Przebudowa szkoły tylko po to, żeby wyglądała ładniej i nowocześniej, nie powinna być celem samym w sobie. Powinniśmy raczej myśleć o transformacji całej szkoły, nie tylko jej przestrzeni fizycznej wewnątrz i na zewnątrz szkolnych murów, ale i różnych podejść do nauczania, nowoczesnych metod pracy, budowania relacji w szkole i poza szkołą (np. współpracy ze społecznością lokalną), organizacji procesu nauczania z wykorzystaniem różnych narzędzi, także technologicznych.
Fundacja Centrum Edukacji Obywatelskiej i Fundacja Think! z Warszawy, Hanseatic Institute for Entrepreneurship and Regional Development (HIE-RO) z Rostocka oraz Rektorsakademien Utveckling AB (RAU) ze Sztokholmu realizują od września 2014 roku dwuletni projekt „Przestrzenie edukacji 21. Otwieramy szkołę!“, finansowany ze środków programu Erasmus+. Jego celem jest pomoc szkołom w modernizacji przestrzeni uczenia (się) w duchu edukacji XXI wieku. Przestrzeni, która zdaniem organizatorów powinna być definiowana znacznie szerzej niż klasa lekcyjna.
Pomysłodawcą projektu jest Marcin Polak, który na łamach Edunews.pl już od kilku lat pisze i zachęca do zmiany podejścia społeczności szkolnych do przestrzeni, w których uczymy się.
„Myślenie o nowoczesnej przestrzeni uczenia się powinno być w ogóle impulsem do myślenia o transformacji szkoły – od szkoły jako „instytucji uczącej“ do szkoły jako „społeczności uczącej się“, w której to, czego jesteśmy nauczani, przez kogo, kiedy, z kim i jak staje się płynne, wyłania się i rozwija z edukacyjnej potrzeby chwili i możliwości.“ – mówi Marcin Polak z Fundacji Think!. „W takim samym stopniu jak fizyczna przebudowa przestrzeni, w której uczymy się, powinniśmy także planować „przebudowę“ sposobów uczenia się przez uczniów, dbając, aby były one bardziej dopasowane do indywidualnych potrzeb oraz do świata, dla którego edukujemy (się)“.
W całej Europie w większości przypadków szkoły są do siebie podobne. Trochę przypominają pomieszczenia więzienne, w których systemowo zamknięta została edukacja - przestrzeń uczenia się jest ograniczona murami, zestandaryzowana (taki sam dominujący układ ławek, jedna tablica jako główne medium) i oddana pod opiekę jednego mistrza ceremonii - nauczyciela, który ma uczniom wlewać wiedzę do głów.
Organizatorzy projektu proponują szerokie spojrzenie na przestrzeń edukacji i ujęcie jej poprzez trzy wymiary: architektoniczny (przestrzeń fizyczna, wyposażenie, infrastruktura szkoły), wirtualno-technologiczny (kształcenie i uczenie się w sieci) oraz społeczny (społeczność szkolna, społeczność lokalna, więzi ze światem). Wszystkie razem tworzą środowisko, które ma kluczowy wpływ na jakość uczenia się.
„W projekcie chcemy zaprezentować możliwe rozwiązania, nie tylko architektoniczne, oraz wskazówki dotyczące modernizacji istniejącej infrastruktury, czyli pomysły na to, jak małymi krokami i niewielkim kosztem można lepiej urządzić przestrzeń uczenia się w każdej szkole. Zmiany te powinny oczywiście odpowiadać potrzebom użytkowników – uczniów, nauczycieli, rodziców w szkole.“ – mówi Marcin Polak.
W projekcie „Przestrzenie edukacji 21. Otwieramy szkołę!“ prowadzone będą działania badawcze dotyczące różnych wymiarów przestrzeni uczenia się, a w oparciu o zebrane dane przygotowany zostanie w latach 2015-2016 zestaw praktycznych poradników dla szkół w językach: angielskim, polskim, niemieckim i szwedzkim. Odbędą się również konferencje międzynarodowe, poświęcone tematyce modernizacji szkół w duchu edukacji XXI wieku.
Informacje o projekcie publikowane będą na stronie: www.eduspaces.eu (większość w jęz. angielskim, ale zamieszczane tam też będą materiały w języku polskim, które również powstaną w ramach projektu).
***
Więcej na temat nowoczesnych przestrzeni edukacyjnych w Edunews.pl: