Dzieci nie uczą się finansów w szkole

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

ImagePodstawowa wiedza o finansach jest niezbędna dla osiągnięcia osobistych celów życiowych lub zawodowych. Tymczasem z sondażu firmy VISA wynika, że tylko 5% dorosłych Amerykanów nauczyło się zarządzania finansami w szkole podstawowej lub średniej. Zwiększenie umiejętności najmłodszych w tym zakresie powinno stać się priorytetem zarówno szkoły, jak i rodziców.

 

Raport VISA, zrealizowany na próbie 1000 dorosłych posiadaczy kart kredytowych, wskazuje, że mniej niż połowa dorosłych (48%) zdobyła wiedzę na temat finansów od swoich rodziców, zaś 41% respondentów twierdzi, że zdobyli tę wiedzę samodzielnie lub nauczyli się na błędach. Aż 91% badanych wyraziła zdecydowane poparcie dla realizacji powszechnych programów edukacji finansowej w szkołach średnich w całym kraju.

VISA jest przykładem korporacji, która od dawna stara się przyczynić do poprawy stanu wiedzy finansowej w społeczeństwie amerykańskim. Z myślą o uczniach, ich rodzicach i nauczycielach firma stworzyła portal edukacyjny Practical Money Skills for Life, zapewniając w ten sposób nieodpłatny dostęp do materiałów edukacyjnych dla wszystkich odbiorców.

VISA udziela kilku podpowiedzi pod kątem edukacji finansowej:

  • należy pozwolić dzieciom zarządzać ich osobistym budżetem i podkreślać, że jeśli wydadzą posiadane środki na drogą rzecz, oznaczać to będzie konieczność rezygnacji z innych;
  • warto zachęcać dzieci do myślenia, w jaki sposób obniżać koszty życia i utrzymywać płynność finansową – na przykład wykorzystując różne akcje kuponowe, korzystając z wyprzedaży, albo rozkładając wydatki na dłuższy okres czasu;
  • trzeba uczyć umiejętności porównywania cen, zwłaszcza w celu unikania przepłacania za towar;
  • należy uczyć dzieci rozróżniać potrzebę od pragnienia – a w przypadku, gdy pragną coś kupić, zawsze wymagać od nich pokrycia części kosztów z ich budżetu;
  • warto informować dzieci, że jeśli przekroczą swój budżet, będą mieć mniejsze wpływy w następnych miesiącach;
  • najlepiej edukację finansową zaczynać od comiesięcznego kieszonkowego i krok po kroku tłumaczyć zasady finansowe swoim pociechom.

Image

(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym. Prowadzi także międzynarodowy serwis edukatorów ekonomicznych i finansowych EconomicEducator.eu).

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Ppp napisał/a komentarz do Jak książeczki uczą rozmawiać?
Mama opowiadała mi, że zacząłem mówić bardzo późno, ale jak już zacząłem - od razu pełnymi zdaniami,...
Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie