W myśleniu o nowoczesności edukacji nie może zabraknąć uczenia się biologii, a zwłaszcza biologii człowieka. Nie tylko jako przeciwwagi dla ustawicznego korzystania z nowoczesnych technologii i rozszerzającej się technizacji codziennego życia. Edukacja służąca człowiekowi nie może pomniejszać wiedzy z biologii i użytecznych biologicznych kompetencji człowieka.
Od 10 lat nauczyciele biologii ubolewają, że tak znacznie ograniczono programowo i godzinowo uczenie się biologii, szczególnie w gimnazjum. Faktycznie, 4 godziny w cyklu kształcenia to stanowczo zbyt mało czasu na poznanie podstaw biologii, w tym wiedzy o samym sobie - człowieku i ćwiczenie niezbędnych, potrzebnych w życiu, ważnych biologicznych kompetencji.
Warto z wielu powodów podejmować z uczniami, nie tylko różne treści merytoryczne o człowieku, ale i strategie, metody oraz techniki kształcenia i doskonalenia biologicznych kompetencji kluczowych ucznia w gimnazjum i liceum ogólnokształcącym. Biologia jest, jak chemia i fizyka, przedmiotem wybitnie ćwiczeniowym (laboratoryjno - terenowym) i z oczywistych względów nie uda się osiągnąć wskazanych w nowej podstawie programowej biologii umiejętności pracując godzinę tygodniowo.
Dorastająca młodzież stawia szereg różnorodnych i istotnych dla siebie, swej ciekawości, edukacji i rozwoju, pytań o istotę, znaczenie i mechanizmy funkcjonowania organizmu człowieka i innych istot żywych. W szkole zwykle jedynie nauczyciel biologii zna na nie trafne odpowiedzi i potrafi zaspokoić młodzieńczą ciekawość, a także ją wywoływać i wzmacniać. Chodzi przecież dziś o wysoką jakość i skuteczność szkolnej edukacji, a nie o bylejakość!
Trzeba intensywniej pracować z nauczycielami, pomóc im zrozumieć istotę i znaczenie kluczowych umiejętności ucznia oraz skuteczne strategie uczenia się biologii. Trzeba dyskutować z młodzieżą o przyszłości biologii, genetyki, neurobiologii, bioetyki itd. i oczywiście medycyny. Trzeba dziś głośno i mocno zapytać, dlaczego w sytuacji, gdy naturalne środowisko naszego kraju, i planety w ogóle, zostało tak mocno przekształcone i uległo głębokiej degradacji oraz mimo wielu różnorodnych działań edukacyjnych, tzw. ekologicznych, podejmowanych często szeroko zakrojonych akcji i działań, tzw. „ekologicznych”, przyroda jest w dalszym ciągu niszczona. Czy może teraz uczymy biologii nieskutecznie, a może zbyt mało? Światełkiem w tunelu w tej sytuacji jest znacząca poprawa i podwyższenie jakości (nie jedynie wiedzy, a właśnie kluczowych kompetencji biologicznych) edukacji biologicznej.
Nowoczesna edukacja biologiczna powinna, oczywiście tak, jak cała szkoła, wyraźniej zorientować się ku innowacjom, kreatywności i przyszłości oraz w praktyce akcentować kształcenie kluczowych umiejętności biologicznych ucznia. Te najważniejsze dla edukacji i rozwoju uczniów określono jako kluczowe kompetencje (umiejętności) biologiczne. Są to te zdolności człowieka, spośród wielu ważnych w jego życiu, które mają złożony, praktyczny, użyteczny charakter oraz są istotne dla wielostronnego rozwoju, edukacji i zachowań uczniów oraz dla zdrowia i ochrony środowiska.
Biologiczne kompetencje kluczowe ucznia trzeba wyprowadzić z istoty i specyfiki tej edukacji i uczenia się biologii oraz, oczywiście, z treści aktualnej Podstawy programowej kształcenia ogólnego… biologii (MEN 2008). Warto też wziąć pod uwagę interesujące, aktualne programy edukacyjne, jak np. „Kreator” i program „Szkoła z klasą”. Jestem za tym, aby tym kluczowym umiejętnościom biologicznym ucznia o charakterze ogólnym były podporządkowane edukacyjne treści szkolnych programów nauczania. A teraz jest czas tworzenia nowych programów nauczania przez samych nauczycieli (w tym roku do klasy I gimnazjum). Warto nauczycieli inspirować i proponować pogłębioną refleksję pedagogiczną nad istotą i znaczeniem kluczowych kompetencji biologicznych. Od ich poziomu w dużej mierze zależy stan rozumienia siebie samego.
(Notka o autorze: dr Julian Piotr Sawiński, nauczyciel konsultant
Centrum Edukacji Nauczycieli w Koszalinie, członek zespołu e-Redakcji
Edunews.pl)