Zdrowie finansowe jest bardzo ważne dla osiągnięcia zadowalającej jakości życia. Jest ono warunkowane wieloma czynnikami odnoszącymi się przede wszystkim do poczucia bezpieczeństwa finansowego, wiedzy i kompetencji ekonomicznych. A u jego podstaw leży to, w jaki sposób postrzegamy pieniądze – czym dla nas są, czemu służą i jak wiele jesteśmy gotowi poświęcić, by je zdobyć.
Po co nam pieniądze?
Pieniądze wymyślono dla realizacji czysto ekonomicznych funkcji. Miały więc być środkiem płatniczym, służyć do opisu wartości dóbr i usług oraz być środkiem pozwalającym przechowywać wartość w dłuższym czasie. W ten sposób pieniądz został narzędziem do realizacji celu, a nie celem samym w sobie. Dzięki temu mógł być neutralny emocjonalnie (czyli nie wzbudzał emocji) i pożądany wyłącznie ze względu na to, co można za niego kupić.
Funkcje symboliczne, czyli jakie?
Okazało się jednak, że pieniądz – obok ról funkcjonalnych, wynikających z jego roli ekonomicznej – odgrywa również role symboliczne. Wśród rozlicznych symbolicznych ról pieniądza możemy wskazać wspieranie relacji społecznych, w tym budowanie i podtrzymywanie relacji interpersonalnych, zdobywanie i podtrzymywanie szacunku oraz pozycji i akceptacji społecznej. Pieniądz stał się również narzędziem budowania poczucia bezpieczeństwa, miłości i zadowolenia z siebie oraz symbolem nieśmiertelności. Służy dziś także zdobywaniu prestiżu, władzy i kontroli nad innymi ludźmi oraz subiektywnie definiowanej wolności. Pieniądze stały się dla wielu wskaźnik będący podstawą samooceny czy też satysfakcji osobistej oraz miara oceny innych ludzi.
Z emocjami do pieniądza
Nie dziwi chyba fakt, że trudno o neutralność pieniądza wobec tylu symbolicznych ról, prawda? W wymiarze symbolicznym pieniądze budzą w nas emocje, nierzadko tak silne, że zakłócają nam sen, powodują domowe kłótnie lub przyczyniają się do rozpadu małżeństw (kwestie finansowe są jedną z najczęstszych przyczyn rozpadu małżeństw). Co ciekawe, już samo posiadanie pieniędzy potrafi wywołać w nas te same przyjemne odczucia, których mogą dostarczyć nam rzeczy za nie kupione. Pieniądze coraz bardziej stają się narkotykiem – im więcej ich mam, tym więcej chcę ich mieć, przestają być narzędziem realizacji celów, a zaczynają być celem samym w sobie.
Silne przypisywanie pieniądzom ról symbolicznych może prowadzić do wykształcenia postawy materialistycznej oraz czynienia nadrzędnym celem życiowym samego zdobywania pieniędzy.
Badania A. Gąsiorowskiej pokazują, że postawy wobec pieniędzy przekładają się na sposób zarządzania budżetem domowym w związku, przy czym bardziej symboliczne podejście do pieniędzy wiąże się z traktowaniem pieniędzy raczej jako „moje” niż „nasze” oraz chęcią niezależnego zarządzania „swoimi” budżetami w parze.
Ponadto moje badania pokazały, że funkcjonalne podejście do pieniędzy sprzyja oszczędzaniu i inwestowaniu oraz nie sprzyja ryzykownym wyborom finansowym, podczas gdy niski poziom funkcjonalnego podejścia do pieniędzy sprzyja konsumpcji. Warto nadmienić, że w czasie pandemii COVID-19 funkcjonalne podejście do pieniędzy stanowiło czynnik ochronny przed wzrostem natężenia objawów lęku i depresji.
Zdrowa postawa wobec pieniędzy
Każdy człowiek w pewnym stopniu przypisuje pieniądzom zarówno funkcjonalne, jak i symboliczne role. Praktycznie nie da się od tego w dzisiejszym świecie uciec. Możemy jednak starać się, by nasze postrzeganie pieniędzy w jak największym stopniu koncentrowało się wokół ról funkcjonalnych i próbować ograniczać wpływ pieniędzy na to, jak postrzegamy siebie i innych oraz jak budujemy relacje. To ogromnie ważne w kontekście dbania o swoje zdrowie i satysfakcję z życia.
Podsumowanie
- Pieniądze pełnią role ekonomiczne i symboliczne.
- Przypisywanie pieniądzom przede wszystkim ról symbolicznych prowadzi do postawy materialistycznej i do oceniania siebie i innych przez pryzmat finansowy.
- Mimo że żyjemy w świecie konsumenta, pamiętajmy, że podstawą zdrowego funkcjonowania jest „być”, a nie „mieć”.
- Postawy wobec pieniędzy rodziców przekładają się na postawy ich dzieci – pamiętajmy więc, by pokazywać dzieciom, że to kim są, a nie co mają, stanowi o ich wartości.
Autorka: Katarzyna Sekścińska jest doktorem nauk społecznych w zakresie psychologii, coachem i trenerką. Psycholog i ekonomistka. Jej zainteresowania naukowo-badawcze obejmują psychologię finansową, psychologię konsumenta i ekonomię behawioralną. Szczególnie interesują ją tematy związane z psychologicznymi i socjologicznymi czynnikami wpływającymi na ryzykowne wybory finansowe i wybory konsumenckie. Autorka i wykonawca wielu projektów z zakresu edukacji finansowej i konsumenckiej zrealizowanych we współpracy z kluczowymi instytucjami finansowymi w Polsce. Niniejszy artykuł przygotowany został w ramach projektu Zdrowie Finansowe prowadzonego przez Fundację Think! we współpracy z ING Bankiem Śląskim.