Niewiele jest pojęć w dziedzinie edukacji i wychowania, które cieszą się większą popularnością i budząc cieplejsze odczucia w społeczeństwie niż „dobro dziecka”. Owo „dobro” zdaje się być przedmiotem największego i zadziwiająco zgodnego pożądania rodziców i nauczycieli – po prostu wszyscy go chcą! Diabeł jednak, jak zwykle, tkwi w kwestiach szczegółowych.
PIRLS 2016 - dobry wynik polskich uczniów
Polscy czwartoklasiści znaleźli się w światowej czołówce. W badaniu biegłości w czytaniu PIRLS 2016 nasi czwartoklasiści zajęli 6. miejsce wśród uczniów z 50 krajów całego świata. Polscy uczniowie radzą sobie równie dobrze z tekstami literackimi, jak i użytkowymi. Lepiej radzą sobie z interpretowaniem i ocenianiem tekstu niż z wyszukiwaniem informacji i bezpośrednim wnioskowaniem.
Porachunki z patriotyzmem
O tym, że jako nauczyciel powinienem kształtować postawę patriotyczną swoich uczniów, wiem zarówno z tradycji mojego zawodu, jak z treści podstawy programowej. Ta ostatnia wprost nakazuje wprowadzać dzieci i młodzież w świat wartości, wśród których wymienia „patriotyzm i szacunek dla tradycji”, zaś w innymi miejscu stwierdza, że kształcenie i wychowanie w szkole „sprzyja rozwijaniu postaw patriotycznych”. Niestety, nie definiuje samego pojęcia, pozostawiając problem interpretacyjny, z którym jako wychowawca młodzieży, a tym bardziej dyrektor szkoły muszę się zmierzyć.
Twórczy potencjał zmiany
Jak często w naszym życiu prywatnym i zawodowym zastanawiamy się nad miejscem, w którym jesteśmy i sensem tego, co robimy? Czy mamy momenty, w których twierdzimy, że nie mamy już szansy robienia nowych ekscytujących projektów, uczenia się czegoś nowego i tym samym maleją nasze szanse na dalszy rozwój? Czy w ten sposób nie manifestuje się wypalenie zawodowe, przekształcające się w depresję? To ważny moment i sygnał, który może być impulsem do zmiany, do osobistej głębokiej transformacji.
Szkoła z empatią
Nauczyciele, a zwłaszcza wychowawcy klas, stoją dziś przed znacznie większymi wyzwaniami niż kiedyś. Z jednej strony dzieci i młodzież mają dostęp do nieograniczonych zasobów informacji i sieci rówieśników, z drugiej, doświadczają większej skali negatywnych zjawisk, nie tylko w szkolnej i pozaszkolnej rzeczywistości, ale i w Internecie. Potrzebują zatem większego wsparcia ze strony nauczycieli. O szkole z empatią i potrzebie uważności oraz empatii w społeczności szkolnej dyskutowali wczoraj nauczyciele na zorganizowanym przez Kulczyk Foundation Forum Eksperckim „Wiem. Czuję… Pomagam!”.
Nowe technologie – co zamiast pracy?
Od wieków ludzie na całym świecie są zanurzeni w paradygmacie pracy, jako czynności „sensotwórczej”, wokół której zbudowane jest całe życie człowieka. Tymczasem większość z nas nie wykonuje pracy swoich marzeń – pracujemy zazwyczaj nie z pasji, lecz po to, by mieć za co żyć. Czy rozwój automatyzacji oraz prac nad sztuczną inteligencją, które doprowadzą do zlikwidowania wielu zawodów, powinniśmy więc traktować jako groźbę, czy może jednak nadzieję?
Prawo do wyboru
Codziennie w naszych szkołach zabijamy w uczniach wolną wolę - możliwość dokonywania indywidualnych wyborów. Ale też nie rozwijamy wyobraźni, samoświadomości i sumienia - pozostałych dyspozycji człowieka, które decydują o jakości naszego życia. To edukacja zdominowana przez instrukcje, schematy, szablonowe działanie i szkolne rytuały. Sterujemy dziećmi, ich decyzjami odbierając prawa do wykorzystania własnego tempa pracy, osobistych potrzeb wynikających z siły potencjału i indywidualnego talentu. Wiem, to trudne. Wielu twierdzi nawet, że niemożliwe.
Ostatnie komentarze