CMI to było to, na co czekałam!

fot. Cyfrowy Dialog

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Tak pierwszą edycję projektu podsumowuje Wiola - tegoroczna grantobiorczyni projektu Centrum Mistrzostwa Informatycznego (CMI) z Łodzi. To ogólnopolski projekt grantowy skierowany do nauczycieli, edukatorów oraz pasjonatów algorytmiki i programowania, którzy chcą podnosić swoje kompetencje i zdobywać doświadczenie zawodowe podczas szkoleń organizowanych przez 5 najlepszych uczelni technicznych w kraju: Politechnikę Łódzką, Warszawską, Wrocławską, Gdańską i krakowską AGH. Pozwala nauczycielom odkrywać i rozwijać talenty informatyczne wśród swoich uczniów podczas prowadzonych przez siebie kółek pozalekcyjnych. Grantobiorcy CMI otrzymują przy tym nie tylko najnowszą wiedzę, wsparcie specjalistów i pomoce dydaktyczne, ale również grant finansowy o wartości 6400 zł na prowadzenie koła.

Dobiega końca pierwsza edycja projektu Centrum Mistrzostwa Informatycznego. To czas rozliczeń i podsumowań, ale też składania wniosków do kolejnej edycji. Rekrutacja na nowy rok szkolny 2020/21 kończy się 15 czerwca. Przy okazji ostatniego zjazdu CMI (oczywiście online) porozmawiałam z 3 pełnymi pasji nauczycielkami - Grażyną, Wiolą i Dorotą - które rok temu podjęły decyzję o aplikowaniu do CMI. Sprawdzam, jak ją po roku oceniają, czy była słuszna?

Powiedzcie, co Was skłoniło do wzięcia udziału w CMI?

Grażyna: Przede wszystkim kierowała mną chęć zdobycia nowych umiejętności programistycznych i algorytmicznych. Chciałam dla moich starszych uczniów kl. 7-8 poszukać inspiracji i wskazówek jak przejść z programowania wizualnego na język tekstowy. Poszukiwałam też dobrych rozwiązań, jak ciekawie i przystępnie przekazywać im trudną algorytmiczną wiedzę. Nie bez znaczenia jest fakt, że na prowadzenie kółka informatycznego otrzymałam grant finansowy, który mogłam przeznaczyć na mój rozwój.

Wiola: Jestem osobą, która stale się rozwija. Bardzo lubię podejmować nowe wyznania. Jak tylko dowiedziałam się o projekcie CMI, to pomyślałam: To jest coś dla mnie! Od kilku lat prowadziłam w szkole, w której pracuję, koło informatyczne. Projekt CMI to było to, na co czekałam.

Dorota: Jestem nauczycielem z 18-letnim stażem pracy i na przestrzeni tych lat dużo się zmieniło w moim warsztacie pracy. Szczególnie, gdy uczy się informatyki, należy być otwartym na zmiany i cały czas się uczyć, aby nadążyć choćby za zmianami technologicznymi. Na przestrzeni tych lat brałam udział w wielu projektach i każdy z nich wniósł wartość dodaną do mojej pracy. Ten projekt zaciekawił mnie tym, ze mogłam otrzymać grant na prowadzenie kółka informatycznego. Finanse to największy problem, z którym zmagają się szkoły. Cały czas kuszą nauczycieli ciekawe pomoce dydaktyczne, szkolenia, konferencje, literatura itp. A tutaj mogłam z pieniędzy z grantu to wszystko sfinansować. Drugim aspektem było profesjonalne wsparcie i wyposażenie w wiedzę algorytmiczno-programistyczną. Jestem nauczycielką informatyki po studiach podyplomowych w tym obszarze i cały czas się dużo uczę.

Jak w praktyce wykorzystujecie wiedzę zdobytą podczas szkoleń?

W: Przede wszystkim do opracowywania zadań/problemów, które stawiam przed moimi uczniami.

G: Ja skorzystałam bardzo z zajęć dotyczących metodyki pracy z uczniem zainteresowanym informatyką. Często zajęcia kółka informatycznego miały charakter pracy grupowej, zawierającej różne etapy, również takie niewymagające pracy z komputerem. Dzięki udziałowi w projekcie poznałam wiele narzędzi i stron pomocnych w nauce algorytmiki i programowania. Przekonałam się, że w Scratchu również można rozwiązywać z powodzeniem zadania algorytmiczne. Niektóre elementy przekazywanej podczas szkoleń wiedzy czekają jeszcze na wykorzystanie we właściwym momencie.

D: Tak, metodyka byłą bardzo ważnym elementem szkoleń, w informatyce, jako przedmiocie szkolnym jest moim zdaniem bardzo zaniedbana. Na zajęciach wykorzystuję także zdobytą wiedzę z zajęć robotycznych. Wiedzę zdobytą na szkoleniach wykorzystuję nie tylko na kółku informatycznym CMI, ale na lekcjach informatyki czy matematyki.

Co Was najbardziej zainteresowało w zajęciach prowadzonych na uczelni?

G: Najbardziej interesowały mnie zajęcia dotyczące metodyki zajęć i pobudzania motywacji do rozwiązywania trudniejszych zagadnień informatycznych. Bardzo ważne były dla mnie zajęcia z robotami, prowadzone dynamicznie, inspirująco, pozwalające na poszukiwanie samodzielnych rozwiązań, ale z możliwością uzyskania wsparcia. Wydaje mi się, że zajęcia z robotami pozwalają uczniom łatwiej zrozumieć algorytmy, ponieważ mogą oni je “zobaczyć” ich działanie w postaci robota, który wykonuje zaprogramowane działanie. Dużo się nauczyłam na zajęciach praktycznych w laboratoriach komputerowych, w ramach których implementowaliśmy różne zagadnienia w Pythonie.

W: Każde spotkanie na zajęciach prowadzonych na uczelni rozwijało mnie jako nauczyciela. Z każdego spotkania zawsze coś zabierałam dla siebie. Wiedzę tę przekazywałam moim uczniom (oczywiście dostosowując ją do poziomu uczestników spotkania).

D: Zajęcia na uczelni były dla mnie motywacją do nauki języka programowania Python. Zdobyłam fachową wiedzę o algorytmice, która jest podstawą nauki programowania. Bardzo ciekawe dla mnie były zajęcia związane z metodyką pracy - ćwiczenia, które wprost mogłam wykorzystać na zajęciach z uczniami. Sam fakt, że zajęcia były prowadzone na uczelni - w moim przypadku na Politechnice Warszawskiej - pokazują poziom zajęć.

Wiem, że grant finansowy w wysokości 6400 zł był tym, co niektórych przekonało do aplikowania do projektu. Powiedzcie, na co Wy przeznaczyłyście środki z grantu?

G: Dzięki środkom z grantu mogłam opłacić koszty dojazdu i zakwaterowania podczas zjazdów stacjonarnych na Politechnice Gdańskiej. To komfort nie musieć się martwić o takie sprawy. Zakupiłam książki tematyczne, pomoce i zestawy edukacyjne, artykuły papiernicze i elektroniczne wykorzystywane w trakcie kółka. W wyniku pandemii i konieczności pracy zdalnej mogłam sfinansować zakup laptopa i tabletu graficznego.

W: Zakupiłam wiele pomocy do prowadzenia zajęć. Są to m. in. zestawy do nauki podstaw elektroniki, tablet graficzny, artykuły biurowe. Część pieniędzy przeznaczyłam także na własny rozwój. I tak w styczniu pojechałam do Londynu na konferencję BETT Education Technology, zakupiłam kurs onlinowy do nauki programowania w języku Python oraz wiele książek z zakresu matematyki i informatyki. Zadbałam także o moich uczniów, uczestników koła. Na naszych wspólnych spotkaniach pojawiały się ciastka, herbata czy soki. Wszyscy mają też fantastyczne koszulki z nadrukiem „Rozwijam się” - mundurki na wesoło.

D: Pieniądze z grantu przeznaczyłam na dofinansowanie dwóch wyjazdów dla uczniów koła CMI. Zakupiłam pomoce dydaktyczne do pracowni komputerowej - z niektórych, jak na przykład klocki Lego korzystam także na lekcjach matematyki, do tego doszło do moich zasobów kilka gier związanych z logicznym myśleniem. Wzbogaciłam moją biblioteczkę o kilka pozycji książkowych z obszaru programowania i projektów STEAMowych. Opłaciłam swój udział w konferencjach. Pokryłam koszty związane z moim udziałem w szkoleniach stacjonarnych w ramach projektu CMI (dojazdy do Warszawy oraz nocleg). Spełniłam jedno z moich marzeń - uczestniczyłam w targach technologicznych Bett w Londynie. Zakupiłam też tablet graficzny do prowadzenia zajęć zdalnych.

A co z uczniami w projekcie, co oni zyskują biorąc w nim udział?

W: Bardzo wiele! Z własnej perspektywy mogę powiedzieć, że moi uczniowie oprócz poszerzenia swoich umiejętności informatycznych/programistycznych rozwijają się także społecznie. Uczestnikami koła byli uczniowie z klas 5 i 6. Wcześniej większość z nich znała się tylko z widzenia. Przez te parę miesięcy stworzyli zespół, który się lubi i umie ze sobą współpracować. Wspólna realizacja zadań, wspólne rozwiązywanie problemów oraz wspólne świętowanie sukcesów sprawiło, że nauczyli się jak bardzo ważna jest komunikacja, umiejętność rozmowy i pomaganie sobie nawzajem. Do tego dorzucę pewność siebie i wiarę w swoje możliwości. Każdy z uczestników stał się przez te kilka miesięcy inną osobą. Fajnie było patrzeć na ten rozwój.

D: Uczą się algorytmiki i programowania. Pracujemy także projektowo. Zajęcia są wzbogacone o elementy robotyki - w ramach grantu do pracowni pozyskałam zestaw robotów mBot, które wykorzystuję na zajęciach. Uczniowie uczestniczyli w wyjazdach na Politechnikę Poznańską, m.in. wzięliśmy udział w Europejskim Tygodniu Robotycznym, a tam w warsztatach, pokazach, wykładach. Mieliśmy okazję osobiście poznać studentów z Politechniki Świętokrzyskiej, którzy zdobyli tytuł mistrza świata w konstruowaniu łazika marsjańskiego w 2019 roku - to było niezwykłe spotkanie, które dało moim uczniom dużo motywacji do działania. Uczestnicy koła CMI prezentowali efekty swojej pracy na ogólnopolskiej konferencji dla nauczycieli organizowanej przez moją szkołę - Lepsza Edukacja w lutym 2020 roku.

G: Uczniowie mają dostęp do zajęć bliskich ich zainteresowaniom i rozwijających ich pasje. Dzięki pracy projektowej i uczenia się od siebie zdobywają nowe umiejętności cyfrowej rzeczywistości. Rozwiązują realne problemy programistyczne i testują je na robotach, które otrzymałam w ramach udziału w CMI. Zdobywają umiejętności pracy w zespole, komunikacji, przekonywania innych do swojego rozwiązania i radzenia sobie z porażką, gdy program nie zadziała. Mogli też sprawdzić swoje umiejętności w organizowanych zawodach algorytmicznych.

Jakie tematy zajęć cieszą się ich największym zainteresowaniem?

W: Każde realizowane zagadnienia cieszyły się zainteresowaniem uczniów. Ważne jest to, aby na zajęciach były podejmowane różne aktywności. Dzieci lubię eksperymentować, doświadczać i działać. Dlatego też wskazana jest różnorodności i stawianie przed uczniami wciąż nowych wyzwań/problemów.

G: Moim uczniom bardzo podobały się zajęcia, w trakcie których programowali roboty mBot. Mogli wówczas realnie sprawdzić i testować zaproponowane rozwiązania problemu, poprawiać i udoskonalać swoje programy. Chętnie uczestniczyli w zajęciach algorytmicznych bez użycia komputera, ale z wykorzystaniem np. klocków lego lub budowaniem sieci sortującej. Uczniowie „wkręcili się” również w programowanie w programie PixBlocks, który pomaga “przejść” z programowania wizualnego na programowanie w Pythonie. Z niemałą radością odkrywali również tajniki Scratcha, poznając nowe jego funkcjonalności lub tworząc implementację poznawanych algorytmów.

D: Najbardziej uczniowie lubią programować. W połączeniu z pracą projektową to daje ciekawe efekty. Projektowanie i programowanie gier czy np. inteligentnego domu, budowanie i programowanie robotów to chyba najciekawsze z zajęć.

Poleciłybyście znajomym udział w CMI?

G: Z pełnym przekonaniem! Ponieważ CMI to spora dawka wiedzy algorytmicznej, programistycznej i metodycznej, pełnowartościowy kurs składający się ze spotkań stacjonarnych na jednej z polskich uczelni technicznych oraz kilkanaście modułów online, możliwość spotkania się z innymi nauczycielami i inspirowania się, grant finansowy na prowadzenie kółka, pakiet robotyczny, dostęp do materiałów dydaktycznych…

D: Polecam udział w tym projekcie - zdobyłam dużo wiedzy teoretycznej, wzbogaciłam swój warsztat pracy. Pozyskałam fundusze na prowadzenia koła informatycznego i sama mogłam zdecydować, na co chcę wydać te pieniądze (zgonie z zasadami projektu) - opłaciłam konferencje, które mnie interesują, zakupiłam pomoce, które chciałam mieć w swojej pracowni (nikt niczego mi nie narzucał z góry).

W: Nie tylko poleciłabym, ale powiem tak: „Zrób to koniecznie!”. Dlaczego? To jeden z tych projektów, którego realizacja daje ogromną satysfakcję. Nie ma nic fajniejszego, niż to, gdy nauczyciel może pomóc rozwijać zainteresowania i pasje swoim uczniom. Każdy ich sukces daje niesamowitą radość. Ogromną!

To chyba znam już odpowiedź na pytanie czy weźmiecie udział w kolejnych edycjach projektu?

G: TAK, ponieważ zarówno ja jak i moi uczniowie chcemy dalej zgłębiać tajniki algorytmiki, programowania i robotyki.

D: Tak - biorę udział w kolejnej edycji projektu. Już złożyłam wniosek.

W: Oczywiście, że tak! Nie ma innej możliwości. Wraz z moimi uczniami mamy tyle jeszcze pomysłów i planów, które czekają na naszą realizację.

A na co przeznaczycie grant finansowy w kolejnej edycji projektu?

D: Chce nadal się rozwijać i wzbogacać swój warsztat pracy oraz moją pracownię komputerową. Bardzo chciałabym zrobić certyfikowany kurs pracy metodą Desing Thinking. Dzięki grantowi mogę opłacić swój udział w konferencjach i szkoleniach. Pewnie znów skuszą mnie nowości z literatury fachowej. Jeżeli czas pandemii pozwoli nam na to, to z pewnością zaplanuję jakiś ciekawy wyjazd - w przyszłym roku chciałabym wybrać się z moimi uczniami do Centralnego Domu Technologii w Warszawie. Mam też małe plany na wzbogacenie pracowni o kolejne pomoce dydaktyczne. Na rynku cały czas pojawiają się ciekawe rozwiązania i pewnie moje plany będę musiała na bieżąco modyfikować. Ale już pomysły na pracę projektową w głowie się tworzą.

G: W dużej mierze na kurs językowy oraz udział w targach technologii BETT w Londynie lub innym takim wydarzeniu. Chciałabym również zorganizować uczestnikom kółka wycieczkę w ciekawe technologicznie miejsce. Z pewnością nie oprę się też kolejnym książkom, konferencjom i szkoleniom...

W: Od kilku lat mam w swojej szkole płytki Micro:bit. Dlatego też mam w planach zakup zestawów edukacyjnych dedykowanych tym płytkom i rozszerzających ich możliwości. Dzięki temu moi uczniowie będą mieli możliwość poznania podstaw elektroniki i eksperymentowania z nią. Dodatkowo część grantu przeznaczę także na własny rozwój. Mam w planie kurs języka angielskiego i udział w kilku ważnych informatycznych konferencjach i szkoleniach. Chciałabym także, aby moi uczniowie, uczestnicy koła, wzięli udział w warsztatach robotycznych im dedykowanych. Może pojedziemy na warsztaty do Centralnego Domu Technologii w Warszawie? To byłaby nasza wspólna mistrzowska podróż.

 

Moje rozmówczynie:

Grażyna Kędzia: grantobiorczyni na Politechnice Gdańskiej, prowadzi kółko w Szkole Podstawowej nr 58 im. Jerzego Kukuczki w Poznaniu.

Wioletta Szwebs: grantobiorczyni na Politechnice Łódzkiej, prowadzi kółko w Szkole Podstawowej nr 81 im. Bohaterskich Dzieci Łodzi w Łodzi.

Dorota Czech-Czerniak: grantobiorczyni na Politechnice Warszawskiej, prowadzi kółko w Samorządowej Szkole Podstawowej nr 6 im. Jana Pawła II we Wrześni.

Więcej na stronie https://cmi.edu.pl/

 

(Źródło: Stowarzyszenie Cyfrowy Dialog)

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...
Faktycznie ocenomania, czyli obsesja wszystkich: rodziców, uczniów, nauczycieli, na punkcie ocen (a ...
Co się stanie z tą postpiśmienną cywilizacją, gdy nastąpi długotrwały brak energii elektrycznej...?
Zaprawdę powiadam Wam - likwidacja matury rozwiązuje WSZYSTKIE problemy z maturą. Średnia ocen na św...
Panie Profesorze dydaktyka akademicka jest pełna przykładów wykorzystywania nowych mediów już od daw...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie