzebne, aby odnaleźć się w świecie, w którym komputery stają się narzędziem o niespotykanym i trudnym do przewidzenia potencjale zastosowań. I w którym kreatywność stanie się najbardziej poszukiwaną cechą osobowości na rynku pracy.
Najważniejsze jest, by dać dzieciom i młodzieży narzędzia, które w angażujący i zabawowy sposób przybliżą im kwestie związane z informatyką, matematyką czy fizyką. Aby odkrywali i tworzyli wiedzę i rozumienie świata poprzez działanie, współpracę z innymi, podejmowanie kolejnych prób. Jak pisze profesor: gdy dzieci odkryją komputer jako uniwersalny materiał konstrukcyjny, będą chciały rozszerzać jego zastosowania edukacyjne i kreacyjne. A to najprostsza droga do rozwoju osobistych kompetencji, sukcesu zawodowego i mówiąc szerzej – zmian społecznych w różnych jego obszarach.
(Źródło: Focus 09/2011, opr. własne)