Manuśle w roli konspektu

fot. Stanisław Czachorowski

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Lapbook, zwany przeze mnie rękosięgą czy manuślą (więcej na ten temat), jest formą notowania dla samego siebie. Graficzną, wycinankową i składankową (origami) formą zapisywania własnych myśli. Jest formą notowania i przypominania sobie treści. Wygodne narzędzie do powtórzeń materiału przed egzaminem. Łatwo można je modyfikować, uzupełniać i rearanżować cały scenariusz i kolejność. To taka trochę rozbudowana mapa myśli (z ang. mind mapping).

Ale może być także konspektem własnego wystąpienia (referatu), przygotowania CV przed rozmową kwalifikacyjną lub formą prezentacji pomysłu naukowego czy biznesowego, pokazywanego w czasie kuluarowej, kameralnej rozmowy.

Nie wymaga prądu, elektroniki i jest zaskakującym rękodziełem. Póki się za nadto nie upowszechni (a nie będzie łatwo, bo wymaga pracy, więc nie wszyscy się zdecydują) daje przewagę oryginalności, innowacyjności i kreatywności.

Dla mnie jest poszukiwaniem nowych form dydaktycznych. By dydaktyka akademicka nie była nudna, by przy okazji uczyła nowych a przydatnych rzeczy i by odkrywała nowe środowisko edukacyjne czasów trzeciej rewolucji technologicznej.

Ta rewolucja zmienia wiele. Nie tylko gospodarkę (tworząc m.in. prosumentów), nie tylko komunikację i relacje międzyludzkie, ale i współczesną szkołę każdego poziomu (czytaj: nauczeństwo). A na uniwersytecie (i środowisku akademickim) spoczywa obowiązek intensywnego poszukiwania, eksperymentowania, przemyślenia i refleksji oraz upowszechniania tak wytworzonej wiedzy i umiejętności. Więc staram się z tego obowiązku wywiązać.

Że są różne błędy (np. techniczne w przygotowaniu poniższego filmiku)? Nie bójmy się błędów. Cała nauka opiera się na błędach, nieustannie poprawianych. Błędy można poprawić, a niewykorzystanych prób już nie. Czasu się nie cofnie.

Kiedyś (20-30 lat temu) przygotowywałem do zajęć, jako pomoce dydaktyczne, foliogramy (potem prezentacje w Power Poicie), kserokopie z różnymi zadaniami czy testami, proste gry symulacyjne. No i oczywiście wyłączcie dla zajęć biologicznych, ekologicznych czy hydrobiologicznych pomoce naukowe (preparaty do obejrzenia, okazy żywe i zakonserwowane na zajęcia, klucze do oznaczania). Te ostatnie pozostały niezmienne, bo biologia jako zjawisko pozostaje taka sama. Zmieniają się natomiast te tradycyjne pomoce dydaktyczne: do zajęć przygotowuję wpisy na blogu (wiadomości dodatkowe), grywalizuję zajęcia, przygotowuję filmiki dla uzupełnienia wykładów, uczę się współpracy w chmurze i wykorzystania internetu (w tym prostych narzędzi mobilnych). Tempo zmian w czasach trzeciej rewolucji technologicznej jest tak duże, że nie nadążam. Ale się nie poddaję. Mam nadzieję że z czasem nabiorę większej wprawy w kręceniu krótkich filmików dydaktycznych i ich technicznej obróbce.

Prawdą jest, że skazani jesteśmy na edukację ustawiczną. I nie ma stanowisk i miejsc pracy od tego obowiązku "chronionych". Taka to specyfika czasów przełomu... Nie tylko studenci muszę się uczyć. Umiejętność uczenia się jest chyba obecnie kompetencja kluczową.

 

Przeczytaj także w Edunews.pl: 

 

Notka o autorze: Prof. dr hab. Stanisław Czachorowski jest biologiem, ekologiem, nauczycielem i miłośnikiem filozofii przyrody, pracownikiem naukowym Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Niniejszy wpis ukazał się na jego blogu Profesorskie Gadanie. Licencja CC-BY.

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Gość napisał/a komentarz do Oceniajmy rzadziej!
Przeczytałam z dużym zainteresowaniem. Dziękuję za ten artykuł.
Ppp napisał/a komentarz do Oceniajmy rzadziej!
Terada i Merill mają CAŁKOWITĄ rację. Jak ktoś chce i może - nauczy się i bez oceniania. Jeśli ktoś ...
Marcin Zaród napisał/a komentarz do Szkolna klasa - dobre miejsce do współpracy
Mój syn będąc w liceum w klasie mat-info-fiz prosił z kolegami o ustawienie takich tablic na korytar...
Marcin Polak napisał/a komentarz do Szkolna klasa - dobre miejsce do współpracy
Świetny przykład, że każdą przestrzeń klasy da się łatwo zreorganizować, aby pobudzić aktywne uczeni...
Robert Raczyński napisał/a komentarz do Informacja zwrotna dla przyszłości
O informacji zwrotnej można długo... Przedstawione tu wskazówki są cenne. Niestety, problem w tym, ż...
Andrzej napisał/a komentarz do Informacja zwrotna dla przyszłości
Bardzo proszę o przykład idealnie napisanej informacji zwrotnej.
Ppp napisał/a komentarz do Informacja zwrotna dla przyszłości
Jeśli jestem w czymś dobry - wiem o tym, dodatkowy komentarz nie jest potrzebny.Jeśli jestem w czymś...
Piotr napisał/a komentarz do Déjà vu
Codziennie z ulgą odkrywam, że jestem emerytowanym nauczycielem

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie