O trendach we współczesnej edukacji napisano już wiele i ciągle powstają nowe opracowania. Na naszych oczach zmienia się bowiem środowisko, w którym żyjemy. Dziesięć lat temu dokonywanie czynności bankowych przez ekran własnego komputera było jeszcze czymś wyjątkowym; dziś możemy w pełni kontrolować swoje finanse w telefonie z ekranem dotykowym. Podobnie zmienia się szkoła, choć tempo tych zmian jest wolniejsze.
Ciasteczka na tabletach, czyli skąd się biorą cyfrowe szkoły?
Można czekać, aż nową reformę systemu edukacji zastąpi kolejna nowa reforma. Można czekać, aż ktoś posprząta bałagan, jaki pozostał po latach zaniedbań szkolnictwa zawodowego. Można czekać na granty UE i papierowe projekty ministerstw. Można czekać na decyzje urzędników, kuratorów i dyrektorów. Można czekać aż cyfryzację szkoły zawodowej zrobi ktoś za nas… można czekać, albo zrobić to samodzielnie…
Wsparcie ponad granicami
Czy polskie szkoły i uczelnie mogą pozyskiwać środki na swoją działalność i ciekawe projekty od darczyńców z zagranicy? Jest to możliwe dzięki programowi Transnational Giving Europe (TGE). W naszym kraju TGE reprezentowana jest od 2006 r. przez Fundację dla Polski (FDP).
Spory o edukację: wiara i fakty
Wiele naszych sporów dotyczących edukacji ma charakter "religijny". Mam wrażenie, że stanowiska i działania w najistotniejszych zagadnieniach oświatowych wynikają z przekonań opartych na wierze. Nie prowadzi to raczej debaty edukacyjnej do jakiś konstruktywnych rozwiązań.
Fala otyłości w polskich szkołach
Słodkie, słone, tłuste, barwione... taki wniosek płynie z badania Fundacji Banku Ochrony Środowiska "Rodzice o odżywianiu dzieci", które pokazuje co nasze dzieci jedzą na co dzień w szkołach. Jak wynika z analizy TNS Polska, drugie śniadania naszych dzieci to tykająca bomba zegarowa! W diecie prym wiedzie głównie cukier - prawie 40% nastolatków je słodycze codziennie. W parze ze słodkościami idą niezdrowe tłuszcze.
Nie chce nam się uczyć?
Jak zauważył amerykański futurysta Alvin Toffler, „analfabetami w XXI w. nie będą ci, którzy nie potrafią czytać i pisać, ale ci, którzy nie potrafią uczyć się, oduczać i uczyć ponownie”. Zmienił się bowiem cykl rozwoju umiejętności pracownika – musi on o wiele częściej zmieniać pracę w ciągu swojego życia zawodowego i ciągle uczyć się nowych umiejętności. Niestety w krajach OECD jedynie 40% osób dorosłych dokształca się, zaś w krajach UE jeszcze mniej (37%). Nie chcemy się uczyć, bo już wszystko umiemy?
Dziedziczenie szkoły
Zgadzam się z Markiem Konieczniakiem (E-podręcznik – technologiczny zawrót głowy), że przekonywanie eksperckie nie ma sensu. Zgadzam się, że „zmiana cyfrowa” wkroczy do szkoły w sposób naturalny z czasem. Mam tylko jeden problem. Dlaczego szkoła i to w zasadzie prawie wszędzie zmienia się i to niezależnie od zaawansowania w używaniu technologii, niewiele? Moim zdaniem mamy tu do czynienia z teorią „dziedziczenia szkoły”, tzn. bycia nauczycielem takim, jakimi byli moi nauczyciele.
Ostatnie komentarze