To nieprawda, że szkoły podstawowe są niedoposażone w pomoce dydaktyczne. Jeszcze może nie są, ale w każdej chwili mogą się nimi zapełnić. Na co dzień konsumujemy na potęgę, a zatem przez nasze ręce przechodzi też dużo przedmiotów, z pomocą których można uczyć. Jak? To proste, trzeba je tylko zmienić w narzędzia dydaktyczne. Nic trudnego! I jeszcze dzieci pewnie pomogą.

Minęła połowa września, a im bardziej nowy rok szkolny daje mi się we znaki, z tym większą nostalgią wspominam wakacje… Wakacje Jarosława Pytlaka… Czas spokoju i wypoczynku, odłożenia na bok codziennych pedagogicznych trosk, oddalenia od zgiełku cywilizacji, ładowania akumulatorów na kolejny rok szkolny. Tak właśnie było… dwadzieścia lat temu. Piętnaście lat temu. Dziesięć lat… Dziesięć?! Nieee, dziesięć lat temu, to już chyba tak nie było!

„Cnota jest wiedzą” – to jedno z fundamentalnych twierdzeń leżących u podstaw współczesnego świata, które przypisuje się Sokratesowi. Słyszymy to powiedzenie z ust człowieka, o którym wyrocznia mówi, że jest najmądrzejszym z ludzi. Który jest znany także ze słynnego „wiem, że nic nie wiem”. Jakie wnioski z tych dwóch sentencji powinniśmy wyciągnąć dla edukacji?

Umiejętności matematyczne z uczniami z SPE doskonalimy w każdej sytuacji i na wiele sposobów. Bardzo często treści matematyczne są zbyt trudne i niezrozumiałe dla naszych dzieci, ponieważ są abstrakcyjne. Deficyty w zakresie logicznego myślenia dodatkowo potęgują trudności matematyczne. Dlatego warto sięgać po takie środki dydaktyczne, które nie tylko będą dostosowane do potrzeb naszych uczniów, ale przede wszystkim je zainteresują, maksymalnie zaangażują i będą atrakcyjne.

Co się stanie z efektami nauczania, jeśli zmniejszymy liczbę lekcji dla uczniów, nie będziemy zadawać im prac domowych, zrezygnujemy z odpytywania, zlikwidujemy zatwierdzane przez ministerstwo podręczniki, klasówki będziemy robić rzadko, z równą powagą traktować uczenie matematyki, jak budowę karmników dla ptaków, a nauczycieli uwolnimy od wszelakich kontroli, konieczności prowadzenia dzienników i pozwolimy im samym decydować w dużym stopniu, jak i czego uczyć?

Najpoważniejsze zmiany w podstawie programowej dokonały się chyba w obszarze informatyki. W nowej podstawie programowej wskazano, że uczniowie rozpoczynają naukę programowania od klasy I szkoły podstawowej i stopniowo przez całą edukację na I i II etapie kształcenia powinni rozwijać coraz bardziej zaawansowane umiejętności. I to jest chyba jedna z tych niewielu dobrych zmian w szkole.

Na co ma wpływ uczeń w polskiej szkole? Pewnie na niezbyt wiele, nawet jeśli chodzi o naukę i ocenianie. Za co jest odpowiedzialny? A za co mógłby być? Może za własne uczenie się? Jak szkoła może zorganizować system współpracy z uczniami, aby mogli oni planować i uczyć się systematyczniej?

Więcej artykułów…

Edunews.pl oferuje cotygodniowy, bezpłatny (zawsze) serwis wiadomości ze świata edukacji. Zapisz się:
captcha 
I agree with the Regulamin

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

  • Written by Maciej M. Sysło
    Jako komentarz kilka cytatów: Oscar Wild: edukacja to rzecz godna podziwu, ale dobrze jest od czasu d...
  • Written by Ppp
    Kiedy ja chodziłem do szkoły popularna była raczej metafora "szkoła naszym spólnym więzieniem". Choc...
  • Written by Joanna
    Szacun! Wspaniałe, merytoryczne i rzeczowe, a przy tym obiektywne przedstawienie i wyjaśnienie probl...
  • Written by Maciej
    Artykuł traktuje o pracy nauczyciela z podręcznikiem, z gotowym podręcznikiem, a więc faktycznie jeg...
  • Written by Robert Raczyński
    Jak to najczęściej w szkolnej praktyce bywa, regułą jest, że nie ma reguły. Jakość podręczników, spo...
  • Written by Kinga
    ..."Pedagog z wykształcenia i powołania"... dokładnie tak !!!! Pani Małgosiu, wspaniały i mądry arty...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie