Fundamenty edukacji

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times
debaty edukacyjneSpróbujmy zastanowić się nad fundamentalnymi założeniami edukacji. Pierwsze, moim zdaniem powinno brzmieć tak: każde dziecko ma prawo być szczęśliwe, zdrowe i mądre, nawet kiedy chodzi do szkoły. A drugie, niemniej ważne: w szkole dzieci powinny mieć szanse uczyć się zgodnie z posiadanym profilem uczenia się (zwłaszcza dzieci małe, wkraczające do szkoły). Co to oznacza?
 
Profil uczenia się jest efektem ich neurologicznej konstrukcji i planu rozwojowego, który dla każdego jest nieco inny. Różnice w uczeniu się przejawiają się między innymi w tym, że każdy człowiek ma inne:

preferencje sensoryczne, czyli dominujący zmysł kontaktowania się ze światem, 

dominującą jedną z półkul mózgowych określającą styl myślenia i działania (bardziej analityczny/akademicki lub bardziej całościowy/artystyczny),

własny, niepowtarzalny profil inteligencji będący konfiguracją 8 rodzajów inteligencji (określa naturalny kierunek zdolności i talentów),

własny typ temperamentalny, który wpływa na dynamikę zachowania i jeszcze kilka innych parametrów postrzegania i reagowania na zdarzenia świata, które tworzą osobiste menu uczenia się i funkcjonowania w świecie.

Natomiast to, co ewentualnie różnych ludzi łączy to pragmatyczne podejście do zdobywanej wiedzy i umiejętności oraz fakt, że nie ma takiej możliwości, aby wszyscy uczyli się w ten sam sposób, w tym samym tempie, tego samego i jeszcze z jednakowo dobrymi rezultatami!

Własne tempo
Dzieci powinny mieć szanse uczyć się w swoim tempie. Jest to związane z pojęciem „nauczalności” oraz tzw. skokiem rozwojowym. Dzieci (a w zasadzie dorośli też) przejawiają różne potrzeby w zakresie liczby powtórzeń danego materiału: jednym wystarczy jedno lub dwa powtórzenia, inni potrzebują więcej powtórek lub czasu, aby dojrzeć do określonego poziomu rozumień i wykonań (piękne określenie prof. M. Gogacza).

Każdy z nas ma określoną strefę „błyskotliwego uczenia się” i strefy uczenia się nieco opornego (lub odpornego). Ale każdego można nauczyć (niemal) wszystkiego. Rzecz w tym, aby w sytuacji „oporu materii”:

znaleźć odpowiednią ścieżkę dostępu do dziecka (patrz: założenie fundamentalne) i zastosować właściwe narzędzia dydaktyczne,

uzbroić się w cierpliwość pedagogiczną (na przykład w klasach młodszych, pomiędzy dziećmi, mogą występować różnice rozwojowe do 3-4 lat, a prawie 20% dzieci przekracza progi szkoły bez dojrzałości szkolnej).

Pomoc niezbędna
Dziecko powinno otrzymać właściwą pomoc edukacyjną, odpowiednią do manifestowanych przez dziecko zdolności, talentów, jego profilu uczenia się problemów i tempa rozwoju. Szkoła nie może lansować jako jedynego słusznego tzw. profilu inteligencji szkolnej, jednego profilu sukcesu. To jest wysoce niesprawiedliwe i nieetyczne.   

Każdy z nas jest indywidualnością i w tylko dla siebie właściwy sposób organizuje procesy intelektualno-poznawcze. Wiedza o świecie budowana jest za pomocą zmysłów: wzroku, słuchu, dotyku i ruchu. To są nasze kanały dostępu do świata. Odbieranie informacji ze świata wymaga uruchomienia w układzie nerwowym wielu związków i koordynacji. Organizm pracuje nad tym niemal od poczęcia. W wyniku rozwoju odruchów niemowlęcych i ich integracji z ogólnym systemem ruchów ciała w mózgum, powstają niezliczone ilości połączeń nerwowych. Będą one stanowiły bazowy schemat, który stanie się podstawą funkcjonowania dziecka na następnym etapie rozwojowym: uczenia się ruchu kontrolowanego niezbędnego w procesie uczenia się szkolnego.

W praktyce znaczy to, iż zakłócenia czy zmiana kolejności powstawania i integracji niektórych odruchów we wczesnej fazie rozwoju może spowodować późniejsze, określone problemy w funkcjonowaniu szkolnym i życiowym. Rozpoznanie problemów dziecka i udzielenie właściwej pomocy (dostosowanie metody nauczania lub skierowanie na odpowiednią terapię) umożliwia dziecku osiąganie sukcesów w szkole.
 
Najważniejsze są początki
Pierwsze lata szkolne tworzą fundamenty dla celowego uczenia się dziecka i powinny służyć:

wzmacnianiu indywidualnych cech, postaw, zasobów, 

korygowaniu braków i błędów,

oraz kompensacji zakłóceń rozwoju i deficytów, 
zgodnie z rozsądnym planem dydaktyczno-wychowawczym, który nie może być sprzeczny z naturalnym planem rozwojowym dziecka.

Dziecko nie staje się sobą po ukończeniu szkoły. Ono jest sobą od urodzenia, więc na pewno także w trakcie uczęszczania do szkoły. Trudno sobie wyobrazić, aby liryczna poetka - będąc dzieckiem, zachowywała się na lekcji z „kształcenia zintegrowanego” w klasie II tak samo jak gwiazda hip-hopu, pracownik bankowy lub sportowiec. 

Rodzicielskie wsparcie
Rodzice powinni wspierać uczenie się i wychowywać dziecko w pewnej spójności z nauczycielami, uznając ich profesjonalizm i właściwe przygotowanie. Powinni być do tego zachęcani, ale muszą otrzymywać odpowiednie wskazówki, które umożliwiają im aktywną współpracę, w obszarze wspierania rozwoju dziecka, rozwiązywanie problemów związanych z uczeniem się lub z jego zachowaniem.

Efektywna szkoła
Szkoła powinna modelować efektywne funkcjonowanie w sytuacjach edukacyjnych. Efektywne to znaczy:

nowoczesne w podwójnym znaczeniu. Po pierwsze - zgodne ze współczesną wiedzą na temat procesów uczenia (np. przetwarzania informacji, motywacji, ergonomii, higieny pracy umysłowej itd.) i, po drugie, z wykorzystaniem nowoczesnych technologii informacyjno-komunikacyjnych w procesie nauczania,

ekologiczne, czyli korygujące lub kompensacyjne wobec stylu życia współczesnych dzieci i ich rodzin, modelując rozwiązania pożądane,

z akcentem na jakość edukacji (nie zaś na szybkość przerabiania materiału, która daje tylko pozory edukacyjne) i kompetencje do samouczenia się.

Aaaaaaby zrozumieć
Szkoła powinna uczyć ze zrozumieniem. A to znaczy iż nauczyciele powinni:

być specjalistami w zakresie diagnozy edukacyjnej, znać profile uczenia się uczniów w klasie i projektować lekcje właściwie dla tej, konkretnej grupy dzieci; czyli pracować w oparciu o portfolio z diagnozą edukacyjną uczniów w klasie,

znać własny styl uczenia się i uważać zarówno podczas projektowania lekcji, jak i podczas oceniania, aby uwzględniać metody pracy odpowiednie dla wszystkich uczniów i przypadkiem nie oceniać za to, że uczeń ma inne (od nauczyciela) menu uczenia się,

pomagać uczniom w zdobywaniu wiedzy na temat ich własnego stylu uczenia się i modelować uczenie się zgodnie z ich preferencjami,

pomagać rodzicom w lepszym rozumieniu ich własnych dzieci, aby wspólnie współpracować na rzecz realizacji planów rozwojowych dzieci i osiąganiu przez nich sukcesów na co dzień.

Wkrótce nakładem WSiP ukaże się nowa książka Małgorzaty Taraszkiewicz „Jak uczyć polisensorycznie, wielointeligentnie, obupółkulowo oraz pragmatycznie... Ojej, jak to zrobić?”.
 
(Notka o autorce: Małgorzata Taraszkiewicz: psycholog edukacyjny, trener, członek Grupy Edukacyjnej XXI, członek zespołu e-Redakcji Edunews.pl)
 
 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie