Lekcja odwrócona z perspektywy nauczyciela historii

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Dlaczego zdecydowałem się odwrócić lekcje? Podczas moich lekcji wielokrotnie zaobserwowałem, że niektórym uczniom trudno jest utrzymać skoncentrowaną uwagę na przebiegu całych zajęć. W sumie trudno się temu dziwić – my, dorośli również nie zawsze mamy ochotę lub nie potrafimy skupić się na pracy akurat właśnie wtedy, kiedy ktoś od nas tego oczekuje (ach, te rady pedagogiczne...).fot. sxc.hu

Od jakiegoś czasu zastanawiałem się również jak rozwiązać problem różnego tempa pracy poszczególnych uczniów – jedni uczą się szybko i chcieliby szybciej przejść do realizacji kolejnych zagadnień, a inni potrzebują nieco więcej czasu na opanowanie choćby podstawowych treści. Jeszcze inną bolączką zaprzątającą moją pedagogiczną głowę był problem uczniów nieobecnych na kilku lekcjach, których ominęła możliwość zobaczenia i wysłuchania ciekawych materiałów prezentowanych podczas zajęć. Pomyślałem, poszukałem i... okazało się, że rozwiązaniem wszystkich trzech problemów może być zastosowanie lekcji odwróconej.

Na czym to polega?

Metoda ta opiera się na prostym pomyśle: uczniowie w domu zapoznają się z treściami lekcji, a w szkole powtarzają i systematyzują wiedzę oraz ćwiczą umiejętności. Nauczyciel zatem musi dostarczyć uczniom odpowiednie materiały dydaktyczne.

Trzydzieści lat temu były to w większości wydrukowane teksty. Dziś w przestrzeni wirtualnej znajdziemy wiele filmików, animacji, prezentacji, fotografii (np. www.youtube.com) czy nawet zarejestrowanych kamerą lekcji (np. https://pl.khanacademy.org), mogących posłużyć za pomoc podczas realizacji odwróconych lekcji.

Jak przygotować materiały, czyli i Ty zostaniesz lektorem

Ja jednak zdecydowałem się na samodzielne wykonanie multimedialnych wersji swoich lekcji. Od wielu lat tworzyłem na potrzeby lekcji wykonane przy użyciu Prezi lub PowerPointa prezentacje multimedialne. Teraz wystarczyło zmienić je w filmiki, zawierające mój opis i komentarz, jak również wskazówki i polecenia skierowane do uczniów.

Znakomitym narzędziem do tego celu okazał się darmowy program HyperCam2, pozwalający na rejestrację wszystkiego tego, co wyświetla się na komputerowym ekranie (lub jego wybranej części) oraz tego, co jednocześnie mówimy do mikrofonu. Z zarejestrowanego materiału mogłem wyciąć wszystkie przejęzyczenia i lapsusy za pomocą innego darmowego programu Windows Live Movie Maker.

Tak przygotowany materiał zamieściłem na swoim profilu na you tube, a linki do owych filmików wkleiłem do pliku tekstowego, który z kolei udostępniłem uczniom na stronie internetowej mojej klasy.

Przykładowy filmik z lekcją multimedialną na temat kolonializmu w XIX wieku:

Na tym oczywiście nie koniec – uczniowie po zapoznaniu się z lekcją w domu potrzebują powtórzyć nowo zdobyte wiadomości. W tym celu do każdej lekcji przygotowałem zestaw kart pracy i wreszcie mam czas na dokładne poćwiczenie z uczniami umiejętności pracy z mapami, karykaturami, tekstami źródłowymi, danymi statystycznymi itp.

Co na to uczniowie?

Wydaje mi się, że odwrócone lekcje stały się remedium na opisane we wstępie problemy, a dodatkowo stworzyły możliwość zaprezentowania uczniom klas trzecich gimnazjum tych tematów, których szkolna realizacja odbywa się zwykle już po egzaminie gimnazjalnym (np. I wojna światowa). Co o tym pomyśle sądzą uczniowie. Zobaczcie wypowiedzi:

Notka o autorze: Bartek Janicki jest nauczycielem historii, wos i geografii w Zespole Szkół TAK w Opolu oraz członkiem grupy Superbelfrzy RP. W swojej pracy dydaktycznej bada możliwość zastosowania komiksów i technologii informacyjnej. Niniejszy artykuł ukazał się w blogu Superbelfrów i został nieznacznie zmieniny przez Marcina Polaka. Licencja CC-BY-SA.

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Jan napisał/a komentarz do Wkręcani przez sztuczną inteligencję
Najbardziej ta kompetencja krytycznego myślenia, a raczej dystansu emocjonalnego do zamieszczanych t...
Te "restrykcyjne zasady" w badanych szkołach polegały na tym, że uczniowie mieli "zakaz korzystania ...
Myślę, że to powinno być "na żądanie ucznia". Wyobraźmy sobie, że przedmiot X mnie nie interesuje, a...
Kazimierz napisał/a komentarz do Klauzula informacyjna - dane osobowe
Bardzo interesujące i pożyteczne artykuły
Taką ofertą dla nauczycieli, jakiej gwałtownie potrzebujemy, z całą pewnością nie jest pomysł aby do...
Ten pomysł jest wyśmienity i zasługuje na szerokie wdrożenie! Po 14 latach od pierwszego chyba wyraż...
Grażyna Uhman napisał/a komentarz do Refleksja nad wprowadzaniem technologii do nauczania
To jest strzał w dziesiątkę! Staram się sledzić nowosci technologiczne w edukacji, skończyłam kurs ...
Wynik jest oczywisty. Jeśli ktoś mało korzysta - nic nie zmieni kilkugodzinna przerwa. Jeśli ktoś du...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie