Medialna lekcja plastyki

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times
 
Często uczniowie urządzają szopkę bożonarodzeniową czy wystawę związaną ze świętami patriotycznymi. Nic nie stoi na przeszkodzi by przekształcić takowe w wideo-instalacje, co z pewnością byłoby nowatorskim rozwiązaniem. Również w przypadku net-artu na oficjalnej stronie szkoły można przygotować dzieło, które jest związane z jakąś ideą, pokusić się o stworzenie specyficznego pomnika uczniów i nauczycieli, powstającego wskutek ich interakcji i częstych wizyt on-line. Na początek może to być zwyczajna galeria zdjęć uczestników społeczności szkolnej, ich rysunków i tekstów, skomponowana wokół pewnego artystycznego klucza, wirtualny odpowiednik gimnazjum czy liceum (kwestia konkretnych pomysłów pozostaje otwartą). Element współpracy jest o tyle istotny, że rozwija różne zdolności uczniów – techniczne w przypadku początkujących informatyków, kulturalno-artystyczne wśród młodych humanistów i twórców. Po drugie dostępność cyfrowych kamer i Internetu, łatwość obróbki stwarzają dogodne możliwości dla amatorskiego wideo- i net-artu. Jest to również forma oswajania z technologią, i – co jest celem edukacji medialnej – możliwość twórczego wykorzystania mediów. Tego typu projekty trzeba uznać za ciągle nowatorskie w warunkach szkolnych. Nie chodzi o to, by korzystać z podobnych rozwiązań na siłę, ale twórczo poszukiwać nowych form wyrazu, zwłaszcza że takowe z podanych tutaj wydają się atrakcyjną propozycją.

Pomysłów na edukację medialną trzeba szukać wśród innych przedmiotów szkolnych, dokonując pewnej ich integracji. Tutaj padł przykład integracji zajęć plastycznych. Podobnych mogą zapewne dostarczyć inne przedmioty od biologii po wf. Media są w końcu tylko narzędziem wyrazu, a nie celem samym w sobie. Taki integracyjny model edukacji polega na eksperymentach, jest po trochu zabawą i poszukiwaniem twórczych rozwiązań. Ale może okazać się także bardzo wartościową formą wychowania i przekazu wiedzy. Dlatego warto spróbować.
 
Notka o autorze: Dr Piotr Drzewiecki, adiunkt w Instytucie Edukacji Medialnej i Dziennikarstwa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Dziennikarz, specjalista ds. edukacji medialnej. Prowadzi internetowy serwis o wychowaniu do mediów Press Cafe.
 
 
 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Sytuacja wyrwie się spod kontroli w nauczycielstwie. Pielęgniarki i pielęgniarze, opiekunowie choryc...
Powstaje pytanie na jakich materiałach uczy się AI - bo jeśli na podręczniku to oznacza że nauczycie...
A potem oburzenie harnasiów i halyn jak ktoś stwierdza że Polacy to debile. Wiecie że za granicą nie...
Anna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Pani Sylwia ma marne pojęcie o pracy nauczycieli w świetlicy szkolnej...Miałam okazję, przez krótki ...
Sylwia napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
Proszę wyjaśnić, w jaki sposób nauczyciel wspomagający przygotowuje się do zajęć. Przecie on po pros...
Taaa, a premier, z wielkim hałasem, przed kamerami otwiera "największą w Europie fabrykę amunicji". ...
Gdyby jeszcze Ministerstwo Edukacji chciało inwestować w takie rozwiązania, które z pewnością przyda...
Justyna napisał/a komentarz do Nauczyciele jako problem społeczny
... i co to za określenie "świetliczanka" :( To jest nauczyciel z takimi samymi kwalifikacjami jak P...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie