Jeszcze nie tak dawno, w długich miesiącach pandemii, mogliśmy się przekonać, jak szybko organizacje edukacyjne zareagowały na kryzys i jak szybko zaczęły powstawać świetne zasoby edukacyjne w zasadzie dla każdego poziomu kształcenia. Zachwycaliśmy się kursami edukacyjnymi z najlepszych światowych uniwersytetów (np. poprzez Coursera) czy powstającymi ad hoc platformami wspierającymi zdalną edukację. Te zasoby ciągle są dostępne w sieci, wystarczy tylko łącze internetowe i chęć (albo aż! chęć), aby się uczyć…
Pokolenie iGen, czyli zetki i alfy
O pokoleniach Z i Alfa pisano już dużo. Ostatnio trafiłam na książkę iGen. Why Todays's Super-Connected Kids Are Growing Up Less Rebellious, More Tolerant, Less Happy - and Completely Unprepared for Adulthood[1] autorstwa Jean M. Twenge. To prawdziwa skarbnica wiedzy. Postanowiłam więc streścić najważniejsze aspekty życia i osobowości nastolatków z pokolenia iGen tak, aby łatwiej nam było zrozumieć uczniów i uczennice, których mamy w szkołach podstawowych i średnich.
Przyznanie racji wszystkim - w prezencie świątecznym
Rodzice, Nauczyciele, Kadro zarządzająca oświatą i inni - wszyscy, którzy zabieracie głos w publicznym dyskursie na temat obecnego stanu polskiej edukacji, wskazując i piętnując negatywne zjawiska dziejące się na co dzień w placówkach oświatowych oraz w rodzinach!
Czy tracimy kontakt z rzeczywistością?
Joachim Bauer, autor bestsellerów, lekarz i neurobiolog, w swojej najnowszej książce alarmuje, że prawdziwe relacje międzyludzkie są zagrożone w rozwijającym się szybko cyfrowym świecie. Jego zdaniem analogowa obecność drugiego człowieka obok nas są kluczowe dla naszego rozwoju osobistego, zdrowia psychicznego oraz pewnej spójności społecznej.
Przeciw „inwazji maciusiów”
Psycholodzy obserwujący rozwój społeczeństw krajów wysoko rozwiniętych wskazują na coraz bardziej powszechne występowanie w nich zjawiska przemocy dzieci i młodzieży wobec swoich bliskich, a zwłaszcza wobec rodziców[1]. Dzieci krzyczą na rodziców, biją ich i im ubliżają. Grożą śmiercią. Terroryzują rodziny. Większość z nich ma od 12 do 17 lat, ale zdarzają się też młodsze, a nawet całkiem małe, które stają się prawdziwymi tyranami.
Nasze edukacyjne podróże
Jest późne popołudnie. Dzień, jak co dzień - przygotowanie do zajęć na kolejny dzień. Tym razem planuję podsumowanie tego, o czym do tej pory rozmawialiśmy, a w mej głowie pojawiają się plany na kolejne dni. Doskonale wiem, o czym chciałabym porozmawiać z moimi Pierwszakami. I wtedy słyszę „Proszę Pani, a kiedy porozmawiamy o psach? Rozmawialiśmy już o kotach, to kiedy o psach?”.
Czy uczniowie widzą, że się uczą?
Sprawdzanie wiedzy i umiejętności uczniów następuje zwykle na koniec, kiedy uczniowie przystępują do sprawdzianu lub egzaminu. Niestety wtedy już mało da się zrobić, aby uzupełnić braki. Warto zadbać o to, aby uczniowie monitorowali swój proces uczenia się na bieżąco i dzięki niemu uświadamiali sobie, że się rzeczywiście uczą.
Ostatnie komentarze