W epoce łowieckiej dzieci bawiły się łukiem i strzałą, w epoce informatyzacji dzieci bawią się komputerami i grami. To naturalna prawidłowość i nie możemy uznawać jej za nienormalną, próbując znaleźć cudowny lek, który oderwie młodych ludzi od wirtualnych rzeczywistości. Trzeba po prostu przyjąć, że oni grając, też się wiele uczą, chociaż dla wielu dorosłych nauka ta jest niepojęta.
Prezentujemy nagranie wystąpienia Mirosława Filiciaka (SWPS) sprzed kilku miesięcy, zarejestrowane przez Edunews.pl podczas Targów Gier i Zabezpieczeń oraz Multimediów w Edukacji Level_01 (Kraków, 19.04.2008).
W kolejnych trzech odsłonach dowiemy się, w jaki sposób media i gry zmieniły sposób funkcjonowania młodzieży, ale również jakie ma to konsekwencje dla społeczeństwa i rynku pracy. Prowadzący część warsztatową podczas targów apelowali, aby mówiąc o grach komputerowych i wideo, nie skupiać się tylko na wątkach przemocy i szkodliwości dla zdrowia z racji spędzania wielu godzin przed komputerem. Zaletą tej formy edukacji medialnej jest to, że gry mają olbrzymi wkład w przygotowanie młodych ludzi do życia w społeczeństwie informacyjnym:
• | poprawiają koncentrację, |
• | uczą języków obcych (zwłaszcza angielskiego), |
• | wpływają pozytywnie na sposób myślenia i organizacji własnego życia, |
• | a także rozwijają (bo jest wiele gier edukacyjnych, a ponadto w każdej grze, np. strategicznej, RPG czy przygodowej gracz zdobywa wiele cennych umiejętności, np. wyszukiwania informacji, analizowania danych, zarządzania zespołem, itp.). |
Warto o tym zawsze pamiętać, zanim napisze się kolejny artykuł o „szkodliwości gier i ich złym wpływie na współczesną młodzież”
część druga:
część trzecia:
(Notka o autorze: Marcin Polak jest twórcą i redaktorem naczelnym Edunews.pl, zajmuje się edukacją i komunikacją społeczną, realizując projekty społeczne i komercyjne o zasięgu ogólnopolskim i międzynarodowym)