ZagrajMY w lekcję, czyli o mocy grywalizacji

fot. Bogusia Mikołajczyk

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Grywalizacja, zwana również gamifikacją, zagościła w murach polskich szkół już kilka lat temu. Cieszy się dość dużą popularnością, gdyż urozmaica lekcje intrygującą fabułą, atrakcyjnym systemem motywowania i przez pewien czas odrywa uczniów od myślenia tylko o ocenach (czy może inaczej mówiąc – uczenia się tylko dla stopni). Zdarza się jednak, że tworzenie gry może być zbyt dużym wyzwaniem dla prowadzącego zajęcia. Dlaczego? Ponieważ pomysł, realizacja, sprawdzanie zadań uczniów, a także zliczanie punktów spoczywa najczęściej na barkach nauczyciela. Z drugiej jednak strony może nie warto rezygnować z tak angażującej uczniów metody – wystarczy ją tylko zmodyfikować. I taką modyfikacją chciałabym się dzisiaj podzielić.

Kilka lat temu stworzyłam zgrywalizowany dział botaniki w szkole średniej „WielkiOgrodnicus.exe”: 14 lekcji i każda z fabułą oraz trzema typami zadań. Mówiąc krótko – było intensywnie!!! I to nie tylko dla uczniów, ale i dla mnie. Metodę tę uczniowie określili jako ciekawą i angażującą, dzięki której „wreszcie im się chciało”, a różnorodność zadań trafiała do każdego. Dla mnie z kolei walorem tak prowadzonych zajęć było przemycenie wśród zagadnień biologicznych pewnych umiejętności, które uczniowie nabywali zupełnie przy okazji, tj.: systematyczność, umiejętność planowania, radzenie sobie z zadaniami pilnymi, ważnymi i tymi, które tylko dawały trochę frajdy oraz obsługa wielu aplikacji. W ankietach uczniowie dali niemal jednomyślnie wyraz temu, że chcą kontynuować tę formę również z kolejnym działem, czyli zoologią.

Tak powstała gra „Zostań ZOOlogicznym bankierem”. Gra ta zawiera tylko elementy grywalizacji, jednak utrzymuje duży poziom motywacji wśród uczniów. Jednocześnie sama forma, jak i również element techniczny związany ze sprawdzaniem i punktowaniem nie jest tak obciążający dla nauczyciela. Co zatem wyciągnęłam z typowej grywalizacji? Zadania i wyzwania oraz ich punktowe zaliczanie. Ustaliłam, że gra bazuje na 3 typach zadań: obowiązkowych, dodatkowych oraz notatkowych przygotowanych na każdy temat z zoologii. Zadania obowiązkowe to takie, które wykonujemy na lekcji na tzw. zaliczenie – może być to praca indywidualna, w grupach czy wspólna burza mózgów zakończona krótką mapą myśli na tablicy.

Zadania dodatkowe nawiązują do umiejętności stosowania aplikacji, które uczniowie poznali już podczas zgrywalizowanej botaniki, czyli stworzenie w generatorze krzyżówki, biologicznego mema, mapy myśli, szyfru, słowniczka pojęć czy fiszek. Oczywiście, istnieje możliwość wykonywania tego typu zadań w wersji tradycyjnej, czyli w formie papierowej. Za zadania dodatkowe uczniowie otrzymują ZOOlogiczne żetony. A te stanowią dla nich pewne ułatwienia podczas kartkówek czy sprawdzianów. Może być to 5 minut z notatkami na kartkówce, zwolnienie z pytania z danego działu czy tematu na sprawdzianie albo wymiana niechcianego pytania. Możliwości jest wiele – każdy nauczyciel wie, co zmotywuje jego uczniów. Zadania dodatkowe motywują do aktywności oraz powtórzenia materiału, ale jednocześnie oferują coś w zamian. Te bonusy są do wykorzystania przez ucznia jednorazowo i w dowolnym momencie.

Z kolei ostatni typ zadań, związany z notatkami, polega na tym, że po każdym temacie uczeń wykonuje notatkę z całego tematu albo tylko z fragmentu zgodnie z poleceniem. W zamian za taką notatkę uczeń otrzymuje banknot ANIMALO. Zebranie wszystkich banknotów z danego działu zoologii, np. z bezkręgowców zwalnia ucznia z zaliczenia całościowego. Jednym słowem to uczniowie, poznając na początku lekcji wyzwania i możliwe bonusy, sami planują i kalkulują, co może im się przydać. Oczywiście, koncepcję bonusów i tego, co uczeń zyskuje wykonując dane zadanie dostosowuje się do swojej wizji przedmiotu i pewnie też statutu szkoły. Jeżeli nauczyciel obawia się, że w licznej klasie „nie ogarnie” punktów i zadań, to taka zmodyfikowana forma grywalizacji z pewnością ułatwi mu to wyzwanie. Zastosowanie skróconej wersji grywalizacji zdejmuje ze mnie – nauczyciela obowiązek zapisywania punktów za każde zadanie wykonane przez każdego ucznia. Ponadto przenoszę odpowiedzialność za proces uczenia się właśnie na uczniów. Co więcej, to ich zadaniem jest pilnowanie żetonów i banknotów oraz decyzja, jak bardzo chcą się zaangażować w wyzwania.

Przedstawione pomysły były i nadal są realizowane wśród młodzieży szkoły ponadpodstawowej.

 

Notka o autorce: Bogusia Mikołajczyk aka Biologus designans - nauczycielka biologii i przedmiotów zawodowych z zakresu bioanalityki i farmacji w Zespole Szkół Chemiczno-Medycznych i Ogólnokształcących w Tarnowskich Górach. Z wykształcenia biotechnolożka. Przyświeca jej zasada: "nauczanie przez doświadczanie, skojarzenia i notowanie". Autorka i współautorka innowacji pedagogicznych, koordynatorka programów profilaktycznych, współpracuje m.in. z ROM-E METIS Katowice oraz Centrum Edukacji i Rozwoju Progresownia, a także instytucjami edukacyjnymi i wydawnictwami. Nagrodzona tytułami: Wakelet Ambassador, Lider projektu Zaproś mnie na swoją lekcję, Promotor ekologii projektu EKO-SZKOŁA. Finalistka Konkursu Nauczyciel Jutr@ 2022. Niniejszy artykuł ukazał się w blogu Superbelfrów. Licencja CC-BY-SA.

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Danuta Sterna napisał/a komentarz do Nauczanie z technologią w tle
Właśnie o tym piszę, nie możemy się odwrócić od technologii, ale potrzeba bardzo dużego rozsądku i r...
Marcin Polak napisał/a komentarz do Nauczanie z technologią w tle
Dużo problemów wynika z tego, że szkoły często kupują bez długofalowego planu, byle co - to, co im w...
Gość napisał/a komentarz do Uczenie się metodą uczniowskiego eksperymentu
bardzo fachowo i przystępnie wyłożony temat, brawo!
Ppp napisał/a komentarz do Pomysł na lekcję wychowawczą
Pomysł ciekawy, ale proponuję teraz obliczyć PRAWDOPODOBIEŃSTWO trwałego wcielenia w życiu tego, co ...
Maciej M Sysło napisał/a komentarz do Czy projekt to dobra forma uczenia się?
Poniższy fragment pochodzi z mojej pracy "Przyszłość Laboratorium", która ukazała się w czasopiśmie ...
Ppp napisał/a komentarz do Kilka wskazówek, jak się uczyć
Najpierw należało przypomnieć i scharakteryzować style nauki - wzrokowcy, słuchowcy, kinestetycy. Po...
Lech Mankiewicz napisał/a komentarz do Kilka wskazówek, jak się uczyć
Bardzo ważna uwaga, choć mam wrażenie, że analiza nie jest do końca kompletna. Dlaczego? Taka techni...
To Stowarzyszenie Umarłych Statutów podaje nieprawdę. Art. 99 ustawy Prawo oświatowe umożliwia wprow...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie