6 proc. PKB na oświatę i przyznanie samorządom terytorialnym prawa do decydowania o tworzeniu sieci szkół – m.in. takie postulaty skierowały do ministra edukacji środowiska uczestniczące w Kwadratowym Stole w sprawie modelu oświaty w Polsce.
Jego prace ruszyły z inicjatywy samorządowców w kwietniu tego roku. Pierwszy efekt działań to wspólne postulaty, które środowiska zaangażowane w debatę przedstawiły pod koniec roku szkolnego ministrowi edukacji.
„Przekazuję zestawienie postulatów, których pilne podjęcie pozwoliłoby na złagodzenie negatywnych skutków ubocznych reformy systemu edukacji” – napisał Zygmunt Frankiewicz, prezes Związku Miast Polskich do szefa MEN. „W naszej opinii realizacja przedstawianych propozycji, począwszy od roku szkolnego 2019/2020, mogłaby także pomóc w rozładowaniu napięcia, jakie w środowisku nauczycieli, rodziców i uczniów wywołały zmiany w systemie edukacji” – dodał.
Kwadratowy Stół - Koalicja dla edukacji na pierwszym miejscu domaga się dostosowania podstaw programowych nauczania do potrzeb i możliwości uczniów. Ma to być możliwe dzięki przyznaniu nauczycielom większej autonomii w doborze treści nauczania i metod pracy dydaktycznej. Zdaniem Koalicji niezbędna jest do tego powołanie zespołu ekspertów z udziałem psychologów i doświadczonych nauczycieli praktyków, który określiłby zakres wiedzy i umiejętności, na poziomie kompetencji kluczowych z wybranych przedmiotów.
Według Koalicji w każdej szkole niezbędny jest pedagog lub psycholog, ale z uwzględnieniem liczby uczniów w placówce. „Etat takiego specjalisty powinien przypadać na nie więcej niż 150-200 uczniów” – wskazują uczestnicy Kwadratowego Stołu. „Tam, gdzie na razie nie będzie to możliwe z powodu braku specjalistów, konieczne jest pilne opracowanie i wdrożenie programów wsparcia dla wychowawców i nauczycieli, a przede wszystkim dla dzieci i młodzieży, z wykorzystaniem lokalnych placówek pomocy psychologicznej” - zaznaczają. Jak podkreślają, ten postulat jest ważny ze względu na wzrost liczby dzieci i młodzieży z zaburzeniami psychicznymi.
Koalicja domaga się również gwarancji odpowiednich nakładów finansowych na edukację dzieci i młodzieży. Postuluje, by pracując nad budżetem państwa na rok 2020, rozpocząć proces zwiększania nakładów na system oświaty w Polsce tak, żeby osiągnąć w 2024 roku wskaźnik 6,0 proc. PKB. W krótszej perspektywie czasowej Koalicja prosi o zagwarantowanie samorządom terytorialnym środków finansowych na podwyżki płac nauczycieli od września 2019 br.
Koalicja opowiada się również za wzrostem wynagrodzeń nauczycieli. „Reforma edukacji nie jest możliwa bez podniesienia prestiżu zawodu nauczyciela. Konieczne jest zapewnienie nauczycielom godziwej płacy” – uważają uczestnicy Kwadratowego Stołu. „Istnieje szansa, że wzrost wynagrodzeń powstrzyma niepokojącą falę rezygnacji z pracy w szkołach doświadczonych nauczycieli, a także zachęci młodych ludzi do wybierania zawodu nauczyciela” - dodają.
Listę pilnych postulatów zamyka przyznanie samorządom terytorialnym prawa do decydowania o tworzeniu sieci szkół na swoim terenie i o zasadach rejonizacji. „Samorządy mają najlepsze rozeznanie lokalnych potrzeb i kompetencje pozwalające na złagodzenie ubocznych skutków zmian w organizacji szkolnictwa” – podkreśla Koalicja.
Głównym celem Kwadratowego Stołu – Koalicji dla edukacji jest przygotowanie do września tego roku Raportu Polska Edukacja 2035, czyli założeń do modelu systemu oświaty. W pracach biorą udział nauczyciele, rodzice, dyrektorzy szkół, organizacje pozarządowe i samorządy terytorialne. W ramach Kwadratowego stołu działa pięć podstolików: Uczeń - rodzic - nauczyciel - szkoła (Fundacja Edukacyjna ODITK), Jakość i standardy oświatowe (OSKKO), Finansowanie oświaty (ZMP), Organizacja systemu oświaty (ZGW RP i FIO) oraz Pracownicy oświaty (JaNauczyciel).
(Źródło: Kurier PAP)