Można spróbować parafrazować powiedzenie Heraklita z Efezu i powiedzieć, że edukacja też płynie (skoro płynie wszystko). Zatem edukatorzy nie powinni przyzwyczajać się do tego, co było im bliskie, lecz zawsze wypatrywać czy coś się w tej edukacji nie zmienia. Spróbujmy na to spojrzeć poprzez proste zestawienie.
Jedynie słuszny podręcznik dla pierwszoklasistów?
Premier Tusk zapowiedział, że już dzieci, które pójdą we wrześniu 2014 r. do pierwszej klasy „otrzymają darmowy podręcznik i będzie obowiązywał tylko jeden podręcznik w pierwszej klasie“ (PAP). Martwię się o tych pierwszoklasistów. Ograniczenie się tylko do jednego podręcznika może być szkodliwe dla ich edukacji. Spróbujmy poszukać innych rozwiązań.
Wokół Kena Robinsona
Postać Sir Kena Robinsona fascynuje wielu zwolenników modernizacji edukacji. Głoszone przez niego poglądy padają na podatny grunt w wielu krajach, także w Polsce. On sam jednak raczej ogranicza się do nawoływania do zmiany w swoich wystąpieniach, realizację tej przebudowy pozostawiając innym. Teraz możemy przyjrzeć się bliżej jego koncepcji, dzięki nowej publikacji „Wokół Kena Robinsona kreatywnego myślenia o edukacji“.
Masowe otwarte kursy on-line (MOOC) i dalsze perspektywy
W sierpniu 2012 r., w cztery miesiące od uruchomienia swej działalności, Coursera – jeden z dostawców masowych otwartych kursów on-line (ang. Massive Open Online Course, MOOC) szybko umacniający swą pozycję w sieci, zarejestrowała milion użytkowników z prawie 200 krajów. W grudniu 2013 r tych użytkowników było już 5,8 mln.
Blog pod kontrolą
Ocena bloga, jako narzędzia edukacyjnego, nie jest jednoznaczna. Dla jednych jest to odchodzenie od nauki na rzecz zabawy oraz zaśmiecanie Internetu treściami banalnymi, pełnymi błędów i słomianego zapału. Można jednak na blog patrzeć jako na narzędzie wspierające działania, prowadzone na zajęciach lekcyjnych, a służące przede wszystkim wykształceniu danych umiejętności.
Neuroniada
Profesor Manfred Spitzer swoją ostatnią książką pt. „Cyfrowa demencja“ wzburzył wiele osób dość krytycznym spojrzeniem na wpływ technologii na rozwój mózgu. Nie przejmuje się krytyką i nadal robi swoje – prowadzi badania naukowe, popularyzuje ich wyniki i kształci ludzi do życia w zgodzie z wynikami tych badań. Dokładnie można o tym przeczytać na stronie jego centrum w Ulm (RFN). Jedno jest pewne – Spitzer przyczynia się do popularyzacji innego spojrzenia na rozwój człowieka. Czy ma rację?
Narzędzia edukacyjne: Flickr
Jeden z najpopularniejszych serwisów zdjęciowych w internecie to Flickr.com, którego właścicielem jest grupa Yahoo.com. W ubiegłym roku serwis przeszedł metamorfozę i został dość gruntownie przebudowany, dzięki czemu odzyskał swoją dawną świetność, nowe funkcjonalności (kolekcje, geolokalizacja, tagi, społeczności), a przede wszystkim oferuje użytkownikom tyle miejsca na dysku (aż 1 terabajt), że zapełnienie go zdjęciami może trwać bardzo długo. To po prostu wymarzone narzędzie do wykorzystania w edukacji szkolnej i pozaszkolnej.