Większość z nauczycieli i uczniów powie, że podstawowym „dowodem” są stopnie wystawione przez nauczyciela. Z rozmów z nauczycielami wynika, że stopnie dobrze są osadzone w edukacji. Większość nauczycieli jest przekonana o konieczności oceniania stopniami, aby uczniowie się uczyli.
- „Bez stopni uczniowie nie będą się w ogóle uczyć”
- „Rodzice żądają stopni”
- „Uczeń musi wiedzieć na ile umie i jak się plasuje na tle klasy”
- „Bez groźby sprawdzianu i stopnia nie utrzymam dyscypliny”
Jednak, gdy zapytać nauczycieli, czy lubią wystawianie stopni, to otrzymujemy odpowiedź, że nie. Uważają, że stopnie zabijają motywację uczniów do nauki, że stopnie zachęcają uczniów do oszukiwania, że stopnie nie dają potrzebnej uczniom i nauczycielowi informacji.
Czyli – nie chcemy, ale musimy.
Wszyscy zgadzamy się z tym, że uczniom potrzebna jest informacja, jak przebiega ich proces uczenia się. Jak to zatem zrobić w inny sposób niż poprzez stopnie?
Co możemy zrobić, aby ucząc się uczniowie zbierali dowody, tego, że się uczą? Oto kilka pomysłów:
- Po pierwsze możemy przekazywać uczniom informacje zwrotne o ich pracy – co zrobili dobrze i co jak mają poprawić.
- Zachęcać uczniów do samooceny, aby sami potrafili na podstawie kryteriów sukcesu sformułować dla siebie informację zwrotną.
- Proponować uczniom quizy z kluczem rozwiązań, aby sami mogli sprawdzić swoją pracę.
- Polecać uczniom formułowanie refleksji na temat własnego uczenia się i tego czego się nauczyli.
- Obserwować uczniów i dawać im na bieżąco wskazówki.
- Pozwalać uczniom na naukę zespołową, podczas której uczą się od siebie wzajemnie i mogą udzielać sobie wzajemnie informacji zwrotnych.
- Umożliwiać uczniom poprawę, ale też zachęcać ich do innego podejścia do zadania.
- Polecać uczniom prowadzenie portfolio osiągnięć, w którym uczniowie gromadzą swoje prace wraz z informacjami zwrotnymi i dzięki temu dokumentują swój rozwój.
- Wprowadzić do nauczania OK zeszyt, aby on świadczył o tym czego i jak uczeń się uczy.
- Wprowadzić i nauczyć uczniów oceny koleżeńskiej w postaci przekazywania informacji zwrotnej o pracy kolegi lub koleżanki.
Te sposoby hołdują zasadzie: chcemy, aby uczniowie się uczyli, zamiast – chcemy złapać uczniów na tym czego nie umieją.
Notka o autorce: Danuta Sterna – była nauczycielka matematyki i dyrektorka szkoły, ekspertka merytoryczna w programie Szkoła Ucząca Się (SUS) (prowadzonym przez CEO i PAFW), autorka książek i publikacji dla nauczycieli, propaguje ocenianie kształtujące w polskich szkołach. Niniejszy wpis pochodzi z jej bloga w partnerskiej platformie Edunews.pl – www.osswiata.pl.