Przywrócić Dzień Nauczyciela

Szkoły i uczelnie
Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times
system oświatyTo, że trzeba świętować Dzień Nauczyciela, mówić o ogromnym znaczeniu nauczycielstwa oraz przywrócić właściwą jakość i rangę tego zawodu zaufania publicznego – jest oczywiste. Ale, jak to robić lepiej niż obecnie? Wielu nauczycieli nie przepada za tym świętem. Trzeba mówić o potrzebie świętowania Dnia Nauczyciela, ale i odpowiedzieć na pytanie, kim dziś powinien być nauczyciel?
 
Inspiracją do refleksji na temat Dnia Nauczyciela jest, oczywiście, dzisiejszy Dzień Edukacji Narodowej. Dzień edukacji, czyli w istocie rzeczy, czyje to święto? Prawdą jest, że od dawna uważam, że potrzebny jest taki dzień uznania dla nauczycieli. Tak, właśnie dla nich, a nie dla wszystkich pracujących w oświacie i szkolnictwie wyższym – i to nie tylko z powodu, że nim jestem od ponad 30 lat. Nie bardzo rozumiem, komu potrzebne jest święto wszystkich pracowników narodowej edukacji czy oświaty? Ten dzień ustanowiony rok po stanie wojennym w Polsce w latach 80. powinien przejść do lamusa. Ma do dziś charakter polityczny i kolektywny. Niepotrzebnie. Przy okazji, można zapytać, kiedy to wreszcie nasza szkoła będzie wolna, albo prawie wolna od polityki?

W Polsce w latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych było obchodzone święto nauczycieli – Dzień Nauczyciela, ale w dniu 20 listopada. Nauczycielom należy się taki dzień, nie po to, żeby sami sobie organizowali szkolne lub pozaszkolne święto, ale po to, żeby rodzice, uczniowie i lokalna społeczność mogła wyrazić swój szacunek i podziw dla tej wyjątkowej pracy.

Cztery lata temu napisałem na ten temat w „Nowej Szkole” artykuł pt. „Oczywiście, przywrócić Dzień Nauczyciela!”, odpowiadając na głosy domagające się zlikwidowała DEN i przywrócenia Dnia Nauczyciela, jak jest np. w USA, czy innych krajach Zachodu. Akcentowałem, że Dzień Edukacji Narodowej niepotrzebnie przekształcono ze święta nauczycieli w dzień wszystkich pracujących w oświacie – niech żyje, chciałoby się zawołać, kolektyw i pseudorówność!

Dzień Nauczyciela – to święto powinno podkreślać, że nauczyciel to nie tylko zwykły zawód, jak wiele innych, ale przede wszystkim – powołanie i kulturowa, społeczna misja. To zawód, na który patrzy i którego słucha młodzież. Taką misję spełniała Siłaczka w XIX wieku, powojenny nauczyciel w PRL walczący z analfabetyzmem oraz w wielu przypadkach także dziś - zawód ten takim pozostaje. Nauczycielem się jest nie tylko w szkole, ale też poza nią; często, nawet wypoczywając, myśli się o następnych lekcjach czy postawionej uczniowi ocenie.

Oczywiście, nauczyciele to nie jedyny zawód związany z kulturową misją i powołaniem. Ale nie rzecz w tym, aby przypominać naszą misję i powołania, a w tym, żeby dostrzegać i rozumieć istotę rzeczy wpływu nauczycieli jako osób znaczących dla rozwoju młodych a ich siłą oddziaływania, tj. rozumieć sens i wpływ indywidualności nauczycieli na uczniów. O mocy indywidualizmu nauczyciela pisałem niedawno w artykule Edukacja potrzebuje mocnych osobowości oraz Indywidualizm jest trendy. Warto by je tutaj przypomnieć i może wzmocnić. Myśląc o nauczycielu, może warto by „przetrawić” poniższą mądrość prof. Janowskiej (1994) i mocniej się przejąć jej treścią i sednem?

„Głównym mankamentem naszej szkoły jest to, że nie docenia, a niekiedy wręcz ignoruje, tak ważne dla uczenia się sprawy, jak indywidualność ucznia, interakcje, jakie zachodzą między uczniem i nauczycielem oraz pomiędzy uczniami.” (prof. Janowska 1994)

Jestem całym sercem za przywróceniem Dnia Nauczyciela – w miejsce branżowego i wątpliwego (postsocjalistycznego, kolektywnego) święta ludzi pracujących w oświacie. Popatrzmy choćby, jak świętują nauczyciele w USA? Tam Narodowy Dzień Nauczyciela obchodzi się we wtorek pierwszego pełnego tygodnia majowego. Jest to „Tydzień Uznania dla Nauczycieli”. W tym czasie uczniowie i rodzice wyrażą w różny sposób swoją wdzięczność i uznanie dla pedagogów oraz wskazują im, jak dużo wnieśli w ich życie. Historia święta „Narodowy Dzień Nauczyciela” w USA sięga 1944 roku. Wtedy właśnie nauczycielka z Arkansas, Mattye Whyte Woodridge w listach do polityków i władz oświatowych sugerowała im konieczność utworzenia narodowego święta, które miałoby na celu uhonorowanie trudnej i odpowiedzialnej pracy nauczyciela. Jedną z osób, do której nauczycielka skierowała swoją petycję, była Eleanor Roosevelt. Właśnie dzięki niej w 1953 roku proklamowano Narodowy Dzień Nauczyciela. Patronat nad tym świętem w USA od 1985 roku sprawuje Narodowa Organizacja Edukacji (National Education Association), czyli odpowiednik polskiego ZNP.

(Notka o autorze: dr Julian Piotr Sawiński, nauczyciel konsultant Centrum Edukacji Nauczycieli w Koszalinie, członek zespołu e-Redakcji Edunews.pl)


Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Ppp napisał/a komentarz do Zadania fakultatywne
Zadanie fakultatywne dla Pani:Uczeń ma do obsługi dziesięć przedmiotów (w liceum więcej), doba ma ty...
W miejsce dyskusji o tym jak będzie, proponowałbym również pomyśleć i o negatywnym scenariuszu, któr...
Jerzy T. napisał/a komentarz do O lekturach obowiązkowych w szkołach średnich 
@Aleksander Lubina: Słusznym wydaje się [...]A jeśli to założenie jest zwyczajnie fałszywe, to co? J...
Pora ostateczna to zmienić.
Nie do końca się zgadzam. Wywód Autora jest logiczny, ale pod warunkiem odwrócenia podstawowych zało...
PEŁNA ZGODA! Tylko, że to jest oczywiste od wielu lat i pozostaje zapytać, dlaczego nic nie jest w t...
Nie wiem co autorzy mają na myśli pisząc partnerstwo poznawcze między edukacją a technologią (AI). P...
Jan Soliwoda napisał/a komentarz do Metody głębokiego uczenia się
Ppp: obawiam się że ilość materiału jest sprzężona z innymi pozostałymi parametrami, takimi jak wiel...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie