Nieznajomość angielskiego kosztuje

Edublogs
Narzędzia
Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times
W prawie jedna z fundamentalnych zasad brzmi po łacinie: ignorantia iuris nocet. Czy powinniśmy dzisiaj przyjąć inną fundamentalną – życiową – zasadę: „nieznajomość angielskiego szkodzi”? (ciekawe jak to by brzmiało po łacinie...)
Poziom znajomości języka angielskiego w Polsce należy do najniższych w Europie, co jest niestety wynikiem wieloletnich zaniedbań polskiego systemu edukacji, braku dostatecznej liczby wykwalifikowanych nauczycieli i niskiego poziomu nauczania. Według danych Eurostatu jedynie 29% Polaków deklaruje znajomość angielskiego, przy średniej unijnej wynoszącej 51%. „Dziennik” w numerze z 12-13.07 br. podjął się wyliczenia ile kosztuje polską gospodarkę nieznajomość tego języka. Z badań prowadzonych wśród pracodawców wynika, że pracownicy posługujący się angielskim zarabiają aż o 30% więcej od innych. Redakcja „Dziennika” wyliczyła, że gdyby tylko o 1% więcej Polaków znał angielski na poziomie średniej unijnej, dałoby to polskiej gospodarce około miliarda euro dodatkowego zysku rocznie. Gdybyśmy tylko wyrównali do średniej unijnej, dochód gospodarki – i co za tym idzie również pracowników – zwiększyłby się o 70 miliardów euro rocznie. Wyliczeń tych nie negują eksperci ekonomiczni zapytani przez „Dziennik”.

nieznajomość angielskiego szkodzi? 

 

Nauczyć się dziś angielskiego jest wyjątkowo łatwo. Trzeba oczywiście tylko: mieć świadomość, że jest to cywilizacyjna konieczność i chcieć się jego nauczyć. Rynek brytyjski jest otwarty dla polskich pracowników, prowadzone są setki wymian młodzieży, działają dziesiątki organizacji międzynarodowych, w których angielski jest podstawowym językiem komunikacji, w kraju działają setki szkół językowych, każdy, kto używa Internetu z pewnością ma styczność z językiem angielskim przynajmniej raz dziennie, a jeżeli tylko zechce – w kilka kliknięć może rozpocząć dowolny kurs językowy, także nieodpłatny. Prawdziwą rewolucję w nauczaniu języków oznaczają podkasty – w serwisie iTunes (Podcasts/Education) jest już kilkanaście bezpłatnych kursów, które można subskrybować do swoich odtwarzaczy muzycznych lub na komputer. Bardziej ambitni znajdą sobie lektora w sieci, który – niekoniecznie znajdując się w Polsce – będzie w stanie zorganizować  ciekawe zajęcia przez skype o dowolnej porze dnia.
To było a propos dorosłych i dorastających. Kształcenie angielskiego jest niezbędne od przedszkola aż po studia jako element obowiązkowy procesu edukacji. Prawdziwą zmianę oznaczałoby jednak dopiero wprowadzenie angielskiego na wszystkich szczeblach kształcenia jako języka wykładowego na równi z polskim (czyli coś podobnego do idei nauczania dwujęzycznego ). Do tego powinna zmierzać moim zdaniem reforma systemu edukacji. Inne języki świata możemy póki co traktować jeszcze jako hobby (oczywiście nie zabraniajmy tylko uczyć się ich jako trzeciego i n-tego języka).

 

Edunews.pl oferuje cotygodniowy, bezpłatny (zawsze) serwis wiadomości ze świata edukacji. Zapisz się:
captcha 
I agree with the Regulamin

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie