Konceptualność projektu – po co?

fot. Fotolia.com

Typografia
  • Smaller Small Medium Big Bigger
  • Default Helvetica Segoe Georgia Times

Przygotowując projekt warto oprzeć go na jakimś koncepcie, czyli pojęciu czy motywie przewodnim, który określi nam tematykę, a także pozwoli na dopasowanie do określonych potrzeb. Znalezienie idei, wokół której można budować działania projektowe pozwala na określenie dość elastycznych ram, które będą sprzyjały samodzielności i kreatywności uczniów.

Projekty edukacyjne cieszą się coraz większą popularnością – są niezwykle korzystne zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli. Przyczyniają się do zwiększenia samodzielności, wyzwolenia kreatywności oraz kształtowania umiejętności twardych i miękkich, takich jak posługiwanie się nowymi aplikacjami do tworzenia prezentacji, filmów czy plakatów lub planowanie działań i współpracy w grupie. Szkoły mają możliwość realizacji długoterminowych projektów dzięki takim platformom jak eTwinning czy też finansowaniu z programu Erasmus+. Opracowanie długofalowego projektu jest ogromnym wyzwaniem i właśnie tu z pomocą przychodzi konceptualność.

W ostatnim projekcie realizowanym dzięki programowi Erasmus+ o nazwie „Connected with the Environment” postanowiliśmy zagłębić z uczniami koncept środowiska, ale nie tylko w klasycznym wymiarze ekologii, ale również z uwzględnieniem historii, relacji międzyludzkich czy też nowoczesnych technologii. Dlaczego akurat taki podział?

W każdym projekcie edukacyjnym zależy nam na tym, aby uczniowie zdobyli jak największą wiedzę z danego obszaru i dodatkowo nauczyli się dostrzegać rożnego rodzaju zależności między zagadnieniami. Przygotowując poszczególne moduły, staraliśmy się dobierać zadania prowadzące uczniów od mikro do makroskali, od szczegółu do ogółu. Ułatwiało im to przechodzenie z zadania do zadania, ale także dostrzeganie powiązań pomiędzy modułami.

Jak wygląda to w praktyce?

Podczas realizacji ostatniego projektu, w module Historia uczniowie badali to, jak się zmienili, jaką historię ma ich szkoła, odkrywali historie swoich nauczycieli, historię miasta lub regionu oraz opowiadali legendy związane z tymi miejscami. Z kolei w module Technologia układali i przeprowadzali ankietę wśród uczniów szkoły o wykorzystaniu urządzeń technologicznych, badali w jak dużym stopniu technologia jest widoczna w naszym życiu, organizowali Dzień bez technologii oraz identyfikowali zagrożenia i korzyści wynikające z używania urządzeń elektronicznych na co dzień w swoim otoczeniu.

Po każdym module wracaliśmy do tego, jak dane zadanie jest związane z pojęciem środowiska. Zadziwiające było to, że z czasem uczniowie z dużo większą łatwością wskazywali korelacje między zadaniami a kluczowymi pojęciami. Najtrafniejszym podsumowaniem będzie cytat z wypowiedzi jednego z uczniów usłyszany przeze mnie na koniec projektu: „Bo my wszyscy, wszystko to, co robiliśmy, co robimy i to, co nas otacza, to środowisko”.

Dodatkowe korzyści

Celem projektu było oczywiście zgłębienie konceptu środowiska poprzez różne obszary i poziomy, ale w trakcie rozwijaliśmy również kompetencje językowe i interpersonalne. Ponadto zwiększaliśmy umiejętności posługiwania się TIK wśród uczniów i nauczycieli oraz nawiązaliśmy kontakty z innymi szkołami w trakcie wizyt partnerskich.

Koncept na koncept

Jak więc zabrać się do działania? Oto kilka kroków:

  • określenie potrzeb grupy lub całej społeczności szkolnej – warto przeprowadzić ankiety lub po prostu porozmawiać i zebrać pomysły od samych uczniów i innych nauczycieli,
  • analiza zebranych pomysłów – próba dopasowania nowego pomysłu do realiów i możliwości w klasie czy szkole,
  • wybór konceptu i określenie jego ram – mogą być one mniej lub bardziej elastyczne, wszystko zależy od określonych potrzeb i tego, jak bardzo chcemy pozwolić uczniom na kreatywność i samodzielność,
  • podział na moduły – sposób na przełamanie monotonności i spojrzenie na dany temat z różnych perspektyw,
  • powracanie do konceptu w trakcie różnych modułów – pozwoli to na zachowanie spójności.

Projekt „Connected with the Environment” był realizowany w latach 2017-2019 i jest współfinansowany ze środków Unii Europejskiej.

 

Notka o autorce: Joanna Wróblewska jest nauczycielką języka angielskiego i francuskiego w Międzynarodowej Szkole Podstawowej Paderewski, wychowawczynią klasy 7, koordynatorką projektów Erasmus+. Niniejszy artykuł ukazał się w blogu Edukacja i Inspiracje, licencja CC-BY-SA.

 

Jesteśmy na facebooku

fb

Ostatnie komentarze

Przerażająca wizja. Z jednej strony trzeba gonić za technologią która rozwija świat, z drugiej stron...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykład w czasach postpiśmienności, czyli szukanie drogi we mgle
Tak, najważniejszy jest tok rozumowania, opowieść o wiedzy i dochodzeniu do wniosków, odkryć. To się...
Wykładam matematykę i staram się postępować na przekór pewnego określenia czym jest wykład: to trans...
Stanisław Czachorowski napisał/a komentarz do Wykłady w stylu programów popularnonaukowych?
Zawsze najważniejszym jest mieć coś do powiedzenia. Interesującego, ważnego, wartościowego. Dobrze j...
Jak widzę, odniósł się Pan do mojego komentarza, więc odpowiem.Programy B. Wołoszańskiego były różne...
Pani Anno, to co zamierzam napisać dotyczy zarówno psychologów szkolnych jak i pedagogów. I jedni i...
Drodzy Państwo, czy głupotę można nazywać po imieniu? Czy głupota ministra jest głupotą szkodliwą? C...
Jak się zadaje pytanie całej klasie to nie odpowiadają nieśmiali. Te rady są ok tylko dla tych, któr...

E-booki dla nauczycieli

Polecamy dwa e-booki dydaktyczne z serii Think!
Metoda Webquest - poradnik dla nauczycieli
Technologie są dla dzieci - e-poradnik dla nauczycieli wczesnoszkolnych z dziesiątkami podpowiedzi, jak używać technologii w klasie