Nasze edukacyjne podróże

fot. Ewa Kempska

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Jest późne popołudnie. Dzień, jak co dzień - przygotowanie do zajęć na kolejny dzień. Tym razem planuję podsumowanie tego, o czym do tej pory rozmawialiśmy, a w mej głowie pojawiają się plany na kolejne dni. Doskonale wiem, o czym chciałabym porozmawiać z moimi Pierwszakami. I wtedy słyszę „Proszę Pani, a kiedy porozmawiamy o psach? Rozmawialiśmy już o kotach, to kiedy o psach?”.

Zachęcamy do czytania

No cóż… Sytuacja temu sprzyjała. Otóż właśnie zakończyliśmy wspólnie czytać książkę Beaty Sabały-Zielińskiej TOPR. O psie, który został ratownikiem. Otrzymaliśmy ją przedpremierowo w prezencie od Autorki. Niespełna 2 tygodnie później książkę rozpoczyna czytać nasza zaprzyjaźniona z nami klasa IC ze Szkoły Podstawowej nr 16 im. T. Halika w Warszawie. I tam również pada pytanie „Proszę Pani, a kiedy będziemy rozmawiać o psach?” I tak oto, rozpoczyna się nasza niezaplanowana przygoda z psem ratownikiem o imieniu Vero.

Szczerze mówiąc, kiedy czytaliśmy książkę, nie wiedząc czemu i kiedy, zaczynamy czuć sympatię do tego psiaka. Wybieramy się zatem na premierę książki, przy okazji spędzając mile czas w jednej z knajpek.

Po premierze, część osób, które kupuje książkę, zaczyna ją jeszcze raz czytać z rodzicami. Niezwykle to miłe i budujące, bo to wspólne czytanie z rodzicami ma dodatkową wartość- buduje relacje.

Nasze wspólne czytanie książki o przygodach dzielnego psa ratownika miało być czymś dodatkowym, jednak na życzenie naszych uczennic i uczniów, zaczynamy o niej rozmawiać, a pies staje się bohaterem naszych kolejnych dni i kolejnych naszych działań edukacyjnych. Podobnie sytuacja wygląda u naszych przyjaciół w Warszawie. Relację z naszych wspólnych działań znajdziecie Państwo tutaj.

Po co?

Wszystkie sytuacje edukacyjne, jakie zaproponowałyśmy naszym uczniom dawały im przestrzeń do ich samodzielnej aktywności, angażowały ich, sprzyjały samodzielnemu myśleniu, wspólnemu planowaniu i tworzeniu. I mimo, że nie miałyśmy tego wcześniej zaplanowane, nasze Pierwszaki podjęły się wielu aktywności. Co prawda nie były to te same, jak sobie wcześniej zaplanowałyśmy, jednak realizowały te same fragmenty podstawy programowej, jakie miałyśmy w planach zrealizować.

Praca z naszymi uczniami to nieustająca przygoda, która jest jak jazda pociągiem. Wsiadamy do niego, czujemy się w nim bezpiecznie i wygodnie. I mimo, że wiem, dokąd jedziemy, często nie potrafię przewidzieć, na jaką zwrotnicę nasz pociąg skręci. Wiem natomiast, że zawsze bezpiecznie dojedziemy do celu. Wszystko dlatego, że rozpoczynając kolejne działania z moimi uczennicami i uczniami wiem „po co” je podejmują. Pytaniu „po co”, zawsze dodatkowo towarzyszy także jeszcze jeden cel- realizacja podstawy programowej. I zawsze jestem pewna, że uda nam się ją zrealizować bez względu na omawianą tematykę.

Konstruktywizm

Konstruktywizm w edukacji daje przestrzeń do swobody i autentycznego zaangażowania uczennic/uczniów, jak i nauczycielek/ nauczycieli, rozbudzając ciekawość świata jednych i drugich. W moim odczuciu sprzyja również temu, by tej ciekawości świata, jaką mają w sobie nie stracić. Stwarza przestrzeń do tego by ich zachęcić, a nie zniechęcić do czytania książek. Kiedy wiem, jakie potrzeby mają moje uczennice i moi uczniowie, co ich interesuje, mogę zaproponować im takie doświadczenia edukacyjne oraz sytuacje edukacyjne, by to oni przejęli inicjatywę na zajęciach, sami doświadczali, poznawali i wyciągali wnioski. Cieszy mnie każda nasza nowa podróż i z zaciekawieniem zawsze obserwuję na jaką bocznicę tym razem skręcimy wierząc, że zawsze dojedziemy bezpiecznie do celu naszej podróży.

 

Notka o autorce: Ewa Kempska jest nauczycielką edukacji wczesnoszkolnej i przedszkolnej, reżyserka spektakli dzieci i młodzieży. Założycielka szkolnego kółka teatralnego, które prowadzi od 2002 r. Pracuje bez podręczników. Realizuje z uczniami projekty edukacyjne, w tym projekty eTwinning. Współtwórczyni autorskiego programu edukacji wczesnoszkolnej RAZEM. Współprowadzi blog edukacyjny https://programrazem.blogspot.com. Należy do społeczności Superbelfrzy RP. Niniejszy artykuł ukazał się w blogu Superbelfrów. Licencja CC-BY-SA.

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Świetny sposób uczenia dorosłości, odpowiedzialności i współpracy - bez osądzania, bez wzbudzania po...
A może chodzi o to, aby introwertycy uczyli się udziału w dyskusji.
Jacek napisał/a komentarz do Wyzwanie dla prawnika...
Janusz Korczak powiedział „nie ma dzieci, są ludzie”. I to jest prawda. Przecież każdy dorosły kiedy...
Obawiam się, że to może się często zmienić w atak 2:1 lub 3:1 - kiedy rodzice wezmą stronę dziecka (...
To się nazywa "zimny telefon" - metoda marketingowa polegająca na dzwonieniu do losowych ludzi, nie ...
Gość napisał/a komentarz do Oceniajmy rzadziej!
Przeczytałam z dużym zainteresowaniem. Dziękuję za ten artykuł.
Ppp napisał/a komentarz do Oceniajmy rzadziej!
Terada i Merill mają CAŁKOWITĄ rację. Jak ktoś chce i może - nauczy się i bez oceniania. Jeśli ktoś ...
Marcin Zaród napisał/a komentarz do Szkolna klasa - dobre miejsce do współpracy
Mój syn będąc w liceum w klasie mat-info-fiz prosił z kolegami o ustawienie takich tablic na korytar...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie